Nietypowy Elektrit Allegro
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Nietypowy Elektrit Allegro
Trafił właśnie w moje ręce jeden, mocno nietypowy odbiornik tego typu. Mianowicie zmienione ma lampy, typowo jest tam EK2, EBC3 i EL3, podczas gdy ten ma EK2, EF9 i EBL1, i jest to układ fabryczny! Do tego nie ma ogólnego minusa, każda lampa pracuje z własnym opornikiem katodowym. Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim?
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan
Nie znam sie na konstrukcji Elektritow - bo chetnie wypowiedzialbym sie - ale nie widze niczego nadzwyczajnego w osobnych opornikach katodowych - byc moze zrezygnowano z tego magicznego sposobu realizacji ujemnego napiecia (masa przez rezystory) dla siatek sterujacych podnoszac napiecie na katodach - widzialem juz takie rozwiazania - moze stad wlasnie inna obsada lamp - nie ze wszystkimi takie sztuki latwo wychodza...
Pozdroofki
Pozdroofki
IdeL
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Robić radia można dowolnie, ale Elektrit preferował ogólny minus. Co nie zmienia faktu, ża nawet jak zastosowano inną metodę polaryzcji lamp (ale czemu?), to i czemu zmieniono lampy? Układ jest jak był, super refleksowy, ale lampy inne. Wymagało to zmiany schematu montażowego i nawet trochę mechaniki w chassis (inne wsporniki elementów montażowych, w innych miejscach). Po prostu nagle pod sam koniec produkcji tego modelu zmieniono mu trochę chassis.IdeL pisze:Nie znam sie na konstrukcji Elektritow - bo chetnie wypowiedzialbym sie - ale nie widze niczego nadzwyczajnego w osobnych opornikach katodowych - byc moze zrezygnowano z tego magicznego sposobu realizacji ujemnego napiecia (masa przez rezystory) dla siatek sterujacych podnoszac napiecie na katodach - widzialem juz takie rozwiazania - moze stad wlasnie inna obsada lamp - nie ze wszystkimi takie sztuki latwo wychodza...
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan
tszczesn pisze: Robić radia można dowolnie, ale Elektrit preferował ogólny minus. Co nie zmienia faktu, ża nawet jak zastosowano inną metodę polaryzcji lamp (ale czemu?), to i czemu zmieniono lampy? Układ jest jak był, super refleksowy, ale lampy inne. Wymagało to zmiany schematu montażowego i nawet trochę mechaniki w chassis (inne wsporniki elementów montażowych, w innych miejscach). Po prostu nagle pod sam koniec produkcji tego modelu zmieniono mu trochę chassis.
Nie wiedzialem, ze tak bylo, ale jest to dowod na to, ze jednak nie bylo to regula... Ja na Twoim miejscu cieszylbym sie, ze mam nietypowa wersje kolekcjonerskiego typu. Swoja droga zauwazylem, ze choc np. Philips preferowal tez rozwiazane z katodami na masie to zdarzaja sie egzemplarze z ta dziwna polaryzacja (choc nie taka ona dziwna, bo w odbiornikach telewizyjnych chetnie stosowana na poczatku lat piecdziesiatych - przynajmniej amatorskich) - i te inne maja zazwyczaj inna obsade lamp - wynika to z charakterystyk lampy - sa takie ktore dobrze pracuja przy polaryzacji siatki sterujacej gdzies na -2V - -1V, a sa takie ktore poprawnie zachowuja sie na poziomie -5V - przy odpowiednim doborze parametrow na anodzie (zreszzta wiesz to , wiec co bede sie rozwodzil) - generalnie, pewnie ktos chcial zmienic koncepcje i stwierdzil, ze latwiej to rozwiazac stosujac wlasnie takie lampy. Mam wrazenie, ze w obecnych czasach ludzie podchodza do sprawy oryginalnosci lamp w sposob rygorystyczny - kiedys byl to tylko zwykly element aktywny i tyle - jak czytam sobie stare Radioamatory z poradami - to nikt nie robi problemow z proponowaniem podmiany lamp np. serii RENS... na jakies AL, AC - etc. W produkcji wygladalo to podobnie ....
Generalnie ja bym sie cieszyl - bo to tak jak ze znaczkami prowizorycznymi - to te co maja nadruki z przenominowaniem - same w sobie sa poszukiwane - a jak jakis urzednik pocztowy "pieprznal sie" i druknelo sie do gory nogami - to powstal rarytas!!! - oczywiscie w obecnych czasach.
Co zrobic... podeslij jakies fotki tego aparatu - nie znam sie na Elektritach, ale chetnie sobie popatrze.
Pozdroofki
IdeL
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Toteż ja nie narzekam :) Po prostu chcę wiedzieć co mogło skłonić firmę Elektrit do takiego kroku - podjęcia zbędnego w sumie wysiłku. Chyba, że jest to już Regent, tylko wsadzany jeszcze w skrzynkę Allegro. Na chassis ma wytłoczony napis 'Allegro' ale to detal, stempel mogli kłaść dowolny.IdeL pisze: Nie wiedzialem, ze tak bylo, ale jest to dowod na to, ze jednak nie bylo to regula... Ja na Twoim miejscu cieszylbym sie, ze mam nietypowa wersje kolekcjonerskiego typu.
Philips najczęściej stosował minus automatyczny - każda lampa miała własny opornik katodowy. Co do różnych typów lamp - wtedy nie było zbytnio wyboru, istniało zaledwie kilka typów. Elektrit w radiach na prąd zmienny miał do wyboru El3 i EL3 :) (No, jeszcze EL6, ale dwa razy sileniejsza lampa, do luksusowych odbiorników). I przy automatycznej polaryzacji i przy ogólnym minusie da się uzyć tej samej lampy, to tylko kwestia odpowiedniej warotści oporników i odczepów. A zamiana lamp po wojnie się odbywała z typów starszych na nowsze z przyczyn niezależnych - stare lampy po prostu przestały być dostępne. A taka zmiana np. RENS1274 na AF3 jest możliwa, ale radio bra gorzej, albo trzeba je lekko przerobić. Przy projektowaniu w fabryce od razu ustalałeś danej lampie najkorzystniejszy punkt pracy.IdeL pisze:Swoja droga zauwazylem, ze choc np. Philips preferowal tez rozwiazane z katodami na masie to zdarzaja sie egzemplarze z ta dziwna polaryzacja (choc nie taka ona dziwna, bo w odbiornikach telewizyjnych chetnie stosowana na poczatku lat piecdziesiatych - przynajmniej amatorskich) - i te inne maja zazwyczaj inna obsade lamp - wynika to z charakterystyk lampy - sa takie ktore dobrze pracuja przy polaryzacji siatki sterujacej gdzies na -2V - -1V, a sa takie ktore poprawnie zachowuja sie na poziomie -5V - przy odpowiednim doborze parametrow na anodzie (zreszzta wiesz to , wiec co bede sie rozwodzil) - generalnie, pewnie ktos chcial zmienic koncepcje i stwierdzil, ze latwiej to rozwiazac stosujac wlasnie takie lampy. Mam wrazenie, ze w obecnych czasach ludzie podchodza do sprawy oryginalnosci lamp w sposob rygorystyczny - kiedys byl to tylko zwykly element aktywny i tyle - jak czytam sobie stare Radioamatory z poradami - to nikt nie robi problemow z proponowaniem podmiany lamp np. serii RENS... na jakies AL, AC - etc. W produkcji wygladalo to podobnie ....
To ja chcę Championa i Maratona z nadrukowanym a nie wybitym w metalu logiem na chassis :)IdeL pisze:Generalnie ja bym sie cieszyl - bo to tak jak ze znaczkami prowizorycznymi - to te co maja nadruki z przenominowaniem - same w sobie sa poszukiwane - a jak jakis urzednik pocztowy "pieprznal sie" i druknelo sie do gory nogami - to powstal rarytas!!! - oczywiscie w obecnych czasach.
Nie tak prędko - na razie stoi w dobrze dopasowanej do niego dziurze, z której go tak łatwo nie wyciągnę, ale jest pewna szansa, że niedługo w końcu dorobię się regału na radia to będzie miał gdzie stać i jak fotki mu robić. Z zewnątrz w każdym razie wygląda identycznie.IdeL pisze:Co zrobic... podeslij jakies fotki tego aparatu - nie znam sie na Elektritach, ale chetnie sobie popatrze.
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan
Tak tez bylo - wiem, ze ruscy kochali sie w produkcji odbiornikow z opornikami w katodach - miedzy innymi przelacial mi jakis taki model RSZ-52 - czy cus takiegotszczesn pisze: A zamiana lamp po wojnie się odbywała z typów starszych na nowsze z przyczyn niezależnych - stare lampy po prostu przestały być dostępne. A taka zmiana np. RENS1274 na AF3 jest możliwa, ale radio bra gorzej, albo trzeba je lekko przerobić. Przy projektowaniu w fabryce od razu ustalałeś danej lampie najkorzystniejszy punkt pracy.
No wlasnie wnetrze jest ciekawe - bo z zewnatrz co tu ogladac?? - Sporo kosztowal Cie ten odbiorniczek?? I czy jest w miare kompletny??tszczesn pisze: Z zewnątrz w każdym razie wygląda identycznie.
Pozdro
IdeL
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Dostałem go razem z Capello Rossini i Telefunkenem T5Z za innego Telefunkena - 787BK, bardzo rzadki, luksusowy bateryjny niemiecki Telefunken z 1937 roku.IdeL pisze:No wlasnie wnetrze jest ciekawe - bo z zewnatrz co tu ogladac?? - Sporo kosztowal Cie ten odbiorniczek?? I czy jest w miare kompletny??tszczesn pisze: Z zewnątrz w każdym razie wygląda identycznie.
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
-
- 500...624 posty
- Posty: 515
- Rejestracja: sob, 13 listopada 2004, 23:15
- Lokalizacja: Poznan
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Jakieś 65 sztuk, nie wlicając w to rzeczy w na tyle słabym stanie, że warto je renowować czy rzeczy których i tak wcześniej czy póxniej się pozbędę (jakieś 5 - 10 sztuk). No i oczywiście nie licząc lamp.IdeL pisze:Dołączam się do pytania :POTLamp pisze:A pozwolisz, że się spytam. Ile sztuk liczy kolekcja?
-
- moderator
- Posty: 11305
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
A proszę bardzo. Jeden Telefunken Premier Dz, (możliwe, że też jeden Telefunken Fenomen, ale jeszcze nie jestem pewien, bo mam dwie różne wersje skrzynki), jeden Telefunken Symphonic, jakiś poslki rzemieślnik, drugi znacznie lepszy i w lepszym stanie, jedno francuskie radio z pradwdobonnie okolic 1940 roku, jeden Elektrit Kordial, jeden Philips 990X. To tyle co mi się przypomniało.OTLamp pisze:A można coś więcej na ten temat?tszczesn pisze:
nie wlicając w to rzeczy w na tyle słabym stanie, że warto je renowować czy rzeczy których i tak wcześniej czy póxniej się pozbędę (jakieś 5 - 10 sztuk). No i oczywiście nie licząc lamp.
Hmm, E.Kordial i Philips990X są całkiem całkiem. Na razie nie mam chyba niczego do zaoferowania w zamian, ale będę pamiętał.tszczesn pisze:
A proszę bardzo. Jeden Telefunken Premier Dz, (możliwe, że też jeden Telefunken Fenomen, ale jeszcze nie jestem pewien, bo mam dwie różne wersje skrzynki), jeden Telefunken Symphonic, jakiś poslki rzemieślnik, drugi znacznie lepszy i w lepszym stanie, jedno francuskie radio z pradwdobonnie okolic 1940 roku, jeden Elektrit Kordial, jeden Philips 990X. To tyle co mi się przypomniało.
Pozdrawiam
P.S. No i jak ta AM1 ?? Zadowalająco świeci?