Mazur-I
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Mazur-I
Witam.
Wczoraj stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem radia Mazur-I. Pierwotnie miał zostać przeznaczony do rozbiórki, gdyż nigdy nie interesowało mnie odrestaurowywanie starych sprzętów, a jego elementy przeznaczone do budowy jakiegoś wzmacniacza itp., ale kiedy dostałem go w swoje ręce okazało się że jest w stanie b.dobrym i szkoda byłoby mi go niszczyć.
Po szybkich oględzinach okazało się, że brakuje w nim tylko kabla zasilającego. Nie podłączałem na razie radia do sieci gdyż wszystko wskazuje na to, że kiedyś "pomieszkiwały" w nim myszy.
Zdjęcia wrzucę potem, niestety padły mi akumulatorki w aparacie.
Mam kilka pytań:
-Czy warto naprawiać to radio?
-Z jakimi kosztami +/- trzeba się liczyć przy odrestaurowywaniu radia?
Pozdrawiam, Maciek.
Wczoraj stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem radia Mazur-I. Pierwotnie miał zostać przeznaczony do rozbiórki, gdyż nigdy nie interesowało mnie odrestaurowywanie starych sprzętów, a jego elementy przeznaczone do budowy jakiegoś wzmacniacza itp., ale kiedy dostałem go w swoje ręce okazało się że jest w stanie b.dobrym i szkoda byłoby mi go niszczyć.
Po szybkich oględzinach okazało się, że brakuje w nim tylko kabla zasilającego. Nie podłączałem na razie radia do sieci gdyż wszystko wskazuje na to, że kiedyś "pomieszkiwały" w nim myszy.
Zdjęcia wrzucę potem, niestety padły mi akumulatorki w aparacie.
Mam kilka pytań:
-Czy warto naprawiać to radio?
-Z jakimi kosztami +/- trzeba się liczyć przy odrestaurowywaniu radia?
Pozdrawiam, Maciek.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mazur-I
Witam,w pierwszej kolejności sprawdź wszystkie cewki( o ile jeszcze są).Jest to ulubiony przysmak myszek i tu możesz mieć największy problem.Czy warto naprawiać? Dla mnie warto.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mazur-I
Ostatnio dałem się namówić na ,,prostą i szybką'' naprawę Pioniera, dopiero Alek naprowadził mnie na właściwą drogę, pośrednia nie stroiła, kondensatory 200pF wymienione w filtrach pcz (w wersji z kubkami alu zagniatanymi na korpusach filtrów, zabawa przednia..) pozwoliły na krok do przodu, kondensatory styrofleksowe wymontowałem z filtrów pcz radyja trochę młodszego, w sklepach nie do dostania. Ożywić tego Mazura warto, koszt w zasadzie zerowy (jak lampy?), roboty sporo ale to chyba frajda grzebać w takich zabytkach.
- tetroda
- 625...1249 postów
- Posty: 987
- Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mazur-I
Stan nienajgorszy, do tego co powiedzieli moi przedmówcy dodam jeszcze, żebyś nie mył skali wodą (tylko suchą chusteczką), bo usuniesz z niej tekst. Chassis widzę z góry skorodowane - trzeba będzie je odrdzewić fosolem, a później ocynkować jakimś ładnym cynkiem w sprayu (do galwanizerni oddawać nie ma sensu). Poza tym wygląda na kompletne i dość ładnie zachowane. Tkaninę wypadałoby przeprać, a na skrzyneczce - położyć politurę. Nie rozbierać - uruchomić!
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW
Pozdrawiam!
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW
Pozdrawiam!
Re: Mazur-I
Hmm...u mnie tak się zaczęło.Jak Ci się uda uruchomić to potem wciąga niesamowicie.
Ożywianie to naprwdę wielka frajda, najpierw samo trafo buczy, potem,żarówki ,potem lampy ,itd. wzmacniacz to już duża rzecz....
nawet jeśli braknie doświadzcenia to już te początki budzenia się do życia są fajne w końcu po pół wieku prąd zaczyna krązyć...
Ożywianie to naprwdę wielka frajda, najpierw samo trafo buczy, potem,żarówki ,potem lampy ,itd. wzmacniacz to już duża rzecz....
nawet jeśli braknie doświadzcenia to już te początki budzenia się do życia są fajne w końcu po pół wieku prąd zaczyna krązyć...
szukam ramki alumnium do Telefunken 813W,i T5Z,
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
wyłącznik zasilania Philips 103A /948A
Re: Mazur-I
Boję się właśnie, że mnie to przerośnie. PCB jest łatwo ogarnąć, ale tu jest makabrycznie poplątany pająk. No nic zobaczymy co z tego wyjdzie.
- Marcin K.
- 6250...9374 posty
- Posty: 6542
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Mazur-I
Jaki makabryczny pająk? Wszystko jest na swoim miejscu, naprawisz tego Mazura to następnego (i Pioniera też) naprawisz 2 razy szybciej 
Cewki do naprawy ale stan ogólny radia jest całkiem niezły...

Cewki do naprawy ale stan ogólny radia jest całkiem niezły...
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
Re: Mazur-I
Mam w sumie jeszcze dwa pytania, i we czwartek zabieram się do pracy.
Jak przestroić go na współczesne pasmo? z tego co się wstępnie orientowałem, jest to dosyć kłopotliwe.
Rozlutować wszystkie elementy i je posprawdzać osobno, czy starać się wydobyć z radia cały układ?
Pozdrawiam, Maciek.
Jak przestroić go na współczesne pasmo? z tego co się wstępnie orientowałem, jest to dosyć kłopotliwe.
Rozlutować wszystkie elementy i je posprawdzać osobno, czy starać się wydobyć z radia cały układ?
Pozdrawiam, Maciek.
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mazur-I
??Co rozumiesz przez słowo "współczesne pasmo"??Chilihead pisze:Mam w sumie jeszcze dwa pytania, i we czwartek zabieram się do pracy.
Jak przestroić go na współczesne pasmo?
Bo chyba nie UKF

Wołyń 1943. Pamiętamy!
- Marcin K.
- 6250...9374 posty
- Posty: 6542
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Mazur-I
A co masz napisane na skali? Czy nie D, S, K? Nie ma tam UKF więc o przestrojeniu nie ma mowy. Jak uruchomisz je na zakresie fal długich to będziesz mógł posłuchać Warszawy RC.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mazur-I
Na dzień dobry muszę Cię zmartwić,z tego co było do zjedzenia zostało zjedzone.Jeżeli nie masz doświadczenia z tego typu sprzętem to poległeś na tych cewkach.Sam ich nie nawiniesz a zdobycie oryginalnych może być trudne.W ostateczności zostaną Ci krótkie,cewki na tym zakresie były nawijane grubszym drutem i na ogół myszki zostawiały je w spokoju.
Re: Mazur-I
Właśnie, na ogół - ja ostatnio przytargałem Promyka, w którym myszki zeżarły ceratkę i trochę zwojów z TG (nasze święte jabłka hihihiTELEWIZOREK52 pisze:były nawijane grubszym drutem i na ogół myszki zostawiały je w spokoju.


Pozdrowienia!
"Sukces polega na przechodzeniu od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu." (Winston Churchill)
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6255
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mazur-I
Bez przesady, kompletne przełączniki do Pionieromazura do dostania, max 30zł ale można taniej, na początku lat 80-tych takie przełączniki, z dolną częścią trymerów i całością zmontowaną na PCB 20zł (stare PLN-y oczywiście) na Emilii Plater, sklep nie istnieje, może ktoś ma taki przełącznik zakresów, to była końcowa produkcja?TELEWIZOREK52 pisze:Na dzień dobry muszę Cię zmartwić,z tego co było do zjedzenia zostało zjedzone.Jeżeli nie masz doświadczenia z tego typu sprzętem to poległeś na tych cewkach.Sam ich nie nawiniesz a zdobycie oryginalnych może być trudne.W ostateczności zostaną Ci krótkie,cewki na tym zakresie były nawijane grubszym drutem i na ogół myszki zostawiały je w spokoju.