Trafo K-211, a...

[Vault_Dweller]

... wzmacniacz PP na 6П45C lub 6C33C. Mianowicie, dzisiaj wpadł mi w łapy wzmacniacz Forte 101s, który mam uruchomić i poprzerabiać (wywalenie traf głośnikowych i wielozłącza). W oryginalnym układzie wzmacniacza Forte 101 były dwa takie trafa, połączone po stronie pierwotnej (30V) równolegle, a po wtórnej- szeregowo w celu otrzymania napięcia 100V na linię radiowęzłową. Więc pojedyncze trafo musiało mieć przekładnię około 3:5. Zauważyłem też, że po stronie niskonapięciowej jest zwora łącząca dwie sekcje tego uzwojenia szeregowo, a uzwojenie wysokonapięciowe jest nawinięte w czterech sekcjach. I tak sobie myślę: a może by tak połączyć równolegle to uzwojenie niskonapięciowe, a tego drugiego używać jako anodowego w przeciwsobnym wzmacniaczu mocy? Ze względu na małą przekładnię planuję zastosować "wysokoprądowe" lampy mocy- w rodzaju właśnie 6C33C lub 6П45C. Tym bardziej, że stałem się oczywiście posiadaczem dwóch takich transformatorów (dość kobylaste- na rdzeniu EI100) i chciałbym sklecić na tym wzmacniacz stereo (a może monobloki?) około 2x70VA. W zamyśle będę czerpał zasilanie anodowe z transformatora separacyjnego 230/230V. Oczywiście tak od razu nie będę się brał za tę konstrukcję- brak czasu i pieniędzy (a więc pieniędzy do kwadratu ). Jakie jest Wasze zdanie?