Właśnie z bolesnym niedowierzaniem odkryłem, że kupione przeze mnie (na Wolumenie) nowiutkie podstawki typu loctal, po kilku dosłownie włożeniach i wyjęciach lamp, porozginały się na stykach tak, że lampy całkowicie straciły kontakt elektryczny z niektórymi nóżkami.
Napis na podstawkach głosi" McMurdo British made".
Radzę omijać serokim łukiem

Rozumiem, ze to MUSI być jakaś chińszczyzna?
Styki dało się ot tak - podoginać spowrotem, co też zreszta świadczy, ze sa wykonane z wyżarzonej miekkiej blachy...
Jak często spotyka się tego rodzaju szajs?
Macie jakieś sprawdzone typy producentów podstawek lampowych?
Czy wiele tego rodzaju kwiatków można jeszcze spotkac współcześnie? (lampy, inne części?)