Kultura

[Seether]

Witam!
Od niedawna troszkę udzielam się na forum.
Jestem dość początkujący w porównaniu z duża ilością osób piszących na tym forum.
Przez te parę dni zauważyłem jednak jedną dziwną rzecz, a mianowicie... delikatny brak kultury u paru osób.
Nie chcę nikogo wymieniać, bo nie chodzi o to żeby zrobić w tym wątku wojnę.
Wiadomo, że czasami zdarza się, że ludzie mają odmienne patrzenie na pewne kwestie, jedni są w błędzie inni nie, jednakże kultura wymaga żeby wymiana opinii zachodziła na jakiś poziomie.
Nie można napadać na kogoś tylko dlatego, że czegoś nie wie lub w chamski sposób pokazywać mu, że to ja mam rację.
W taki sposób można tylko zrazić kogoś do tematu...
Niestety smutne jest to, że u niektórych zarozumiałość idzie w górę proporcjonalnie z wiedzą

[traxman]

Kultura rzecz nabyta, jeżeli cokolwiek nie pasuje, obok posta jest czerwony wykrzyknik, można zgłosić nadużycie moderatorom, którzy podejmą odpowiednie działania, o ile zgłoszenie będzie zasadne.

[Tomasz Gumny]

To wina pogody.
Dlatego tylko trochę dziwi fakt, że nawet doświadczeni triodowicze dają się wciągnąć w pyskówki. Swoją drogą moderatorzy mogliby reagować nieco szybciej.

[Marcin K.]

Owszem jest parę osobistości wykazujących zdenerwowanie bądź irytację na każdym prawie kroku. I są to osoby (osoba) która ma nawet więcej postów ode mnie czyli bardzo dużo.
Zasada jest taka żeby nie wchodzić w głupią wymianę zdań, chyba że trzeba kogoś uciszyć Jak napisał Traxman, jeśli nie podoba Ci się wypowiedź danej osoby na jakikolwiek temat, nie jest związana z tematem lub ktoś naskakuje na Ciebie z powodu takiego że nie masz jakiejś tam wiedzy, klikaj czerwony wykrzyknik.
Pozdrawiam!
PS. Ja też kilka razy dostałem upomnienie za pewne wypowiedzi, dało mi to do myślenia i już nie piszę w pewien sposób

[KaKa]

Kultura rzecz nabyta, (...)

Podobno zależy też do charakteru,a ten pośrednio od znaku zodiaku.

To mówiłem ja, astrologiczny baran

[Marcin K.]

Kultura rzecz nabyta, (...)

Podobno zależy też do charakteru,a ten pośrednio od znaku zodiaku.

To mówiłem ja, astrologiczny baran

Dobrze że astrologiczny Z tymi znakami zodiaku coś jest, ja jestem wagą i mam ciężki charakter

[Seether]

A ja się zgadzam z twierdzeniem, że po części to wina pogody - bo jest naprawdę straszna

[traxman]

Co Wy z tą pogodą, jest pięknie, nie kurzy się, człowiek się nie poci, auto umyte za darmo, można spokojnie dłubać w domu i nadrabiać zaległości - bo nie ma sensu wychodzić - same plusy.

[george6]

No właśnie....choćby kwestia interpretacji wpływu pogody...
Dla jednych irytująca , stresująca, i trudna do zniesienia ( meteopaci ???) [ Seether]
Inni poszukują w niej pozytywnych skutków...[ traxman ]
Stąd wniosek , jak z teorii Alberta E...
" Co dla jednego złotem... dla drugiego łajnem...
Na świecie wszystko jest wzgledne
Zgadzam sie z Einstainem".......

[Seether]

Ja na szczęście obecnie mieszkam w Warszawie ale Ci których właśnie zalewa na pewno nie podzielają zachwytu pogodą