Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

kudłata zmora
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: pt, 27 sierpnia 2004, 19:26

Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: kudłata zmora »

No i generalnie chciałem zapytać jak się naprawia zniszczoną membranę .
Przedarcie jest wielkości ok 4-5 cm w kształcie trójkąta - dość blisko brzegu głośnika.
Głośnik 12 calowy Eminence gitarowy , także dość drogi, a wymiana membrany raczej nie ma sensu.
Jakim klejem najlepiej to posklejać? Czy może lepiej dodatkowo czymś załatać?

pozdrawiam
bleeee...
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: Marvel »

Mi kolega dał do budowy comba głośnik Vintage 30 uszkodzony na scenie i zaklejony taśmą izolacyjną. Combo z tym głośnikiem stoi w studiu i ludzie płyty na nim nagrywają. :mrgreen:
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: sppp »

Ja miałem kiedyś jakiegoś GDS30/30, w którym rozdarcie membrany było poklejone wikolem i śmigał. Jeśli sam wikol nie będzie dawał rady to można od spodu podkleić coś jeszcze, jakąś łatkę żeby się to kupy trzymało. W sumie to nie masz nic do stracenia a większość rzeczy które możesz zrobić będą lepsze niż dziura.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: megabit »

Jeśli mnie pamięć nie myli, to Hendrix celowo nacinał swoje głośniki :twisted:
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Awatar użytkownika
Tavil
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 137
Rejestracja: czw, 25 grudnia 2008, 15:19

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: Tavil »

Ja kiedyś dostałem uszkodzoną v12 i zakleiłem od spodu papierem do pakowania kanapek oraz butaprenem :lol: Papier pomaziałem markerem i śladu praktycznie nie było
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: Furman Zenobiusz »

A co z symetrią masy membrany po takim działaniu ? Czy cięższa z jednej strony membrana nie spowoduje po czasie zwichrowania resora i zawieszenia membrany ?
kudłata zmora
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: pt, 27 sierpnia 2004, 19:26

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: kudłata zmora »

No w sumie dobre pytanie. Można by po przeciwnej stronie też dać trochę kleju/papier - żeby było po równo....ale coś mi się ten pomysł nie podoba.
Swoją drogą wydaje mi się że w takim głośniku nie ma jakotakiego resoru...przynajmniej nie taki miękki jak zwykle.
Dziękuję za odpowiedzi....zastanawiałem się czy użyć wikolu czy butaprenu....raczej będzie to butepren
pozdrawiam
bleeee...
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: sppp »

Myślę, że "wyważenie" membrany nie ma tu znaczenia. Większe znaczenie będzie miała sztywność membrany, która się zmieni. Ale na to wpływu nie mamy, ewentualnie możnaby dać pasek papieru i kleju dookoła całej membrany. Ale to jest głośnik gitarowy. Z załataną dziurą będzie grał może nieco inaczej, ale na pewno usztywnienie membrany po obwodzie spowoduje większą deradację brzmienia.
Jakoś nie widzę butaprenu jako kleju do papieru. Ja bym zrobił wikolem, ale się nie sugeruj - nie naprawiam porwanych membran codziennie :wink: .
Powtórzę również, że lepszy głośnik bez dziury niż z dziurą. Oryginału z tego nie zrobisz, ale większość rzeczy, które zrobisz będą lepsze niż dziura.
Jedyne co bym jeszcze zasugerował to zastosowanie minimalnej skutecznej dawki środków naprawczych. Jeśli rozdarcie zrobiło się tak, że papier się częściowo rozwarstwił to dałbym klej tylko na brzgi rozdarcia i skleił, bez jakiś podkładek, dodatkowych łat itd. Jęśli rozdarcie jest takie, że wymaga łatania - wówczas jak najmniej dodatków.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: Furman Zenobiusz »

sppp pisze: Jakoś nie widzę butaprenu jako kleju do papieru. Ja bym zrobił wikolem, ale się nie sugeruj - nie naprawiam porwanych membran codziennie :wink: .
Tymczasem modelarze pracujący z kartonem i papierem mają całkowicie odmienne zdanie. Wikol jest bardzo nielubiany za swoją sporą wadę - tendencję do deformowania papieru po wyschnięciu, zwłaszcza przy przedawkowaniu. Natomiast z butaprenem nie ma takiego problemu i z tego co mi wiadomo, jest dość szeroko używany do klejenia papierowych modeli.
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: sppp »

Sprzeczać się nie będę. Rzecz w tym, żeby nie przedawkować :wink: . Jeśli się da kleju tyle ile trzeba to nic się nie zdeformuje. Czasem nawet "rozmiękczające" działanie wikolu się przydaje (wiadomo - woda jako rozcieńczalnik). W dzieciństwie i młodości nakleiłem sporo kartonowych modeli (redukcyjnych). Używałem tylko i wyłącznie wikolu. Co kraj to obyczaj, piszę na podstawie tylko swoich doświadczeń. Natomiast kol. kudłata zmora ma w tym momencie lepszą możliwość wyboru z racji uzasadnienia pewnych wad i zalet klejów :wink: .
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
_idu

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: _idu »

sppp pisze:Myślę, że "wyważenie" membrany nie ma tu znaczenia. Większe znaczenie będzie miała sztywność membrany, która się zmieni. Ale na to wpływu nie mamy, ewentualnie możnaby dać pasek papieru i kleju dookoła całej membrany. Ale to jest głośnik gitarowy.
Bez przesady. Papier schnie, łapie wilgoć, UV ze słońca też robi swoje. Zazwyczaj zmiany starzeniowe nie są równomiernie rozłożone - w czym więc problem?
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: sppp »

Ja problemu nie widzę, ale odnosiłem się do tego:
Furman Zenobiusz pisze:A co z symetrią masy membrany po takim działaniu ? Czy cięższa z jednej
strony membrana nie spowoduje po czasie zwichrowania resora i
zawieszenia membrany ?
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
_idu

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: _idu »

sppp pisze:Ja problemu nie widzę, ale odnosiłem się do tego:
Furman Zenobiusz pisze:A co z symetrią masy membrany po takim działaniu ? Czy cięższa z jednej
strony membrana nie spowoduje po czasie zwichrowania resora i
zawieszenia membrany ?
Uważasz, że po pewnym okresie grania będzie nadal symetria?
traxman

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: traxman »

Co tu gadać o symetrii masy, przecież wyprowadzenia cewki i elastyczne przewody doprowadzające sygnał do cewki, sporadycznie umieszczone są symetrycznie, przeważnie są z jednej strony głośnika - a swoje ważą..... a nie zawsze biegną bezpośrednio do łączówek, bardzo często klejone są jednak do membrany i dopiero z niej "zbierane" dalej.
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Wsadziłem wkrętarkę do głośnika

Post autor: Furman Zenobiusz »

No ja niestety miałem przypadek, gdzie głośnik niskotonowy po sklejeniu pograł jakiś czas po czym zwichnął się dolny resor, głośnik grał dobrze po lekkim przyciśnięciu membrany od strony nie klejonej, inaczej tarł.

Nie wiem co mogło gorzej zawinić - nierównomiernie rozłożona masa czy pogorszenie sprawy przez właściciela, który postanowił miejsce rozdarcia jeszcze usztywnić i nasączył fragment membrany jakimś klejem.