Uruchomienie radia Atut2

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

GeTe
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 21:58

Uruchomienie radia Atut2

Post autor: GeTe »

Witam Wszystkich na forum.

To jest mój pierwszy post ;)

Mam odbiornik Atut2 który leżakował sobie w szafie, coś mnie tknęło i postanowiłem go uruchomić. Przejrzałem płytkę i podstawowe komponenty i to co znalazłem to zreperowałem :
- niedziałający włącznik w pokrętle głośności
- rozbity bezpiecznik
- zwierający kondensator powietrzny

Wszystkie te usterki zlokalizowałem przed podłączeniem sieci i tu nasuwa się pytanie : jak podłączyć do sieci ?
Czy dać żarówkę (60-100W) w szereg ?? czy najpierw jakoś kondensatory uformować ??

Co do kondensatorów to nie wyglądają one za szczęśliwie co pokazuje na fotkach poniżej, ale jak pomierzyłem multimetrem to pojemności trzymają (ten 2x50uF to miał 2x56uF, ten 10uF to 14 uF)

Czekam na Wasze sugestie ponieważ jest to pierwszy układ lampowy jaki uruchamiam ( dotychczas niskonapięciowe cyfrowe głównie robiłem i naprawiałem )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Wkładaj wtyczkę do gniazdka i UWAŻAJ ! To nie jest urządzenie cyfrowe nisko napięciowe( 300V) Nie musisz dawać żadnej żarówki w szereg. Z tego co widać jest to 63 rok,kondensatory papierowe aż proszą się o wymianę,kondensator elektrolityczny 10mikro prawie wykipiał .Bezpiecznik (ten gumowy korek) w kondensatorze 2x50 mikro sparciały.Włącz i próbuj.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: Marcin K. »

Najpierw włącz i zobacz co się dzieje. Mój Atut gra bez żadnej naprawy. Może nic nie trzeba będzie naprawiać?
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: Tomek Janiszewski »

GeTe pisze:jak podłączyć do sieci ?
Zdecydowanie najlepiej podłączyć tak aby faza nie znalazła się na chassis (sprawdzić wkrętakiem z neonówką). To wprawdzie nie "Pionier" ale też i nie odbiornik z zasilaczem transformatorowym, lecz autotransformatorowym. Jeszcze lepiej użyć separującego transformatora bezpieczeństwa 230/230V.
Czy dać żarówkę (60-100W) w szereg ?? czy najpierw jakoś kondensatory uformować ??
Warto uformować, choćby i włączając odbiornik przez żarówkę na 230V jak najmniejszej mocy (15W?) plus ewentualnie dodatkowy rezystor przy pierwszym włączeniu. Tym bardziej że pojemności większe od znamionowych moglyby wskazywać na lekkie rozformowanie kondensatorów.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Tomku,Twoja metoda na pewno nie zaszkodzi,tylko co TY chcesz formować? Te kondensatory to zwłoki! One mają 47lat,jak widzisz na zdjęciu są rozhermetyzowane .Nie prościej wymienić?
Miłego dnia.
OTLamp

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: OTLamp »

TELEWIZOREK52 pisze:Te kondensatory to zwłoki!
A ja nie widzę tam zwłok. Akurat takie jak ten 10uF są dość trwałe (w przeciwieństwie do tych w czerwonych plastikowych obudowach), ich zwijki były bardzo obficie nasączane elektrolitem (po ściśnięciu można było nawet uronić jedną kroplę) a solidna gumowa uszczelka daje dobrą szczelność na lata, nawet jak trochę spęcznieje i sparcieje. Najpierw wiec sprawdzić, a potem ewentualnie wymieniać.
TELEWIZOREK52 pisze: One mają 47lat
To jeszcze młode, ja formuję ponad 70 letnie.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: jethrotull »

Ale formować raczej trzeba. Wyższa pojemność faktyczna niż nominalna może świadczyć o rozformowaniu.
GeTe
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 21:58

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: GeTe »

Dziękuje za odpowiedzi.

Z tego co widzę to formowanie jest wskazane. To kolejne pytanie - Włączam przez żarówkę, powiedzmy 15W i czy lampy mają być w radiu czy nie ??

Pozdrawiam

PS. Nie wiem czy tego wątku nie powinienem umieścić w dziale dla początkujących bo zadaje raczej podstawowe pytania ;)
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Panowie, czy Wy traktujecie to radio jako zabytek? Jeśli tak to macie rację.Słusznie napisał Kol. OTlamp -najpierw sprawdzić. Masz rację że te małe elektrolity były o niebo lepsze od tych plastikowych czerwoniaków które jako nowe potrafiły już pękać na półce,ale tu widzę rozdęte gumki.Uważam że jeżeli to ma grać a nie stanowić zabytku to po co dzielimy włos na czworo i się spieramy? Moje podejście(przy takim sprzęcie) może jest zbyt rutynowe,jeżeli zrobiłem czegoś xxx sztuk i w 80% powtarzały się te same problemy,to po co miałem zostawiać jakiś element za 50gr jak wiadomo było że jest tylko kwestią czasu że i jego szlag trafi.Chyba nikt z nas nie lubi robić dwa razy tej samej roboty.Co do "kartoflaków"- jeżeli już w latach 70tych,po ok.10ciu latach pracy minimum połowa z nich nadawała się do wymiany,to co mówić po 40tu paru?
I tak atutem Atuta był lepszy przełącznik zakresów w porównaniu do pokrewnych OR jak Kankan czy Sarabanda. Tam to była mogiła.
OTLamp

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: OTLamp »

TELEWIZOREK52 pisze:Panowie, czy Wy traktujecie to radio jako zabytek?
To już zależy od konkretnej osoby, ktoś kto kolekcjonuje odbiorniki z lat 20 pewnie nawet nie zwróci uwagi na tego Atuta. Swoje lata jednak on już ma i mimo że (wg mnie) jest brzydki nie powinno się wymieniać mu części bez potrzeby
TELEWIZOREK52 pisze: ale tu widzę rozdęte gumki
Rozdęte gumki o niczym nie świadczą, zresztą niektóre partie tych kondensatorów miały tak fabrycznie.
TELEWIZOREK52 pisze: Co do "kartoflaków"- jeżeli już w latach 70tych,po ok.10ciu latach pracy minimum połowa z nich nadawała się do wymiany,to co mówić po 40tu paru?
Tu owszem, choć większość z nich nie jest krytyczna i upływność tam nie przeszkadza. Najbardziej krytyczne są sprzęgające siatkę lampy głośnikowej z poprzednim stopniem.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Zgadzam się z powyższym tekstem z małym zastrzeżeniem dotyczącym gumek,owszem zawsze wystawały ale nie postrzępione i sparciałe.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: Marcin K. »

:arrow: GeTe podłącz radio do prądu bez żadnych żarówek i innych wynalazków typu transformatory separujące (chyba że naprawdę taki masz!) i niech się dzieje co chce, Nic nie wybuchnie! Jak kondensatory są złe to będzie cholernie buczało, tyle...Wtedy się okaże czy jest wymieniać czy formować.
Pozdrawiam.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
GeTe
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 21:58

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: GeTe »

Marcin K. pisze: :arrow: GeTe podłącz radio do prądu bez żadnych żarówek i innych wynalazków ....
I tak zrobiłem i ...... gra ;)

Nie buczy zanadto, jedynie co to regulacja głośności trzeszcze i nie kontaktuje za dobrze.

Odbieram na długich dwie stacje, kilka na krótkich, jedynie na średnich cisza ( to wszystko oczywiście bez podłączonej anteny ).
I tu pytanie: Czy coś na średnich powinienem odbierać ?? Czy to jest pasmo "zapomniane" ??

Pozdrawia Was nowy miłośnik lamp ;)
g.marciniak
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 419
Rejestracja: pt, 13 lutego 2009, 10:54
Lokalizacja: Poznań

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: g.marciniak »

W dzień na średnich raczej nic nie odbierzesz. Może czasem pomóc obrócenie odbiornika - antena ferrytowa ma charakterystykę kierunkową. Za to w nocy - owszem. Potencjometr i ew. przełącznik zakresów przepsikaj np. Kontaktem.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Uruchomienie radia Atut2

Post autor: Marcin K. »

No i bardzo dobrze że gra :wink: A koledzy kazali Ci rozbierać radio (a jest pod tym względem wredny Atut) i grzebać w kondensatorach. Jak gra to nie ruszać. Warto by pomierzyć parę rzeczy, np. prąd anodowy ostatniej lampy (głośnikowej) czy aby nie jest za duży ale jeśli nie masz zamiaru słuchać radyjka na co dzień to zostaw jak jest.
Pozdrawiam również!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU