hehehehe, też bym chciał, ale....
1) wzmacniaczyk będzie niski
2) mam masę podstawek do lutowania w płytki
3) to samo tylko że kondesatorami
4) obudowa robi się bardzo prosta
a czy sama idea prowadzenia tak masy jest dobra?
bo wszędzie tylko star grounding?
hmmm, a może tak ścieżki masy sobie odpuścić i wykonać je drutem? (będzie można zmienic jak by co.....)
wyślę fotkę blachy i płyteczki
pozdrawiam!!