Odbiornik detektorowy na głośnik

[tetroda]

http://allegro.pl/item812339538_odbiorn ... szura.html
Możliwy w praktyce?

[Marcin K.]

W praktyce to się robiło tak że wkładało się jedną słuchawkę w doniczkę lub coś podobnego, wieszało w rogu mieszkania i był odbiór, że się tak wyrażę, na głośnik. Budowano też jednolampowe układy wzmacniające na głośnik ale to już była droższa sprawa. Żeby odpowiednio mocno wysterować samą słuchawkę lub wspomniany głośnik, należało bardzo dokładnie przyłożyć się do wykonania samego odbiornika. Dobra cewka, dobra galena a dobrym stykiem i można było cieszyć się dobrym odbiorem. W naszych czasach odbiór detektorowy w terenach miejskich jest całkowicie niemożliwy a to z uwagi na ogrom zakłóceń. U mnie już sobie detektora nie posłucham, nawet tranzystorki są cholernie zakłócane

[gachu13]

Mam taką książkę "Detektor gra na głośnik" w której autorzy (niestety teraz ich nie pamiętam) opisywali swoje patenty, które miały na celu zasilania głośnika przez odbiornik detektorowy. Opatentowali oni antenę siatkową, która dzięki swojej dużej pojemności wewnętrznej, pozwalała się stroić (mimo wymiarów liczonych w dziesiątkach a nie setkach metrów) co wraz z dwuobwodowym (!) odbiornikiem dawało już ponoć całkiem dobry odbiór. Pisali także, że zwykłe kryształki (galena) nie wytrzymywały nadmiernych prądów i dopiero zastosowanie Westektorów (prostowników) pozwoliło na poprawne działanie przez dłuższy czas. Ogólnie rzecz biorąc działania tych Panów były w pierwszej połowie lat 30 wyśmiewane i bagatelizowane, natomiast później upowszechnianie się coraz bardziej dostępnych i tańszych radiów lampowych nie pozwoliło na upowszechnienie się tego pomysłu. Niemniej jednak takie próby były i w odległości do 100km od Warszawy dawały bardzo dobre rezultaty.
Pozdrawiam

[tetroda]

Gahu13
Dziękuję bardzo Mógłbyś porobić z tej książki jakieś skany / zdjęcia?

[Rapid130]

W naszych czasach odbiór detektorowy w terenach miejskich jest całkowicie niemożliwy a to z uwagi na ogrom zakłóceń. U mnie już sobie detektora nie posłucham, nawet tranzystorki są cholernie zakłócane

Ostatnio w przypływie ułańskiej fantazji wykonałem sobie szumnie mówiąc detektorek . Słuchawki 4kOhm + dioda germanowa + około 40 cm przewodu. Taki zestaw (czasem) bardzo dobrze odbiera radio zet (107,5 FM). Widocznie sygnał jest tak mocny ze jakimś cudem to działa.

[gachu13]

Ok, jak w weekend będę miał trochę czasu to coś wrzucę.
Pozdrawiam

[Marcin K.]

Ostatnio w przypływie ułańskiej fantazji wykonałem sobie szumnie mówiąc detektorek . Słuchawki 4kOhm + dioda germanowa + około 40 cm przewodu. Taki zestaw (czasem) bardzo dobrze odbiera radio zet (107,5 FM). Widocznie sygnał jest tak mocny ze jakimś cudem to działa.

Dawno temu wykonałem z ojcem "radio" w postaci diody germanowej umieszczonej wewnątrz słuchawki elektromagnetycznej która to była włączona równolegle do tej cewki. Przy uziemieniu i antenie długości podwórka mojej babki odbierałem trochę zakłóceń. Potem dowinąłem cewkę długofalową i odbierałem Warszawę bardzo ładnie. Teraz już odbiór niemożliwy jest. Wykonam sobie raz jeszcze takie radyjko i zobaczę czy możena działce, gdzie brak jest zakłóceń, będzie coś słychać.

[frycz]

Ja pamiętam, że kiedyś w Izabelinie jak jeszcze działał Gąbin, zrobiliśmy radio detektorowe które głośno grało na słuchawki, ale kumpel podłączył głośnik od Pioniera z transformatorem i mówił ze grało głośno w całym pokoju... Kiedyś po prostu były inne czasy..
Z tych zamieszczonych podobno nr 49 jest faworytem i jako JEDYNYM na głośnik. Cyt. "Drogą syzyfowej pracy laboratoryjnej, przy dobraniu odpowiednich wielkości elektrycznych/.../ z równoczesnem badaniem właściwości kryształu. /../ w niekorzystnych pod względem elektrycznym warunkach stolicy (już wtedy narzekali! :) odbiornik zbudowany z najlepszych nmateriałów, uruchamia dwa głośniki ,/.../ a każdy z głośników /.../ napełnia swym naturalnym głosem jedno mieszkanie." Ha! czyli można

Załączam migawkę książeczki, dla uważnych wytęż wzrok i znajdź schematy, które nie maja prawa działać

[Marcin K.]

Wcześniej znalazłem kilka dziwnych układów ale te od numeru 65 do 70 to jakiś kosmos

[tetroda]

Jak będę miał materiał na cewki to z diodą germanową sobie te układy (a przynajmniej większą część) wypróbuję...

[jethrotull]

Wypróbuj 69. Zobaczymy czy zagra ze zwartą słuchawką

[stas2]

Z moich szkolnych czasów (I połowa lat 60-siątych) pamiętam wykonanie odbiornika typu: słuchawka >2kom + dioda DOG + kawałek przewodu zakończony krokodylkiem. Służyło to do słuchania relacji z Wyścigu Pokoju w czasie popołudniowych lekcji. Słuchawkę kładło się pod swetrem na ramieniu przy uchu, przewód z krokodylkiem rękawem do kaloryfera - i było słychać lokalne średniofalowe Radio Gdańsk!

[kaem]

W książce "Odbiorniki detektorowe" z "Biblioteki Radioamatora" jest uwaga, że jeden z opisywanych tam odbiorników daje odbiór na głośnik i "włączony na noc może służyć za budzik, gdyż radiostacja warszawska nadaje od szóstej rano".

[frycz]

Wczoraj w nocy walczyłem jak lew i wyposażony w lutownicę, cierpliwość, i kubek kawy zrobiłem radio detektorowe.
Tu wyczuwam szmerek uznania, dla tak śmiałego, żeby nie powiedzieć - zuchwałego projektu.

Warunki odbioru mam takie, że po podłączeniu do słuchawek 4 Kohm. anteny , ziemi i diody jest w zasadzie głucha cisza.
Czyli nie najlepiej, a w zasadzie źle, bo pamiętam że 25 lat temu głośno grała słuchawka telefoniczna W66 z diodą. Natomiast na długich odbieram takim np. Pionierem bardzo zakłóconą Jedynkę, i dopiero na krótkich mam czysty odbiór.

No i drogą prób i błędów doszedłem do prostego schematu z dwoma kondensatorami strojonymi i dwoma cewkami strojonymi który daje głośny i bardzo czysty odbiór na słuchawki i cichy odbiór na głośnik tubowy. Cichy, ale wystarczający jeśli się słucha radia, a nie jeśli radio ma przekrzyczeć rozmowę czy drukarkę.
Wydaje mi się że radio bez strojonego obwodu antenowego nie ma szans.

Efekty jakie uzyskałem były zadziwiające z punktu widzenia inżynierskiego. Najgłośniejszą stacją (na głośnik) był "głos rosij" w w ogóle głośno i wyraźnie odebrałem 6 stacji. ale czasem było tak że ostro stroił kondensator antenowy i to jakby on był odpowiedzialny za wybór stacji a czasem drugi kondensator. Robię takie eksperymenty bo chcę zrobić radio detektorowe o sporych możliwościach. Cewki przestrajałem przemieszczaniem rdzeni. Można nawet zrobić takie coś żeby cewki nawinąć na rurko preszpanowe a rdzenie wyposażone w gałeczki przemieszczać wewnątrz.
Może w weekend popracuje dalej nad projektem.

[Marcin K.]

Te strojone cewki jedna w drugiej mają swoje nazwy: wariometr Gratuluję udanej próby! Schemat jakie podałeś to raczej zwykły detektor z dostrajaną anteną. Można by spróbować sprząc dwie cewki jak w odb. tranzystorowych i tam stroić jednym kondensatorem. Ważne że się coś odebrało A Warszawę złapałeś?