Detefon

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tetroda
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 987
Rejestracja: wt, 14 kwietnia 2009, 07:47
Lokalizacja: Bydgoszcz

Detefon

Post autor: tetroda »

http://allegro.pl/item814892093_przedwo ... _nowy.html
Czyżby ta dodatkowa cewka to nie był wytwór jakiegoś radioamatora, który w latach załóżmy 60. znalazł to radio w szafie? Na tylnej ściance typ taki sam... Cewka wygląda mi na bardzo podobną do jednej z cewek anteny ferrytowej OR Figaro... A co ma na ten temat do powiedzenia frycz...?
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW


Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Detefon

Post autor: gachu13 »

SQ9KQZ
Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Detefon

Post autor: frycz »

tetroda pisze:Cewka wygląda mi na bardzo podobną do jednej z cewek anteny ferrytowej OR Figaro... A co ma na ten temat do powiedzenia frycz...?
To dylemat jest. Ale ja oglądałem to radio naprawdę z każdej strony i wszystkie luty w tym radiu wyglądają tak samo, tak jak zrobione jednego dnia. Masa smołowa wygląda na fabryczną a farba na rdzeniu jest bezbłędna. Dziurki w karkasie są spatynowane i "fabryczne" Ja już widziałem dziesiątki różnych "ulepszeń" i poprawek i nauczyłem się rozróżniać je bezbłędnie, pomimo, że przy Waszym doświadczeniu to jestem tylko amatorem. Niemniej to wygląda jak 100% robota fabryczna. Zresztą pracowałem przy montażu TVC na taśmie jako robotnik i wystarczy rzut oka żeby wyłapać poprawki. Poza tym ten kondensator Horkiewicza lśni się nowością. Nie wygląda jak z odzysku. A w ogóle to ono nie było chyba używane nie ma jednej ryski a przecież to tektura.

Jest to raczej ciekawostka niż zmota (zawsze można bez szkody dla zabytku wymontować) ale radio na krótkich jest niezwykle selektywne. Porównywałem z innym to ten inny Detefon (powojenny) wprawdzie nieco głośniej grał na falach długich ale selektywność jego była prawie żadna.

Z tym że to radio wymaga naprawdę długiej anteny, 30-40 mtr. i dopiero wtedy pokazuje co potrafi. Na takiej antenie i na głośniku tubowym słychać w całym pokoju. Na krótkiej antenie odbiera dobrze tylko fale krótkie, podczas gdy ten Detefon powojenny odbierał w zasadzie tylko Warszawę ale nawet na 20 mtr kawałku drutu. :?:

Jest, czy nie jest, radio jest warte swojej ceny bo jest jak nowe, a sprzedaję je bo właśnie kupiłem mojemu Ojcu radio na prezent , z imponującą skalą :)

Pozdrawiam.
Robert SP5RF