Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"

[traxman]

W czasach gdy w Europie powstawały szafkowo-skrzynkowe amplitunery np.Telefunken Opus, Grundig Stereo-Meister w USA i Japonii (na potrzeby USA) rozwijały się konstrukcje blaszano-aluminiowe nie odbiegające wyglądem od tych w miarę współczesnych. Wstyd się przyznawać, ale te Nasze "europejskie" mocno odstawały parametrami od tych za wielkiej wody.

Na dobry początek Harman Kardon HK TA-5000x.

Zawsze interesowało mnie, jak takie prawie 50-letnie konstrukcje wypadną w pomiarach, jednak nigdy sprzęt nie zostawał u mnie na tyle długo, aby wystarczyło czasu na pomiary - tym razem było inaczej, a może nawet zostanie na stałe.
Tak to wygląda od przodu:

TA5000x_Front.jpg

i z lotu ptaka:

TA5000x_Góra.jpg

Jak zwykle pomiary wykonane są dla dwóch poziomów mocy 1W i przy poziomie bliskim obcinania (tutaj ok.14W). Na pomiarach widoczny jest wpływ mostka regulacji barwy, niestety nie da się go pominąć.
Sinus 1W

Sin1W.png

Prostokąt 1W

Sq1W.png

Sinus 14W

SinPm.png

Prostokąt 14W

SqPm.png

Zniekształcenia przedstawiają się następująco (PS.może Ktoś wie jak zrobić tabelę?)
f(1W): 20Hz/50Hz/100Hz/1kHz/10kHz/20kHz
THD+N: 0.5%/0.3%/0.4%/0.3%/0.4%/0.5%

f(14W): 20Hz/50Hz/100Hz/1kHz/10kHz/20kHz
THD+N: 3.8%/2.25/1.60%/1.20%/2.86%/3.40%

Pasmo przenoszenia:
d(1W): 6Hz-53kHz
d(14W): 20hz-48kHz

ciekawe jak przedstawiało się to po opuszczeniu fabryki, pewnie jeszcze lepiej (szczególnie moc).

PS. Jeżeli macie możliwości, wrzucajcie pomiary starszych sprzętów, będzie można porównać to z Naszymi dzisiejszymi poczynaniami.

[chrzan49]

Wielkie dzięki Kolego Traxman.Te stare repy chodzą znacznie lepiej od dzisiejszego badziewia.A dowód przeprowadziłeś.Dziś skończyłem naprawę co prawda tranzystorowego receivera Telefunken Concerto HiFi 4530 i po uruchomieniu zagrał przepięknie.Zostaje ozdobą kolekcji.2x40 W sinus.1975 roczek.Kudy naszym cudom z Unitry do niego.

[traxman]

Następny, który wpadł mi w ręce, czyli Scottkit Stereomaster LK30:

sctlk30.jpg

Klasyczny, bez fanaberii układowych stereofoniczny wzmacniacz w układzie PP, opartym o lampy ECL86, pracujące ze stałą polaryzacją. Sterowanie klasyczne z odwracacza Concertino, ale ze sprzężeniem pojemnościowym z lampą wzmocnienia wstępnego. Obie lampy to części triodowe ECL86. W przedwzmacniaczu 3szt 12AX7, po jednej w układzie korekcji RIAA/LIN w każdym kanale oraz połówka w układzie regulacji barwy dźwięku, dodatkowo oczywiście kontur i filtr wysokich.
Wzmacniacz osiąga ok.8-10W (W zależności od stanu lamp)
Pwy=8W/8R THD+N 100Hz/1k/10k = 1,5%/1,0%/1,4%, pasmo 35Hz-25kHz
Pwy=1W/8R THD+N 100Hz/1k/10k = 0,9%/0,6%/0,8%, pasmo 30Hz-32kHz
Przebiegi przy 1W/8R

sin1w.png

p1w.png

Przebiegi przy 8W/8R

sinmx.png

pmx.png

Coś tam podbija na niskich częstotliwościach, ale nie potrafię tego wyeliminować. Ciekawe jak wypadło by porównanie z naszą Fonicą?

[traxman]

Środek:

[traxman]

Dojechał Dynakit MKIII:

DKMKIII.jpg

pomiary za jakiś czas.
Chociaż to pierwszy wzmacniacz, do którego braknie mi obciążenia.


Na prośbę traxmana wydzieliłem z wątku wypowiedzi dotyczące napraw sprzętu "VINTAGE". Obecnie znajdują się one w nowym wątku, w dziale "Układy i Urządzenia":
viewtopic.php?f=8&t=15610
Romek.

[traxman]

Pomierzyłem wzmacniacz, wyniki bardzo zachęcające:
1W/16R
THD+N 100Hz = 0,08%
THD+N 1kHz = 0,03%
THD+N 10kHz = 0,08%
D= 5Hz-93kHz

1W.png

50W/16R
THD+N 100Hz = 4,2%
THD+N 1kHz = 4,8%
THD+N 10kHz = 5,3%
D= 18Hz-56kHz

50W.png

Gorsze wyniki przy pełnej mocy wynikają z nieco mniejszej emisji lamp (ok.90%), mniejszej sprawności prostownika oraz obniżonego napięcia zasilania, ponieważ oryginalnie wzmacniacz zasilany jest ze 117V, a moje trafo daje 110V. W efekcie przekłada się to na żarzenie w okolicach 5,9V(6,3) i anodowe 430V(480V), stąd większe zniekształcenia i mniejsza od znamionowej, moc wyjściowa.
Oprócz w sumie nietypowego zasilania 117V, dodatkowym problemem jest niska czułość końcówki - bez porządnego przedwzmacniacza się nie obejdzie.

[_idu]

Oprócz w sumie nietypowego zasilania 117V

Jak na jankesów to typowe. Jest trochę lampek żarzony 117V właśnie amerykańskich. 120V 60Hz to ich standard napięcia gniazdku.

[traxman]

Szkoda, że o tym nie wiedzą producenci autotransformatorów i klepią 110/230V Musze go rozebrać i dowinąć nieco i dorobić przełącznik 110V/117V.

[andrzej_iw]

Coś może jeszcze z zasilaniem, bo winno być 450 V a nie 430V (może częstotliwość sieci ). I chyba szkoda "dowijać" parę zwojów, lepiej korzystając z okoliczności przyrody przewinąć zabytek na nowe 230V. Inna opcja to trafo 220/110V - z poprzedniego systemu - aktualnie wyda z siebie 115V.
Zasilanie nie było traktowane w tamtych latach zbyt "poważnie". Większość sprzętów japońskich była robiona bądź to na 110/117V bądź to na 115/230V. A na załączonym obrazku widać, jak H.H. SCOTT określał zasilanie amplitunera 380 (i pozostałych modeli) - 110-120V, 50-60 Hz

[traxman]

Nie wszędzie jest już 230V. Wzmacniacz już doszedł do znamionowych parametrów, do kompletu awarii doszła jeszcze doskonale wyglądająca, ale słaba GZ34, anodowe poszło na 480V i wzmacniacz bez wysiłku daje 60W/8R. Z aktualnym transformatorem 110V/230V teraz współpracuje mały halogenkowy dodając brakujące kilka woltów.
Raczej z okazji i tak nadwyrężonego budżetu, przewijanie nie wchodzi w rachubę, za jakiś czas dojdzie drugi monoblok, wtedy nawinie się autotransformator pod oba + przedwzmacniacz za jednym razem.

PS. Muszę sobie zrobić kolejny przyrząd do warsztatu, autotrafo 110V/117V/127V/220/230/240V tak ze 500VA

Dynaco już nie jest tak tolerancyjne dla zasilania:

PWR.png

[_idu]

PS. Muszę sobie zrobić kolejny przyrząd do warsztatu, autotrafo 110V/117V/127V/220/230/240V tak ze 500VA

A nie prościej zdobyc taki stary autotransofrmtor regulowany keidys często spotykany w laboratoriach?
Przy okazji świetny dla lutownicy zwarciowej - można tak ustawic moc grota że można godzinami bielić ścieżki i żadna nie odejdzie a grot prawie się staje wieczny..

Jeszcze poszukaj zasilacza do przewoźnego projektora kinowego 35mm. Normą było 110V a moc żarówki to nie mniej niż 750W. Do tego zaisłą napiecie 110V wzamcniacz. Napięcie regulowane i miały te zasilacze zawsze woltomierz.

[traxman]

Nie prościej, wczoraj miałem chwilkę i nawinąłem 20 zwojów do posiadanego 110/230V i jest idealnie 117V tymczasowo wystarczy. Mam teraz na nim dodatkowy przełącznik 110/117V.

[kaem]

(PS.może Ktoś wie jak zrobić tabelę?)

Najprościej w Notatniku (czcionka nieproporcjonalna) utworzyć tekst z kolumnami i wierszami, a potem wkleić do posta, ale z tagiem

Kod: Zaznacz cały

.

[traxman]

Dzisiaj kolejny sprzęt, w zasadzie już "kultowy" amplituner Sansui 500A.

S500A.jpg

Końcówka klasyczna EL84 (oczywiście 7189A) sterowanie po japońsku na triodzie/pentodzie ECF80 (to tak dla unifikacji, bo jeszcze jedna siedzi w dekoderze i p.cz.), głowica na nuwistorach 6CW4.

S500A_TOP.jpg

od środka:

S500A_chs.jpg

miarą nowoczesności jest przedwzmacniacz RIAA na tranzystorach:

S500A_INSRIAA.jpg

A tak wypadły pomiary
Pwy=1W/8R THD+N 20Hz/50Hz/100Hz/1k/10k/20k = 0.3%/0.3%/0.3%/0.27%/0.3%/0.45%, pasmo szersze niż 10Hz-50kHz
Pwy=24W!!!/8R THD+N 20Hz/50Hz/100Hz/1k/10k/20k = 9%/0.8%/0.8%/0.75%/1.5%/3.25%, 25Hz-43kHz

SIN 1W:

SIN_1W.png

SQ 1W:

SQ_1W.png

SIN 24W:

SIN_Pmax.png

SQ 24W:

SQ_Pmax.png

[sp5hbt]

No to nie dziwne, że kultowy.
Ciekawy jestem jak mój Lafayette LA226 = Kenwood Trio KW55U by się zachował.