Głowice UHF w Toscach Lux

[Piotrek J.]

Jak wyglądały te głowice? Niestety w mojej Tosce nie ma jej zamontowanej, jest tylko skala do regulacji i wtyczka. Były montowane domyślnie, czy trzeba było dokupić osobno?

A może ktoś ma taką niepotrzebną...

[k24]

To było tylko miejsce przeznaczone do przyszłościowego montowania tych głowic. W praktyce nigdy się z nimi nie spotkałem.

[Koleszek]

Ja mam Toscę Lux i niestety jest tylko miejsce na głowicę. Szwagier opowiadał, że na przełomie lat 60/70 próbował zdobyć do niej głowicę UHF, ale podobno nikt takowej nie widział.

[Marcin K.]

Podobnie jak w Berylach, Fregatach i innych TV które miały możliwość wsadzenia takiej głowicy, nigdy nie widziano oryginalnej

[Piotrek J.]

No, ale właściwie z jakiego powodu nie powstały takie głowice? Z racji tego, że wchodziły już nowsze modele, które miały montowane fabrycznie głowice UHF?
Neptuny serii 42x już miały. Ale przyznam, że nie wiem, kiedy zaczęto je produkować.

[Thereminator]

W nowych modelach przestawiono się na głowice ZTG i nikt już sobie nie zaprzątał głowy głowicami UHF do starszych, (a wcześniej pewnie się nie zmieściły w planie pięcioletnim )

[_idu]

No, ale właściwie z jakiego powodu nie powstały takie głowice? Z racji tego, że wchodziły już nowsze modele, które miały montowane fabrycznie głowice UHF?
Neptuny serii 42x już miały. Ale przyznam, że nie wiem, kiedy zaczęto je produkować.

Z prostej przyczyny. Zacofanie technologiczne naszego kraju. UHF był już wykorzystywany gdy my jeszcze raczkowaliśmy z budową sieci nadajników TV.
Tranzystory do tych głowic były bardzo drogie a lamp dla UHF nie produkowaliśmy. Ba nie mieliśmy doświadczeń z budową takich głowic. To połowa - jeszcze problem nadajników - też nasze zacofanie odegrało rolę. Dopiero koniec lat 70-tych to były powolna ekspansja na UHF.

[Podlasiak]

Widzę że to stary temat ale wrzucę coś od siebie.Pracowałem w DIORZE jak była produkcja TV i nie przypominam sobie aby były głowice na 2 program wtedy początek lat 70-tych bo Wrocław nadawał 2 program na 25 kanale. Ale prywatnie mieliśmy taką konstrukcję na tranzystorach i montowaliśmy u ludzi.Jeżeli kogoś to interesuje to proszę o kontakt, powinienem mieć jeszcze schemat tego ustrojstwa.

[dzidek70]

Witam.
Były też "robione rzemieślniczo" konwertery na lampie.
Pierwszy taki wynalazek zamontowałem do Tosci i oglądaliśmy żużel.
Za antenę posłużył kawałek drutu - widoczny nadajnik z Ślęży ;obraz oczywiście bardzo zaśnieżony.
Póżniej pojawiły się przystawki - głowice z WZT typ ZTA-201 z wyj. p.cz.

[Marcin K.]

Widzę że to stary temat ale wrzucę coś od siebie.Pracowałem w DIORZE jak była produkcja TV i nie przypominam sobie aby były głowice na 2 program wtedy początek lat 70-tych bo Wrocław nadawał 2 program na 25 kanale. Ale prywatnie mieliśmy taką konstrukcję na tranzystorach i montowaliśmy u ludzi.Jeżeli kogoś to interesuje to proszę o kontakt, powinienem mieć jeszcze schemat tego ustrojstwa.

To ja bym poprosił w miarę możliwości

[Podlasiak]

Tak wyglądała ta przystawka na 25 kanał ( nad.na Ślęży). To była blaszka po groszku w puszce, trymery były z wydziału wojskowego a tranzystory jak nie działały (częstotliwość) to masę tranzystora łączyło się z emiterem i to chyba wszystko co pamiętam.

[walllker]

Odgrzebałem temat, bo często wraca jak bumerang. Kiedyś odkupowałem TV w Warszawie od pewnego starszego Pana, zaowocowało to długą rozmową gdyż był to dawny pracownik WZT, i nadarzyła się okazja zdobyć trochę nowej wiedzy. Wtedy przerobiliśmy dużo różnych tematów i także było zahaczenie o głowice UHF. Tak jak pisali przedmówcy, pomysł wykorzystania UHF pojawił się już w latach 60tych, jednak konstruktorzy stanęli nad dwoma problemami które blokowały postęp w tym temacie, był to problem z odpowiednimi lampami i tranzystorami, podobno na dziale konstruktorskim podjęto pewne próby stworzenia tych głowic, ale początkowo nie można było odtrąbić sukcesu więc postanowiono przygotowywać telewizory pod montaż takich głowic, niestety nikt tego od początku nie znormalizował i tak w każdym TV strona mechaniczna to wolna twórczość konstruktorów. Kiedy w latach 70tych rozpoczęła nadawanie TVP2 na UHF temat wrócił jak bumerang z zdwojoną siłą. Kiedy rozpoczęto w latach 70tych produkcję takich TV jak Lazuryt 208, Libry, Saturny wyposażone w głowicę tranzystorową typu ZTG tam problemu już nie było, ale dużo ludzi posiadało odbiorniki wcześniejsze Lazuryty, Toski, Ametysty, Beryle itd. które albo nie były przygotowane do montażu głowicy UHF, albo montaż mechaniczny był różny, bo np. Lazuryt 104 miał gałkę i skale trochę podobną do radiowej, Ametyst S miał bęben obrotowy i wyprowadzoną gałkę, jednak jak opowiadał mi ten Pan nie było złotego środka do opracowania mechanicznego montażu nowej głowicy tak aby pasowała w każdym TV, a telewizor był drogim urządzeniem i nie można było liczyć na szturm obywateli do sklepów po nowe odbiorniki. Elektronicznie bez problemu można było opracować głowicę UHF pasującą do różnych modeli, jednak mechanicznie tak żeby szło założyć ją do dużej grupy odbiorników było trudne, i na pewno przysparzało by kłopotów pracownikom ZURIT, wtedy pojawiła się przystawka ZTA-201 która była na tyle uniwersalna że szło zastosować ją w różnych TV, była prosta i szybka w montażu i nie było kłopotu z montażem mechanicznym. W kolekcji mam 2 takie przystawki i to jedną nówkę, w załączniku dorzucam skan instrukcji od tej przystawki. W czasie rozmowy dorzucił, że sporadycznie domorośli majsterkowicze, szczególnie na przełomie lat 70-80tych kombinowali i montowali właśnie wnętrzności tej przystawki do wnętrz TV, ale była to radosna twórczość majsterkowicza. Czytając różne fora, rozmawiając już z nieżyjącym sąsiadem który pracował w ZURiT w małym miasteczku Wielkopolski Pleszewie także słyszałem że nigdy nie widział, ani na zakładzie nie mieli takich przystawek do montażu wewnątrz TV. Jeżeli zatem coś takiego gdziekolwiek istnieje to twórczość majsterkowicza, bo wszystkie ślady wskazują na to że nigdy w naszym kraju nie produkowano seryjnie układów głowic UHF do montażu wewnątrz pierwszych odbiorników TV, za to na pewno istniały zewnętrzne adaptery (lub adaptory - taka nazwa widnieje na instrukcji przystawki) zarówno polskie jak i zagraniczne które dokładano do TV. Swoją drogą to zastanawiam się czy były też wersje do odbiorników typu Belweder, Jantar, Turkus bo tam kojarzę że były inne p.cz niż w późniejszych TV, to taka mała zagadka na którą może ktoś mi odpowie.

[gustaw353]

Wykopałem właśnie jeszcze czechosłowacki konwertor TAK 4050A by Wam go pokazać. Jest w stanie zastanym, tj. w takim jakim go kiedyś nabyłem. Produkcja – koniec lat 60' początek 70'.
Kilka moich fotografii:

DSCN0707.jpg

DSCN0710.jpg

DSCN0711.jpg

DSCN0712.jpg

Tu też on:http://www.radiomuseum.org/r/tesla_uhf_ ... a4950.html
Tu trochę bardziej nowoczesny:
https://www.youtube.com/watch?v=xFLJMLDcO_w
https://www.youtube.com/watch?v=qCR2ZXj7vts
Schematu jego nie posiadam. Bardzo podobny zapewne do radzieckich СК-Д-1 lub późniejszego СК-Д-20. Konwertor Tesli ma na wejściu nieprzestrajany filtr górnoprzepustowy natomiast radzieckie mają dodatkową sekcję strojoną :

tv32-1.gif

W latach 80-tych „załatwiałem” je (tak, nie kupowało się tylko załatwiało; weterani wiedzą o czym mówię) i montowałem do naszych TV. Sygnał z tych głowic puszczałem na wejście p.cz. Specjalny, dodatkowy przełącznik VHF/UHF był niezbędny.
W starych TV (w zachodnich często spotykałem) głowica na pasmo decymetrowe (UHF) była podłączona do przełącznika kanałów w ten sposób, że stopień mieszacza przełącznika kanałów był pierwszym stopniem p.cz. dla pasma UHF.

[wosiu1000]

Tak wygląda kompletna amatorszczyzna. Wygląda tak okropnie bo przeleżała w piwnicy powódź w1997r. Niestety nie pamiętam z jakiej puszki zrobiłem obudowę . Z Wrocławia (Sępolno) odbierałem całkiem znośnie Ślęźę na pojedyńczym dipolu. Trzy elementowa antena dawała b. dobry obraz.

[walllker]

Kolego Wosiu1000 pierwszy raz widzę samoróbkę głowicy UHF, słyszałem że w okolicach Wrocławia ludzie stosowali takie przystawki, tak z ciekawości zapytam czy jest ona zrobiona w oparciu o schemat przedstawiony wyżej przez kolegę Podlasiaka, aż mnie kusi żeby dla sportu spróbować coś takiego złożyć