Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: elektro_nowy »

W niektórych wzmacniaczach, domyślam się że z regulacją prądów anodowych zamontowane są stylowe mierniki wskazówkowe. Czym są w istocie i jak są włączone w obwody anodowe? Czy są miliamperomierzami na odpowiedni prąd np. 100mA wpiętymi bezpośrednio w obwód anodowy czy może woltomierzami mierzącymi de facto spadek napięcia na rezystorze katodowym?
Jak to jest rozwiązane w konstrukcjach fabrycznych?
Mam parę starych, ładnych mierników panelowych ale są to czułe miliamperomierze 100µA. Jak je najlepiej włączyć i czy sposób dołączenia ma znaczenie (bezpieczeństwo czy co tam jeszcze...)?
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: Vault_Dweller »

Ja polecam włączać miernik w katody - tak będzie najbezpieczniej, bo jest na potencjale masy.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: elektro_nowy »

A jak lepiej zrobić, przylutować do miliamperomierzy boczniki i mierzyć prąd, czy posobniki i mierzyć napięcie?
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: Vault_Dweller »

Moim zdaniem prąd. Miliamperomierze zazwyczaj mają wbudowany bocznik albo cewkę wytrzymującą prądy nieco przekraczające zakres, więc dodatkowy bocznik nie będzie potrzebny.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: elektro_nowy »

Ale jak wspomniałem moje mierniczki mają czułość 100µA, więc bocznik "swój" muszę zastosować.
SP3MYT
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 129
Rejestracja: śr, 19 września 2007, 16:48
Lokalizacja: Golina

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: SP3MYT »

Witaj elektro_nowy.Nie podałeś konkretnego przykładu tylko sytuację hipotetyczną.W zasadzie zachodzą dwa przypadki.Pierwszy to polaryzacja stała.Czyli de fakto katody do gleby.Można dać niewielki rezystor,małe sprzężenie nie zaszkodzi.Pytanie tylko czy spadek napięcia na nim wystarczy do pełnego wychylenia wskazówy.I drugi przypadek.Polaryzacja automatyczna.Tu bez liczenia spadek napięcia na rezystorze katodowym będzie aż nadto.Wtedy można połaczyć szeregowo dwa rezystory i z jednego z nich pobierać napięcie wystarczające do pełnego wychylenia.Jeśli gdzieś popełniłem błąd w swoim wywodzie proszę Szanownych Forumowiczów o sprostowanie.
Grzegorz
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: popiol17 »

Są w handlu dostępne fajne retro woltomierze (zakres 10V, 15V, 25V). W Krakowie w Elesie około dwadzieścia kilka złotych, Monster 13zł o ile mnie pamięć nie myli (ale to wyprawa za miasto :wink: )- układzik prostownika aktywnego na LM358 i maleńkie PCB wielkości pudełka od zapałek wraz powielaczem napięcia - bo 6,3V to mało do zasilania = masz układ sterowania współpracujący z rezystorem 1 Ohm w katodzie lampy... albo dopasujesz sobie do wymagań - sterowanie sygnałem wejściowym itd.

Pozdrawiam
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: elektro_nowy »

SP3MYT pisze:Witaj elektro_nowy.Nie podałeś konkretnego przykładu tylko sytuację hipotetyczną.W zasadzie zachodzą dwa przypadki.Pierwszy to polaryzacja stała.
Mam zamiar zastosować polaryzację stałą z osobnym zasilaczem siatkowym.
popiol17 pisze:Są w handlu dostępne fajne retro woltomierze (zakres 10V, 15V, 25V). W Krakowie w Elesie około dwadzieścia kilka złotych, Monster 13zł o ile mnie pamięć nie myli (ale to wyprawa za miasto )- układzik prostownika aktywnego na LM358
Nie rozumiem po co ten uklad na LM358...
traxman

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: traxman »

Jeżeli masz podstawowa wiedzą z mikrokontrolerów to wykorzystując np. ATTiny26 lub Atmega8 można zrobić miernik prądu anodowego z wyświetlaniem na LCD znakowym. Wygląd układu w wątku o Lorelai - nuncjusza.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: elektro_nowy »

traxman pisze:Jeżeli masz podstawowa wiedzą z mikrokontrolerów to wykorzystując np. ATTiny26 lub Atmega8 można zrobić miernik prądu anodowego z wyświetlaniem na LCD znakowym.
Niestety, mikrokontrolery to dla mnie czarna magia.
traxman pisze:Wygląd układu w wątku o Lorelai - nuncjusza.
Zerknąłem. Szkoda ze nie zamieściłeś tam dokumentacji. Chociaż wskaźniki analogowe wyglądają bardziej stylowo. ;)
Załączniki
monstrum.jpg
traxman

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: traxman »

he, he jest ich tyle, że lampy się nie zmieściły i są na zewnątrz :D
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: KaW »

1-w przypadku polaryzacji siatek S1" obcej" -z osobnego żródła , można w obwód katody włączyć opornik rzedu kilku omów -i do niego podłączyć
równolegle mikroamperomierz .
2-trzeba znależć normę na mikroamperomierz i ustalić jakie napięcie na nim występuje /Umax/ ,przy pełnym wychyleniu.
Znależć dane techniczne danego mikroamperomierza i przeprowadzić próby -albo rachunki.
3- Spadek na boczniku amperomierza jest chyba 60mV-ogólnie stały i ustalony przez normy branzowe -WIĘC DO POMIARU PRADU 1Ampera w obwód katody właczyć by trzeba było oporniczek o opornosći : 60mV:1A =60 mOhmów . Oporność jest tu wynikiem rachunków a moc opornika taka -aby nie uszkodziła się
lampa i inne detale -ok. 5 razy większa niż potrzebna .
4-przy nieznanym napieciu Umax mikroamperomierza ,trzeba to ustalić ostrożnie przy użyciu obecnie istniejących przyrządów pomiarowych cyfrowych ,bateryjki i dzielników oporowych ./potencjometru/.
5-wyjdzie wtedy ,że mikroamperomierz realny -składa się z mikroamperomierza właściwego/idealnego/ i opornośći wewnętrznej Rw.
6- mikroamperomierz będzie "woltomierzem " .Ponadto trudno go będzie zabezpieczyć przed udarem pradowym -na przykład jakiegoś wyładowania w lampie.Stad trzeba szukac mikroamperomierza o innej opornośći wewnętrznej ramki-innym napięciu roboczym-. Do sprawdzenia sa te jakie jeszcze sa na rynku-np. wskażniki wychyłowe /dB/ itp.-one moga mieć inne napięcie pracy, ponieważ nie były przeznaczone do dokładnych pomiarów -stanowiły tylko wskażniki.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: Piotr »

popiol17 pisze:Są w handlu dostępne fajne retro woltomierze (zakres 10V, 15V, 25V). W Krakowie w Elesie około dwadzieścia kilka złotych, Monster 13zł o ile mnie pamięć nie myli (ale to wyprawa za miasto :wink: )
A zauważyłeś, że ich skale wyglądają jak rysowane przez dzieci na zajęciach z techniki? Są po prostu krzywe, no i nie znajdziesz dwóch takich samych :roll:
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7351
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: Thereminator »

Zawsze można spróbować wykonać skalę w cadzie albo corelu i podmienić, chyba, że te mierniki są nierozbieralne...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
traxman

Re: Mierniki prądu anodowego - jak to się robi?

Post autor: traxman »

Ale skale są wymienne można narysować, wydrukować swoją. Ważne, aby obudowa nie miała dziadowskich wlewek po wtrysku, które ani ładne - ani bezpieczne (pociąć paluchy można przy montażu)
ODPOWIEDZ