jestem w trakcie konstruowania zmacniacza lampowego (kopia fender blues deluxe) i mam pytanie odnośnie transformatora wyjściowego z obliczeń (korzystając ze strony Toma) wyszły mi następujące parametry (PP 2*EL34)
założenia:
fd = 50Hz
fg = 12kHz
Ra-a = 3,4K
Ri = 30k
Rout = R8
uzwojenia
pierwotne: 2*775zw DNE 0,25
wtórne: 83zw DNE 1
A teraz pytanie:
Zastanawiam się nad układem trójwarstwowym bez dzielenia karkasu (wg strony Toma dobre rozwiązanie dla gitarowych traf) ale uzwojenie wtórne zamierzam wykonać w postaci 2 uzwojeń połączonych równolegle tzn 2*83zw DNE 0,7 gdyż nie posiadam grubszego drutu w tej chwili. Sposób nawijania na załaczonym obrazku:

Czy różnica w oporze uzwojeń wtórnych będzie powodować niepotrzebne straty w uzwojeniu o mniejszej rezystancji? napewno będzie ale czy będzie to znacząca strata?. Czy może ktoś dokonywał pomiarów w praktyce takiego sposobu nawijania(uzw. wtórne)? Czy do gitarowca jest konieczność stosowania dzielonego karkasu aby osiągnąć wystarczającą jakość dźwięku? od razu zaznaczam że przeszukałem forum i google. Czy posiada ktoś z was dokumentacje o sposobie nawijania takich transformatorów przez Fender'a lub Marshall'a? Na stronie fonaru jest wiele artykułów jednak nie znalazłem zadowalających mnie informacji. Jeśli moderator uzna ten post za spam proszę usunięcie.
Pozdrawiam jarko_b