Rozyna N
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Rozyna N
Nieoczekiwanie stałem się posiadaczem odbiornika Rozyna N..w drewnianej skrzynce...
Odbiornik jest nawet w niezłym stanie , ale mam kilka pytań dotyczących renowacji.
Lakier ( chyba dość twardy) jest miejscami popękany, więc chciałbym go usunąć w całości...
Czym i jak to zrobić ??? Jakiego typu lakiery były wtedy używane ???
I następna sprawa,czarny lakier na skali ( w dolnej części) odwarstwił się od szkła ale trzyma się , powstały tylko pomarszczenia , które chciałbym zlikwidować !! Jak i czym to zrobić ???
Odbiornik jest nawet w niezłym stanie , ale mam kilka pytań dotyczących renowacji.
Lakier ( chyba dość twardy) jest miejscami popękany, więc chciałbym go usunąć w całości...
Czym i jak to zrobić ??? Jakiego typu lakiery były wtedy używane ???
I następna sprawa,czarny lakier na skali ( w dolnej części) odwarstwił się od szkła ale trzyma się , powstały tylko pomarszczenia , które chciałbym zlikwidować !! Jak i czym to zrobić ???
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
Re: Rozyna N
Cześć! Opis renowacji skrzynek w radioodbiornikach był już na forum... Należy lakier usunąć za pomocą specjalnych chemikaliów (bemixol, scanasol) lub zedrzeć ze szczególna uwagą.
Co do skali to ja bym jej nie ruszał bo można jeszcze gorzej zepsuć
Co do skali to ja bym jej nie ruszał bo można jeszcze gorzej zepsuć

μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
SQ9MYU
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
Dzięki za informację, a w międzyczasie znalazłem jeszcze to...
PREPARAT DO USUWANIA POWŁOK LAKIERNICZYCH PROFIT
ZASTOSOWANIE:
- preparat jest nowoczesnym środkiem przeznaczonym do usuwania starych powłok lakierniczych (farb, emalii, lakierów) wyprodukowanych na bazie żywic nitrocelulozowych, winylowych, chlorokauczukowych poliestrowych, alkidowych, poliuretanowych, epoksydowych i innych
- usuwa powłoki z powierzchni metalowych, betonu, terakoty, lastriko, szkła nieorganicznego, drewna i innych
- doskonale nadaje się również do regeneracji starych pędzli malarskich.
SPOSÓB UŻYCIA:
- przed stosowaniem produkt należy wymieszać, lekkie rozwarstwienie produktu nie ma wpływu na jego aktywność
- czyszczona powierzchnia winna być sucha i wstępnie oczyszczona z zanieczyszczeń mechanicznych
- produkt nakładać na oczyszczoną powierzchnię w postaci niezbyt cienkiej warstwy za pomocą szerokiego pędzla. Czas pęcznienia usuwanej powłoki zależy od jej rodzaju, temperatury oczyszczonej powierzchni oraz grubości naniesionej warstwy i wynosi od około 10 sekund do 8 minut
- spęczniałą powłokę usuwa się ręcznie, najlepiej za pomocą szpachelki
- przed ponownym malowaniem zaleca się przemycie czyszczonej powierzchni za pomocą benzyny ekstrakcyjnej lub lakowej
- w nielicznych wypadkach, szczególnie podczas usuwania bardzo starych, wielowarstwowych powłok może wystąpić zjawisko nie spęcznienia wszystkich warstw do czystego podłoża przy jednorazowej operacji, w takim przypadku usuwamy szpachelka warstwy spęczniałe, następnie nakładamy ponownie świeżą warstwę preparatu
PREPARAT DO USUWANIA POWŁOK LAKIERNICZYCH PROFIT
ZASTOSOWANIE:
- preparat jest nowoczesnym środkiem przeznaczonym do usuwania starych powłok lakierniczych (farb, emalii, lakierów) wyprodukowanych na bazie żywic nitrocelulozowych, winylowych, chlorokauczukowych poliestrowych, alkidowych, poliuretanowych, epoksydowych i innych
- usuwa powłoki z powierzchni metalowych, betonu, terakoty, lastriko, szkła nieorganicznego, drewna i innych
- doskonale nadaje się również do regeneracji starych pędzli malarskich.
SPOSÓB UŻYCIA:
- przed stosowaniem produkt należy wymieszać, lekkie rozwarstwienie produktu nie ma wpływu na jego aktywność
- czyszczona powierzchnia winna być sucha i wstępnie oczyszczona z zanieczyszczeń mechanicznych
- produkt nakładać na oczyszczoną powierzchnię w postaci niezbyt cienkiej warstwy za pomocą szerokiego pędzla. Czas pęcznienia usuwanej powłoki zależy od jej rodzaju, temperatury oczyszczonej powierzchni oraz grubości naniesionej warstwy i wynosi od około 10 sekund do 8 minut
- spęczniałą powłokę usuwa się ręcznie, najlepiej za pomocą szpachelki
- przed ponownym malowaniem zaleca się przemycie czyszczonej powierzchni za pomocą benzyny ekstrakcyjnej lub lakowej
- w nielicznych wypadkach, szczególnie podczas usuwania bardzo starych, wielowarstwowych powłok może wystąpić zjawisko nie spęcznienia wszystkich warstw do czystego podłoża przy jednorazowej operacji, w takim przypadku usuwamy szpachelka warstwy spęczniałe, następnie nakładamy ponownie świeżą warstwę preparatu
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1228
- Rejestracja: ndz, 31 października 2004, 18:32
Re: Rozyna N
Profit jest o połowę tańszy od Skansolu. Z moich doświadczeń wynika, że Skansol lepiej daje sobie radę z powłokami starymi i mniej go wychodzi. Profit natomiast jest łagodniejszy w działaniu, doskonale radzi sobie z niezbyt starymi powłokami.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
Jutro sprawdzę jak działa Profit....
Tylko jaki po wyszlifowaniu położyć lakier ??????
Tylko jaki po wyszlifowaniu położyć lakier ??????
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6349
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rozyna N
Jak będziesz szlifował (pierwszy raz?) to się nie zdziw ,jaka to cienizna ten fornir (czyli super ostrożnie w tym temacie).george6 pisze:Jutro sprawdzę jak działa Profit....
Tylko jaki po wyszlifowaniu położyć lakier ??????
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
Fornir jest strasznie cienki... a szlifowanie przy krawędziach to horror...
Ale ....czego się nie robi dla "urody".....
Kupiłem bezbarwny lakier akrylowy "MOTIP" i spróbuję tym polakierować!!
Na razie z syzyfowe prace przy ręcznym szlifowaniu....
Ale ....czego się nie robi dla "urody".....
Kupiłem bezbarwny lakier akrylowy "MOTIP" i spróbuję tym polakierować!!
Na razie z syzyfowe prace przy ręcznym szlifowaniu....
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Re: Rozyna N
Scansol, scansol i jeszcze raz scansol. Żadnych innych tańszych ersatzów bo do niczego się nie nadają. Pogląd wyrobiony iluś tam miesiącach doprowadzania sporej liczby drewna w dość dużym zabytku ... Scansol to jedyna działająca alternatywa dla opalania lampa benzynową. Te inne środki "działają" tak samo ja sama cyklina dobrze naostrzona na sucho.
Re: Rozyna N
Scansol, scansol i jeszcze raz scansol. Żadnych innych tańszych ersatzów bo do niczego się nie nadają. Pogląd wyrobiony iluś tam miesiącach doprowadzania sporej liczby drewna w dość dużym zabytku ... Scansol to jedyna działająca alternatywa dla opalania lampa benzynową. Te inne środki "działają" tak samo ja sama cyklina dobrze naostrzona na sucho.
Lekko przetrzyj papierem ściernym potem scansol - 3 -5 minut i delikatnie zbierzesz warstwę lakieru cykliną. Forniru nie uszkodzisz.
Lekko przetrzyj papierem ściernym potem scansol - 3 -5 minut i delikatnie zbierzesz warstwę lakieru cykliną. Forniru nie uszkodzisz.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
No właśnie !!!
Ja w sklepie dostałem tylko preparat o nazwie REM-LACK.
Po nałożeniu i 5...10... 15 ..minutach żadnego efektu...
Lakier na mojej Rozynie to chyba jakiś poliuretan i nałożony bardzo grubo !!!
Zeszlifowałem ręcznie , ale trwało to prawie 7 godzin...
Ja w sklepie dostałem tylko preparat o nazwie REM-LACK.
Po nałożeniu i 5...10... 15 ..minutach żadnego efektu...
Lakier na mojej Rozynie to chyba jakiś poliuretan i nałożony bardzo grubo !!!
Zeszlifowałem ręcznie , ale trwało to prawie 7 godzin...
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 375...499 postów
- Posty: 419
- Rejestracja: pt, 13 lutego 2009, 10:54
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rozyna N
Tak, zdecydowanie polecam skansol - pracuję przy renowacji zabytków m.in oltarzy w kosciolach i używamy tego do usuwania np. starych zloceń - inne preparaty kiepsko sobie z tym radza.
Jesli chodzi o lakier to odradzam wszelkie akryle. Najlepszy moim zdaniem jest lakier do parkietów - świetny efekt, malo klopotliwy w użyciu. Najlepiej malować pistoletem, malowanie pedzlem jest bardziej uciążliwe i prawie zawsze zostaja jakies smugi i nierownosci. Jesli zdecydujesz sie malowac pedzlem to nalezy nakladac bardzo cienkie wartswy i lakier jakby rozcierac prawie suchym pedzlem. Czasochlonne ale efekt bardzo dobry. Pomijam już to że każdą warstwę po wyschnięciu należy przeszlifowac aby powierzchnia byla gladka.
Jesli chodzi o lakier to odradzam wszelkie akryle. Najlepszy moim zdaniem jest lakier do parkietów - świetny efekt, malo klopotliwy w użyciu. Najlepiej malować pistoletem, malowanie pedzlem jest bardziej uciążliwe i prawie zawsze zostaja jakies smugi i nierownosci. Jesli zdecydujesz sie malowac pedzlem to nalezy nakladac bardzo cienkie wartswy i lakier jakby rozcierac prawie suchym pedzlem. Czasochlonne ale efekt bardzo dobry. Pomijam już to że każdą warstwę po wyschnięciu należy przeszlifowac aby powierzchnia byla gladka.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
Rozyna po renowacji już działa i to nawet całkiem nieźle....
Nawiększy problem był z przełącznikiem zakresów.. i potencjometrem.
Ale jest inny problem.
Przy odbiorze słychać wyraźny przydźwięk sieci..może nie jest on głośny , po przy maksymalnej głośności prawie go nie słychać, ale kiedy się zrobi ciszej to w tle słychać go wyraźnie...
Przedostaje się chyba gdzieś przed m-cz, bo przy regulacji głośności jego poziom się zmienia.
Sprawdzałem oscyloskopem tętnienia na kondensatorze 2x32 uF, i na pierwszej sekcji jest prawie 10 Vp-p, a na drugiej 0,5 Vp-p.... Gdzie szukać przyczyny ????
Nawiększy problem był z przełącznikiem zakresów.. i potencjometrem.
Ale jest inny problem.
Przy odbiorze słychać wyraźny przydźwięk sieci..może nie jest on głośny , po przy maksymalnej głośności prawie go nie słychać, ale kiedy się zrobi ciszej to w tle słychać go wyraźnie...
Przedostaje się chyba gdzieś przed m-cz, bo przy regulacji głośności jego poziom się zmienia.
Sprawdzałem oscyloskopem tętnienia na kondensatorze 2x32 uF, i na pierwszej sekcji jest prawie 10 Vp-p, a na drugiej 0,5 Vp-p.... Gdzie szukać przyczyny ????
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6544
- Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
- Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
Niestety, nie wyszło najlepiej, bo fornir miejscami był zniszczony...Pozostały do włożenia podkładki na dole pod wsporniki chassis, bo widać szczelinę nad skalą...
Jeśli dostanę odpowiedni fornir , to pobawię się w stolarza....
Jeśli dostanę odpowiedni fornir , to pobawię się w stolarza....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Rozyna N
Żadnych pomysłów ??? Podpowiedzi ????? Ten przydźwięk jest trochę denerwujący.....george6 pisze:Rozyna po renowacji już działa i to nawet całkiem nieźle....
Nawiększy problem był z przełącznikiem zakresów.. i potencjometrem.
Ale jest inny problem.
Przy odbiorze słychać wyraźny przydźwięk sieci..może nie jest on głośny , po przy maksymalnej głośności prawie go nie słychać, ale kiedy się zrobi ciszej to w tle słychać go wyraźnie...
Przedostaje się chyba gdzieś przed m-cz, bo przy regulacji głośności jego poziom się zmienia.
Sprawdzałem oscyloskopem tętnienia na kondensatorze 2x32 uF, i na pierwszej sekcji jest prawie 10 Vp-p, a na drugiej 0,5 Vp-p.... Gdzie szukać przyczyny ????
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ