Oczka magiczne magnowal
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5476
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Oczka magiczne magnowal
Witam.
Oczka magiczne mają różne cokoły typu: bocznostykowy, stalowy, oktal, loktal, nowal. Jednak nie ma oczek magicznych z cokołem magnowal. Czym to jest spowodowane?
Oczka magiczne mają różne cokoły typu: bocznostykowy, stalowy, oktal, loktal, nowal. Jednak nie ma oczek magicznych z cokołem magnowal. Czym to jest spowodowane?
Ratujmy stare tranzystory!
-
- moderator
- Posty: 11316
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Oczka magiczne magnowal
Bo cokół magnowalowy jest bardzo późny, kiedy oka magiczne już nie były szczytem techniki, po drugie były one strasznie wielkie - po co takie potężne oko?AZ12 pisze:Oczka magiczne mają różne cokoły typu: bocznostykowy, stalowy, oktal, loktal, nowal. Jednak nie ma oczek magicznych z cokołem magnowal. Czym to jest spowodowane?
-
- 50...74 posty
- Posty: 65
- Rejestracja: wt, 26 lutego 2008, 15:46
- Lokalizacja: Kraków/Wieliczka
Re: Oczka magiczne magnowal
Istnieją przecież magiczne oczka większych gabarytów, np 6E5 produkcji RCA. Cokół oktal jest w pewnym (niewielkim, ale zawsze jakimś) stopniu podobny do magnowalowego, toteż niektóre oczka i cokół magnowalowy mogłyby stanowić dość ciekawe połączenie. 

-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Oczka magiczne magnowal
Jednak nie. Octal to głównie cokół lutowany do drutów wystających ze spłaszcza. Wyjątkiem są takie lampy jak EL34 czy 6P3S-E z talerzykami.ozi 25 pisze:Cokół oktal jest w pewnym (niewielkim, ale zawsze jakimś) stopniu podobny do magnowalowego
Natomiast magnoval to nowoczesny cokół całoszklanej lampy w postaci talerzyka. Jak sama nazwa wskazuje to duży noval do lamp większej mocy.
-
- 50...74 posty
- Posty: 65
- Rejestracja: wt, 26 lutego 2008, 15:46
- Lokalizacja: Kraków/Wieliczka
Re: Oczka magiczne magnowal
Miałem na myśli tylko średnicę obu cokołówPiotr pisze:Jednak nie. Octal to głównie cokół lutowany do drutów wystających ze spłaszcza. Wyjątkiem są takie lampy jak EL34 czy 6P3S-E z talerzykami.ozi 25 pisze:Cokół oktal jest w pewnym (niewielkim, ale zawsze jakimś) stopniu podobny do magnowalowego
Natomiast magnoval to nowoczesny cokół całoszklanej lampy w postaci talerzyka. Jak sama nazwa wskazuje to duży noval do lamp większej mocy.

-
- moderator
- Posty: 11316
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Oczka magiczne magnowal
Wtedy taki cokół obowiązywał. Były lampy i z większym cokołem - np. EM11. Ale w czasach cokołu magnowalowego oka z ekranem czołowym już były niemodne, a do odglądu bocznego taka średnica jest niepotrzebna.ozi 25 pisze:Istnieją przecież magiczne oczka większych gabarytów, np 6E5 produkcji RCA. Cokół oktal jest w pewnym (niewielkim, ale zawsze jakimś) stopniu podobny do magnowalowego, toteż niektóre oczka i cokół magnowalowy mogłyby stanowić dość ciekawe połączenie.
Re: Oczka magiczne magnowal
Z technologicznego punktu widzenia najbardziej podobne do magnowali są oka krasnoludowe, np. EM171. Lampy magnowalowe były przeznaczone raczej do dość konkretnych zastosowań i nie były to typowo radiowe lampy. Mamy tutaj np. szerokopasmową E55L, lampy od odchylania EL500, EL501, EL502, EL504, EL505, EL508, EL509, EL511 i EL519 (i ew. odp. w serii P), do wzmacniaczy m.cz.: EL503, EL506 i EL520, oraz diody usprawniające EY500 i triody do stabilizatorów w.n.: ED500, ED501, PD510. Były to więc w zasadzie tylko lampy mocy i to właściwie takie, które z racji wymaganych parametrów po prostu nie zmieściłyby się do bańki dla cokołu nowalowego. Magnowalowe magiczne oko wyobrażam sobie jeszcze jako dodatek do wzmacniaczy na EL503/506/520, stereofoniczne, coś ala EM83, 2xEM800.
Bardziej zastanawiające jest jednak, dlaczego nie ma heptalowego magicznego oka, przynajmniej normalnego typu europejskiego. Nie ma też rimlokowego, tu Philips często dawał EM34. Loktalowe są chyba tylko w serii 70 - EM71, EM72, które powstały w latach 50. Jakoś Philips poprzestał na EM4 i nie zrobił magicznego oka serii 20. Nie wiedzieć też czemu, zrobił AZ21, a chętniej stosował z loktalami AZ1, a nawet kołkową 1805. Podobnie było z UY1N, znacznie częściej stosowaną od UY21.
Bardziej zastanawiające jest jednak, dlaczego nie ma heptalowego magicznego oka, przynajmniej normalnego typu europejskiego. Nie ma też rimlokowego, tu Philips często dawał EM34. Loktalowe są chyba tylko w serii 70 - EM71, EM72, które powstały w latach 50. Jakoś Philips poprzestał na EM4 i nie zrobił magicznego oka serii 20. Nie wiedzieć też czemu, zrobił AZ21, a chętniej stosował z loktalami AZ1, a nawet kołkową 1805. Podobnie było z UY1N, znacznie częściej stosowaną od UY21.
-
- moderator
- Posty: 11316
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Oczka magiczne magnowal
Krasnoludkowych to praktycznie nikt na oczy nie widział. Zresztą to tez były oka o konstrukcji czołowej. Wszystkie późniejsze miały już konstrukcją boczną, choć taka EM80 nie ma jeszcze ekranu na szkle.OTLamp pisze:Z technologicznego punktu widzenia najbardziej podobne do magnowali są oka krasnoludowe, np. EM171.
Ale byłoby za wielkie - takie duże pole wskaźnikowe nie jest potrzebne a trudniej jest umocować lampę (i znaleźć dla niej miejsce).OTLamp pisze: Lampy magnowalowe były przeznaczone raczej do dość konkretnych zastosowań i nie były to typowo radiowe lampy. Mamy tutaj np. szerokopasmową E55L, lampy od odchylania EL500, EL501, EL502, EL504, EL505, EL508, EL509, EL511 i EL519 (i ew. odp. w serii P), do wzmacniaczy m.cz.: EL503, EL506 i EL520, oraz diody usprawniające EY500 i triody do stabilizatorów w.n.: ED500, ED501, PD510. Były to więc w zasadzie tylko lampy mocy i to właściwie takie, które z racji wymaganych parametrów po prostu nie zmieściłyby się do bańki dla cokołu nowalowego. Magnowalowe magiczne oko wyobrażam sobie jeszcze jako dodatek do wzmacniaczy na EL503/506/520, stereofoniczne, coś ala EM83, 2xEM800.
Re: Oczka magiczne magnowal
Ale przynajmniej są dowody, że istniały.tszczesn pisze: Krasnoludkowych to praktycznie nikt na oczy nie widział.
Przecież nie musiałyby mieć wymiarów EL519, raczej jak E55L, a w środku 2 systemy, choćby EM84.tszczesn pisze: Ale byłoby za wielkie - takie duże pole wskaźnikowe nie jest potrzebne a trudniej jest umocować lampę (i znaleźć dla niej miejsce).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Oczka magiczne magnowal
Pewne prawda/przyczyna jest prosta/prozaiczna. Ekonomia. Oczko to był dodatek często luksusowy wręcz (proszę bardzo np. Philetty - bo tam oczko???OTLamp pisze:Z
Bardziej zastanawiające jest jednak, dlaczego nie ma heptalowego magicznego oka, przynajmniej normalnego typu europejskiego. Nie ma też rimlokowego, tu Philips często dawał EM34. Loktalowe są chyba tylko w serii 70 - EM71, EM72, które powstały w latach 50. Jakoś Philips poprzestał na EM4 i nie zrobił magicznego oka serii 20. Nie wiedzieć też czemu, zrobił AZ21, a chętniej stosował z loktalami AZ1, a nawet kołkową 1805. Podobnie było z UY1N, znacznie częściej stosowaną od UY21.
Nie było sensu mnożyć typów oczek jako lamp nie wnoszacych nic do działania radia poza tzw bajerem. Lampy całoszklane locktale i rimclocki były wtedy raczej próbą obniżenia kosztów.
Dość szybko rimlocki (jak i loctale) zniknęły zostały zastąpione przez novale - i dla tej serii pojawiło się kilka typów EM80, EM81, EM85, EM83, EM84, EM87, EM800, EMM803, EMM801 ....)
Re: Oczka magiczne magnowal
Czy ja wiem czy aż taki luksusowy? Nawet u nas stosowano je przecież w odbiornikach dość niskiej klasy. Oko było luksusem w latach 30.STUDI pisze:
Pewne prawda/przyczyna jest prosta/prozaiczna. Ekonomia. Oczko to był dodatek często luksusowy wręcz
Bywało, ale fakt, że większość ich nie miała. Nie bardzo mnie to jednak przekonuje. Były produkowane nawet dość mocno rozbudowane odbiorniki na lampach heptalowych, ze wzmacniaczem przeciwsobnym na EL95 itd. Heptale stosowano też w niektórych odbiornikach samochodowych, tam małe heptalowe oczko w stylu DM70, DM71 mogłoby mieć rację bytu.STUDI pisze: (proszę bardzo np. Philetty - bo tam oczko???
Rimloki owszem, krótko, ale loktale były stosowane dość długo, od 1940 r do początków lat 50.STUDI pisze: Dość szybko rimlocki (jak i loctale) zniknęły zostały zastąpione przez novale - i dla tej serii pojawiło się kilka typów EM80, EM81, EM85, EM83, EM84, EM87, EM800, EMM803, EMM801 ....)
Re: Oczka magiczne magnowal
Zdecydowanie luksusowy. Przykład małe radio Jubilate firmy Telefunken (też pod marką AEG ale z inną nazwą). Po dwóch sezonach usunięto oczko. A to było jeszcze przed 1965 rokiem.OTLamp pisze: Czy ja wiem czy aż taki luksusowy? Nawet u nas stosowano je przecież w odbiornikach dość niskiej klasy. Oko było luksusem w latach 30.
Małe - tj kuchenne - radia Nordmende, Schaub Lorenz itd.... nie miały oczek.
Swoistym przykładem jest Grundig który opracował bardzo oszczędny układ na zestawie tylko trzech lamp radia AM/FM: ECC85 - EBF89/EAF801 - ECL82/ECL86. Też nie było oczka z prostej przyczyny - koszty - ten układ wybił inne konstrukcje budżetowe i był stosowany praktycznie do końca lat 60-tych..
Jeszcze jedno oczko DM70 - wiadomo kto w Europie jes wprowadził na rynek. I pierwszy patenie jaii procent odbiorników turystycznych (szczególnie Philips i szczególnie odbiorniki z wyższej półki z zakresem UKF) miało to oczko.
Oczko w radiu samochodowym????OTLamp pisze: Bywało, ale fakt, że większość ich nie miała. Nie bardzo mnie to jednak przekonuje. Były produkowane nawet dość mocno rozbudowane odbiorniki na lampach heptalowych, ze wzmacniaczem przeciwsobnym na EL95 itd. Heptale stosowano też w niektórych odbiornikach samochodowych, tam małe heptalowe oczko w stylu DM70, DM71 mogłoby mieć rację bytu.

[/quote]OTLamp pisze: Rimloki owszem, krótko, ale loktale były stosowane dość długo, od 1940 r do początków lat 50.
Loctale też. Trochę Lorenz się przyzwyczaił do cokołu loctal. Pomińmy KDL-e (tzw. demoludy). Novale już w zasadzie dominowały w 1953 roku na tzw. zachodzie. Jedynie niedobitki rimlocków plus lampy.prostownicze... Pod koniec lat 40-tych loctale były skutecznie wypierane przez rimlocki (mniejsza lampa, mniejsze zużycie cennych surowców - a to istotne było w zrujnowanej wojną Europie). Loctal to zdecydowanie lata II wojny (oszczędności konieczne w czasie wojny mogly zachęcić do produkcji lam całoszklanych)- oczko było zbędne wtedy nie było konieczne by urządzenie działało.
Re: Oczka magiczne magnowal
No akurat niekoniecznie podczas jazdySTUDI pisze: Oczko w radiu samochodowym????Chcesz mi wmówić że podczas jazdy należało się wpatrywać w oczko i kręcić gała zamiast patrzeć na drogę?

U Lorenza to było nieco inaczej. Pierwsze loktale tej firmy z założenia były przeznaczone do prostych jednoobwodowych odbiorniczków o zasilaniu uniwersalnym. Wprowadzona UL71 (1947 r.) współpracowała z RV12P2000, bo nie było jeszcze sygnałowej lampy tej serii. Zamiast ją wprowadzić, Lorenz dodał drugi system do bańki, stąd UEL71 (1948 r). Kolejne lampy tej serii pojawiają się dopiero w roku 1950, z przeznaczeniem do prostych superheterodyn. Analogicznie Valvo wprowadza pod koniec lat 40 bocznostykowe lampy serii U, UF6, UL2 do odbiorników prostych i UCH5, UBL3, UY3 do superheterodyn.STUDI pisze: Loctale też. Trochę Lorenz się przyzwyczaił do cokołu loctal. Pomińmy KDL-e (tzw. demoludy). Novale już w zasadzie dominowały w 1953 roku na tzw. zachodzie. Jedynie niedobitki rimlocków plus lampy.prostownicze... Pod koniec lat 40-tych loctale były skutecznie wypierane przez rimlocki (mniejsza lampa, mniejsze zużycie cennych surowców - a to istotne było w zrujnowanej wojną Europie). Loctal to zdecydowanie lata II wojny (oszczędności konieczne w czasie wojny mogly zachęcić do produkcji lam całoszklanych)- oczko było zbędne wtedy nie było konieczne by urządzenie działało.
Natomiast Philips produkował również radia wyższej klasy z loktalami, np. 2xECH21, 2xEBL21, EM4, AZ1, bywały też nawet uniwersalne radia ze wzmacniaczem na dwóch UBL21.
Poza tym, jeszcze w 1951 r. Telefunken wprowadził bocznostykowe oko EM5, a rok później oktalowe EM35.
Ostatnio zmieniony wt, 13 stycznia 2009, 16:40 przez OTLamp, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Oczka magiczne magnowal
A inne lampy jak ECH71, UCH71, EBL71, UBL71, EM71, EM72, ... 7 3 może dlatego iż 2x to były bateryjne octale.OTLamp pisze: U Lorenza to było nieco inaczej. Pierwsze loktale tej firmy z założenia były przeznaczone do prostych jednoobwodowych odbiorniczków o zasilaniu uniwersalnym. Wprowadzona UL71 (1947 r.) współpracowała z RV12P2000, bo nie było jeszcze sygnałowej lampy tej serii. Zamiast ją wprowadzić, Lorenz dodał drugi system do bańki, stąd UEL71 (1948 r). Kolejne lampy tej serii pojawiają się dopiero w roku 1950, z przeznaczeniem do prostych superheterodyn.
Pomińmy tę UEL71... To z okresu gdy był jeszcze okrutna bieda w zniszczonym wojna kraju.
Co do Philipsa dziwne by nie wykorzystywali swoich konstrukcji, ale wyjątek potwierdza regułę. Lampa całoszklana to oszczędności na materiałach, czasie i liczbie ludzi zatrudnionych (odpada czasochłonny ręczny motaż cokołu...). Duże lampy - tak bo nie zmieniano istotnie technologii i maszyn wytwarzających same systemy.OTLamp pisze: Analogicznie Valvo wprowadza pod koniec lat 40 bocznostykowe lampy serii U, UF6, UL2, UY2 do odbiorników prostych i UCH5, UBL3, UY3 do superheterodyn.
U Philipsa było trochę inaczej, produkował bowiem również radia wyższej klasy, np. 2xECH21, 2xEBL21, EM4, AZ1, bywały też nawet uniwersalne radia ze wzmacniaczem na dwóch UBL21.
Ponadto zaraz po wojnie na skutek zniszczeń najpierw odbudowywano zakłady przemysłowe i uruchamiano produkcję. Na nowe przyszedł czas ciut później. To tłumaczy te nowe bocznostyki w czasach gdy za oceanem były już novale (heptale wcześniej).
Bocznostyk w porówaniu z cokołem kołowym czy octalowym (jak i stalowym) miał jeszcze jedną zaletę z punktu ekonomii - mniej metalu zużywano na wyprowadzenia lampy.
Re: Oczka magiczne magnowal
1950 r. i później.STUDI pisze: A inne lampy jak ECH71, UCH71, EBL71, UBL71, EM71, EM72, ...
Co do rimloków i heptali, to w sumie wydaje mi się, że przyczyną niewprowadzenia magicznych oczek tych serii może być konstrukcja tych lamp. Europejskie oczka do roku 1952/53 (EM85, EM80), miały typową konstrukcję oka, czyli miseczkowy ekran na który patrzy się z góry. Rimloki mają natomiast małą średnicę, a heptale jeszcze mniejszą, więc ta typowa konstrukcja raczej nie miała sensu. To by tłumaczyło, dlaczego jeszcze w 1952 r. wprowadzono nowy typ oka - EM35, stosowanego często z rimlokami. Dopiero szybki rozwój lamp nowalowych, wysyp nowych typów, wymusił inną konstrukcję wskaźnika dostrojenia. Stąd EM85 i EM80 i inne.OTLamp pisze: Analogicznie Valvo wprowadza pod koniec lat 40 bocznostykowe lampy serii U, UF6, UL2, UY2 do odbiorników prostych i UCH5, UBL3, UY3 do superheterodyn.
U Philipsa było trochę inaczej, produkował bowiem również radia wyższej klasy, np. 2xECH21, 2xEBL21, EM4, AZ1, bywały też nawet uniwersalne radia ze wzmacniaczem na dwóch UBL21.