Napięcie anodowe

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Brencik

Napięcie anodowe

Post autor: Brencik »

Wlasnie. Konstruuje wzmak stereo na lampkach PCL86 i trafach TG-2,5-1-666. SE pentoda. Otóz mam klopot. Moze banalny, ale za to ciekawy. Zamierzam zastosowac napiecie anodowe 230V i prad spoczynkowy okolo 39mA (standard). Oznacza to ze przy rezystancji uzwojenia anodowego trafa glosnikowego rownego prawie 400 omów napiecie na anodzie nie bedzie 230V (ze stabilnego zasilacza) tylko 215V! Czy zatem zasilacz powinien wowczas dawac nieco wieksze napiecie (o te 15V uwzgledniajace spadek napiecia na uzwojeniu) czy tez nie?

Z powyzsza kwestia wiaze sie tez sprawa doboru rezystora w siatce S2. Otoz skadinad napiecie na S2 nie moze byc wieksze niz anodowe. Czyli wlasnie jakie? Bo czasem na schematach laczy sie S2 bezposredno z zasilaniem anodowym i wtedy napiecie to jest wieksze od Ua. No i jak ten rezystor bedzie za duzy to z kolei to napiecie na S2 spadnie dosc znacznie przy silnym wysterowaniu wzmacniacza i spowoduje redukcje mocy maksymalnej.

Dziekuje za zainteresowanie i czekam na ciekwe podpowiedzi. Moze ktos zechce sie podzielic swoja wiedza i doswiadczeniem. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Re: Napięcie anodowe

Post autor: Vault_Dweller »

Brencik pisze:Otoz skadinad napiecie na S2 nie moze byc wieksze niz anodowe.
Niekoniecznie... Często bywało tak, że Us2 było o parędziesiąt woltów większe niż Ua. Inna sprawa to pobór prądu przez S2 i maksymalna moc mogąca się na niej wydzielić.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Brencik

Post autor: Brencik »

oc moca ale z czego co wiem pentoda nie moze pracowac raczej normalnie z napieciem na S2 wiekszym niz na anodzie.. wtedy raczej trudno cos przewidywac, charakterystyki juz sa inne, inny tryb pracy i nie wzmacnaicz chyba tylko jakes inne cudo...
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Brencik pisze:oc moca ale z czego co wiem pentoda nie moze pracowac raczej normalnie z napieciem na S2 wiekszym niz na anodzie.. wtedy raczej trudno cos przewidywac, charakterystyki juz sa inne, inny tryb pracy i nie wzmacnaicz chyba tylko jakes inne cudo...
Może tak pracować, jak najbardziej. Charakterystyki są inne (ale niż jakie?), odpowiednie dla tego punktu pracy. Jednak konstrukcyjnie pentody głosnikowe są do tego typu pracy przystosowane,. te kilkanaście woltów różnicy nie robi. Zresztą widać to w parametrach i charakterystykach, ich 'pentodowość' jest gorsza niż pentod sygnałowych, gdzie rzeczywiście, takich dużych napięć na siatce ekranowej sie nie używa.
Brencik

Post autor: Brencik »

ok, ale co z kwestia doboru napiecia anodowego?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Brencik pisze:ok, ale co z kwestia doboru napiecia anodowego?
Ja bym się tymi 15 woltami nie przejmował, przecież to i tak jest w zakresie toleranji napięcia sieci i wykonania trnasformatorów. Ale jak zwiększysz napięcie anodowe o te 15V to się nic nie stanie.
Brencik

Post autor: Brencik »

jasne, spoko. Ale mi chodzi w sumie jak to dokladnie jest z tym napieciem anodowym. Czy te 230V to jest na anodzie czy na wyjsciu zasialcza? Bo wszedzie (np. w programach pomagajacych w projektowaniu ukladow na lampkach) jest Ua=Uzas i basta). A jak to ma sie do rzeczywistosci? Jak projektowac uklad wtedy? To jest istotna kwestia.
A i tolerancje nie chodzi mi bo u mnie w sieci napiecie nie buja sie wiecej niz +-5V. A le jak kto inny da 230V na zasialnie (215V na anode) a napiecie mu wieczorkiem zima spadnie z 230V do 210V to bedzie mial na anodzie mniej niz 200V zamiast 230V... niby nic a jednak... W druga strone tak samo.
No a co do zasilania siatki S2 to wolalbym by jej napiecie bylo troszke mniejsze niz na anodzie jednak - wprzeciwnym przypadku lampa jednak sie szybko zuzywa chyba i pracuje niezbyt "elegancko". Zreszta od napiecia na S2 zalezy moc wyjsciowa, za male napiecie na S2 tez nie moge dac. Pradwopodobnie dam w szereg w siatke 2,2k i kondziol 47uF do gleby.

Czekam na rozwoj dyskusji. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
adamst_
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 548
Rejestracja: ndz, 14 grudnia 2003, 13:39
Lokalizacja: Lubin

Post autor: adamst_ »

ZTCW to chyba faktycznie lampy głośnikowe są przeznaczone do takiej pracy.
Z tego, co pisze w niektórych starszych książkach, tym co wyróżnia pentodę F od pentody L, to oprócz większej mocy admisyjnej właśnie możliwość przyłączania siatki drugiej bezpośrednio do plusa zasilacza.