Wolumen 24.10.2004

Alek · Post autor: **Alek** » ndz, 24 października 2004, 11:33

Piękna pogoda, cieplutko.
Przed bazarem nieco ludzi z lampami, głównie od TV. Nabyłem dwie PL81, jedną ECC82 i jedną EF183-były w kartonikach po 1zł/szt.
Widziałem radio z gramofonem DML-351 i jeszcze jakieś o wiele starsze, ale nie wiem jaki model. Na stanowisku wojskowym nabyłem dwa mikroalmperomierze i dostałem gratis nieco lamp.

Post autor: **gsmok** » ndz, 24 października 2004, 17:32

Witam
Też dzisiaj byłem na Wolumenie. Wyjątkowo obrodziły radiole. Widziałem ich 5 sztuk w różnych miejscach. Co do lamp to wybór był raczej niewielki. Nie znalazłem dla siebie nic ciekawego. Aby nie wyjść z pustymi rękami kupiłem dwie używane podstawki pod ruskie diabełki (6S33S).
Kupiłem również do swojek kolekcji książek radiotechnicznych "Podstawy teletransmisji" J. Rutkowskiego - podręcznik z 1968 roku.

kk84 · Post autor: **kk84** » ndz, 24 października 2004, 20:27

Witam.

I mnie również wywiało na to cudne miejsce

. Radyjko o którym pisze Alek też widziałe przechadzając sie, pogoda ładna wprost do tego zachęcała. I tak "przetopiłem" dwie godzinki. Wracając uśmiechnełem sie tylko pod nosem jak policjant wlepiał mandat właścicielowi czarnego merca postawionego na trawniku od stronu bloku na Dantego 5. A gość był energiczny i buńczuczny

. Ja sie specialnie nie oglądałem dziś za lampkami. W którymś z postów ZoltAn zasiał mi w głowie temat gumowych przepustów do obudów...................i znalazłem je, nabyłem i w chwili obecnej cieszą oko. Niestety mój kontrahent nie wywiązał sie z umowy i mi nie "załatwił" zamówionych kondziów 4700uF/200V, poprostu na wznak rozłożył ręce

. Po ubiegło tygodniowej wpadce u Floriana ominełem go nic nie mówiąc, a szkoda chciał chyba zagadać

. (sprawa sie tyczy podstawek do 6C33C, lub raczej ich ceny i targów z Florkiem).

Cholera jasna, znowu zapomniałem. Co byście panowie powiedzieli, abyśmy za 2 tygodnie (za tydz 31 to niedziela, pewnie mało kto bedzie na giełdzie) umówili sie np. przed bramą główną od strony kasprowicza (przyst autobusowy w strone centrum), powiedzmy o godzinie 10:00 ?. Co o tym sądzicie ?.

posty scalono:)

Vault_Dweller

Radiole raczej domowe (Aida, Barkarola...), czy też szafy radiowęzłowe? Bo takich to bym sobie naoglądał

BTW może by zrobić kiedyś na schaberplatzu I Łódzki Zjazd Lampowców?

kk84 · Post autor: **kk84** » ndz, 24 października 2004, 21:01

Witam.

Pomysł poddany analizie wydaje sie fajny i ciekawy - wymiana doświadzczeń itp itd.

. Vault, na wolumenie są ludzie co mają szafy rack, wystarczy ich popytać. Jest też stoisko na którym jest masa wysoko prądowych złącz radzieckich (metalowych), wielopinowych (ponoć jakieś wojskowe te złącza, ale morfologia ich mnie nie interesuje, grunt że tanie) kątowe, proste. Przyjedziesz kiedy do 100-licy to skoczy sie na wolumen.

kk84 pisze:Co byście panowie powiedzieli, abyśmy za 2 tygodnie (za tydz 31 to niedziela, pewnie mało kto bedzie na giełdzie) umówili sie np. przed bramą główną od strony kasprowicza (przyst autobusowy w strone centrum), powiedzmy o godzinie 10:00 ?. Co o tym sądzicie ?.

Jak by to było za tydzień albo za trzy to jestem za, bo za dwa tygodnie to będę pracował.

kk84 · Post autor: **kk84** » ndz, 24 października 2004, 21:10

Witam.

Oj oj oj.....Tomku, za tydzień - 31 to jade na wszystkich świętych do bydgoszczy i koronowa, wiec jak dla mnie to za dwa, lub za trzy, lub za cztery. Nikomu nie szkodzi jak sie zobaczymy dwa razy podrząd. Nie wiem jak gsmok i Alek mają sie do mojej propozycji, ale prosiłbym ich by wyrazili swoje zainteresowanie

, bądź jego brak

:). Otwarty na propozycje jestem.

kk84 pisze: Oj oj oj.....Tomku, za tydzień - 31 to jade na wszystkich świętych do bydgoszczy i koronowa, wiec jak dla mnie to za dwa, lub za trzy, lub za cztery.

Ja pracuję co drugi weekend, więc za cztery tez będę w pracy :(

kk84 · Post autor: **kk84** » ndz, 24 października 2004, 21:14

Witam.

Rozumiem, ja mam weekendy wolne

. Napisałem że jestem otwarty na wasze propozycje i dostosuje sie do nich

.

Alek · Post autor: **Alek** » ndz, 24 października 2004, 22:24

Ja nic pewnego nie mogę jeszcze deklarować.
Chcę za to powiedzieć teraz o czymś innym:
Jeśli są wędrowcy chętni do przybycia do stolicy a frasujący się o nocleg to informuję, że z reguły mam możliwość udzielić im schronienia.

Myślałem zresztą, że 1 listopada jest dobrym terminem do wystawienia lampowych dziadów. Gomółka problemów robić nie będzie...

Vault_Dweller

kk84 pisze:Witam.

Pomysł poddany analizie wydaje sie fajny i ciekawy - wymiana doświadzczeń itp itd. . Vault, na wolumenie są ludzie co mają szafy rack, wystarczy ich popytać. Jest też stoisko na którym jest masa wysoko prądowych złącz radzieckich (metalowych), wielopinowych (ponoć jakieś wojskowe te złącza, ale morfologia ich mnie nie interesuje, grunt że tanie) kątowe, proste. Przyjedziesz kiedy do 100-licy to skoczy sie na wolumen.

No niestety nie mogę- kasy brak...

kk84 · Post autor: **kk84** » ndz, 24 października 2004, 22:32

Witam.

W zasadzie "młodzież" uczącą sie łaczy dwie rzeczy (może wiecej) : pęd ku zdobywaniu nowej wiedzy, no i ten nieszczęsny chroniczny brak gotówki.....też to znam na własnym przykładzie (praca za dnia, wieczorem studia). No nic, ale pomysł zoorganizowania zjazdu lampowców fajny, to chyba powie każdy. Zawsze takie spotkania są okazją do wymiany doświadczeń itp.

Alek · Post autor: **Alek** » ndz, 24 października 2004, 22:43

...rano kac, wódy łyk-i od razu było lżej

. Wśród moich kolegów spostrzegam dziwną modę na spożywanie znacznych ilości alkoholu. O ile papierosy częściowo odeszły do lamusa (chwała Najwyższemu) to popijanie piwa tudzież innych napojów wyskokowych owiniętych w kartkę wyrwana z zeszytu tudzież w bieżący numer "Metropolu" przy fontannie koło gmachu fizyki doprowadza mnie do ponurych wniosków. I tak jest dzień w dzień.
Oto na co idzie kasa moich kolegów.

kk84 · Post autor: **kk84** » ndz, 24 października 2004, 22:48

Witam.

Alku, otóż mi z dziennymi na PW nie wydało także i w tym roku - tłumaczyli sie brakiem miejsc, ale poczekam, pokombinuje po sesji zimowej bo ta inżynieria środowiska mnie już wkurza i obłędu dostaje !. Czesne specialnie wysokie nie jest - 2150 zł za semestr, w czasie gdy ja wyrabiam ledwo ledwo 800 zł na miesiąc do łapy, wiec rachunek jest raczej na moją niekorzyść. Jak wiadomo w Polsce emeryt i student to "najbiedniejsze" grupy społeczeństwa. Ale nie mieszajmy tymi wątkami na tym forum. Nie tu miejsce na takie dywagacje. Apropos spożywania alkoholu. U mnie na roku są na tyle beszczelni ludzie, których spożywanie piwa na wykłądzie w auli nie krępuje, ale w papierek przynajmniej zawiną by psor nie widział (osobiście uważam to za zniewage wykłądowcy).