Nabyłem parę neonówek takich jak na zdjęciu. Macie z nimi jakieś doświadczenia?
Zachowują się dziwnie: pierwsza którą podłączyłem bezpośrednio do transformatora anodowego (bo jest rzekomo przeznaczona do napięcia 220V) - wybuchla. Następne postanowiłem zasilać przez rezystor ograniczający prąd. Dobierałem wartości po kolei: przy 1M nie świeciły, przy 560k nie świeciły, przy 220k i 150k też nie i to samo przy 47k i 27k, dopiero przy 4.7k rozbłyskają bardzo jasnym snopem światła.
Wydał mi się za jasny, więc zacząłem zwiększać wartość rezystora. Na początek do 10k. Były to konkretnie dwa 2W (akurat mi wpadły takie pod rękę) oporniki MŁT po 4.7k. Teraz neonówka ledwo się jarzyła i już się cieszyłem że się wstrzeliwuję w odpowiednią wartość, gdy poczułem zapach przypalonego papieru i zobaczyłem dymek. Przysmażyła się kartka na której leżały połączone szeregowo oporniki 4.7k, które rozgrzały się do tego stopnia, że końcówki (długie!) się rozlutowały.
Co się dzieje? Typowo rezystor do neonówki powinien mieć kilkaset kΩ a przy takich wartościach neonówki są ciemne. A co się dzieje przy mniejszych - opisałem.
Szalejące neonówki
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 375...499 postów
- Posty: 450
- Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39
Szalejące neonówki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 375...499 postów
- Posty: 450
- Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39
Re: Szalejące neonówki
A co dzisiaj nie jest Made in China? Chyba tylko stare zapasy.
W ogóle to jarzenie się jest dziwne, bo kiedy jarzą się słabo widać jakby... rozrzażone włókno przebiegające równolegle do powierzchi czoła soczewki. Albo ten plastik w który są obudowane tak zniekształca typowy neonówkowy "ognik" albo... tam jest de facto żaróweczka?
Ale taka mała na wysoki woltaż? Te neonówki mają z 5-7mm średnicy najwyżej. Jak duża dioda LED.
W ogóle to jarzenie się jest dziwne, bo kiedy jarzą się słabo widać jakby... rozrzażone włókno przebiegające równolegle do powierzchi czoła soczewki. Albo ten plastik w który są obudowane tak zniekształca typowy neonówkowy "ognik" albo... tam jest de facto żaróweczka?
Ale taka mała na wysoki woltaż? Te neonówki mają z 5-7mm średnicy najwyżej. Jak duża dioda LED.
-
- 125...249 postów
- Posty: 129
- Rejestracja: śr, 19 września 2007, 16:48
- Lokalizacja: Golina
Re: Szalejące neonówki
Witajcie.A nie lepsze nasze.I oczko szklane,i żaróweczka.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Grzegorz
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3899
- Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szalejące neonówki
W moich neonówkach rezystor był już wmontowany "fabrycznie" do środka (malutki gabarytowo, pewnie 1/4W). Neonówka miała też naklejkę "220V". Twoja miała?elektro_nowy pisze:Typowo rezystor do neonówki powinien mieć kilkaset kΩ a przy takich wartościach neonówki są ciemne. A co się dzieje przy mniejszych - opisałem.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
Re: Szalejące neonówki
Na ten szajs trzeba uważać, żeby się toto nie złamało przy wkręcaniu w obudowę ani pod wpływem naprężeń wywieranych przez przewody [ważne, jeśli idą w wiązce lub są grube].SP3MYT pisze:Witajcie.A nie lepsze nasze.I oczko szklane,i żaróweczka.
Pozdrawiam.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!