
Transformator w katodzie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Transformator w katodzie
Widzieliście kiedy coś takiego? 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony śr, 8 października 2008, 10:49 przez fugasi, łącznie zmieniany 1 raz.
_
-
- moderator
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Transformator w katodzie
Witam.
Stopień wyjściowy pracujący w układzie wtórnika katodowego ma dwie zasadnicze wady. Do pełnego wysterowania potrzebuje bardzo dużej amplitudy sygnału na siatce sterującej, gdyż jego wzmocnienie napięciowe jest mniejsze od jedności. Napięcie katoda-grzejnik nie powinno przekraczać 100 V (niektóre noty katalogowe lampy 6V6 podają wartość 50 V!), wiec przy dużej amplitudzie sygnału na katodzie może dojść do przebicia izolacji między katodą a grzejnikiem.
Pozdrawiam,
Romek
Stopień wyjściowy pracujący w układzie wtórnika katodowego ma dwie zasadnicze wady. Do pełnego wysterowania potrzebuje bardzo dużej amplitudy sygnału na siatce sterującej, gdyż jego wzmocnienie napięciowe jest mniejsze od jedności. Napięcie katoda-grzejnik nie powinno przekraczać 100 V (niektóre noty katalogowe lampy 6V6 podają wartość 50 V!), wiec przy dużej amplitudzie sygnału na katodzie może dojść do przebicia izolacji między katodą a grzejnikiem.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Transformator w katodzie
Układ opisany jest w książce G.A.Briggs'a "Amplifiers" (the why and how of good amplification) 1952 str.88.
Bardzo lubię 6V6 i układ mnie zainteresował, największą wadą jest niestety niewielka moc (poniżej 1W) oraz konieczność dużego wzmocnienia sygnału sterującego 6V6 co wymusza stosowanie pentody m.cz.
Można popróbować zrobić układ z łatwiej dostępnymi EF86 i EL84.
Bardzo lubię 6V6 i układ mnie zainteresował, największą wadą jest niestety niewielka moc (poniżej 1W) oraz konieczność dużego wzmocnienia sygnału sterującego 6V6 co wymusza stosowanie pentody m.cz.
Można popróbować zrobić układ z łatwiej dostępnymi EF86 i EL84.
Re: Transformator w katodzie
Odszukałem artykuł o transformatorze w katodzie:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Transformator w katodzie
Niewielka moc wynika bezpośrednio z niemożności pełnego wysterowania stopnia końcowego. Jeśli np. założymy, że stopień końcowy ma wzmocnienie 1, to przy tych 5k obciążenia i 4W mocy wyjściowej potrzebna będzie amplituda sygnału sterującego rzędu 200V. Dla 1W potrzeba jeszcze 100V.traxman pisze:największą wadą jest niestety niewielka moc (poniżej 1W) oraz konieczność dużego wzmocnienia sygnału sterującego 6V6 co wymusza stosowanie pentody m.cz.
Re: Transformator w katodzie
W obu aplikacjach 6V6 pracuje jako trioda, będzie bieda wycisnąć z niej 4W.