Altus 140 - odbudowa

[MKramer]

Trafił mi się niedawno klient, który zechciał odnowić swoje sfatygowane Altusy 140. Miał rózne pomysły, ale mi udało się go sprowadzić na jedynie słuszną drogę (jak mniemam) - czyli odbudowę na głośnikach Tonsila. Plan obejmował:
- wymianę wszystkich głośników
- wymianę zwrotnicy
- zastosowanie kopułkowego głośnika wysokotonowego
Stanęło na:
- GDN 30/80/2
- GDM 18/80
- GDWK 9/120
- trójdrożnej zwortnicy Janbo (dane wszystkich elementów w załączniku)
Wybór głośników nie był przypadkowy. Kolumna ma współpracować z niezbyt mocnym lampiakiem, więc chodziło tu o możliwie dużą ich skuteczność.
W środku oryginalne wytłumienie (jakieś kawałki waty szklanej zamknięte w worki foliowe !) zastąpiłem pianką "w piramidki".

Byłem bardzo ciekaw efektu i się nie zawiodłem. Nie potrafię nawijać audiofilskim bełkotem, ale brzmienie zestawów jest wyjątkowo przyjemne. Podłączałem je do wzmacniacza lampowego i tranzystorowego - w obu przypadkach efekt jest więcej niż dobry. Skuteczność zestawów jest także wyraźnie widoczna (słyszalna ).
Co ciekawe pomimo kilku esperymentów w otworami BR, w końcu zostawiłem tak jak było. Brzmienie niskich tonów wydaje się być wtedy najprzyjemniejsze.

Piszę o tym jak zwykle licząc na Wasze komentarze, a może dodatkowo zainspiruję kogoś aby spojrzał łaskawszym okiem na kultowe kolumny z czasów PRL. Te pudła jeszcze potrafią zagrać . Nie komentuję tylko opłacalności takiego przesięwzięcia. Koszt samych materiałów i ich przesyłki przekroczył 700zł.

[traxman]

Osobiście wymieniłbym tylko wysokotonowy, bo oryginalnej tuby nie da się słuchać bez uszczerbku na zdrowiu. Nie fatygowałbym gotówki w nową zwrotnicę. Głośniki też do regeneracji. Udało by się zamknąć pewnie w 200PLN.
Altusy wg mnie nie są warte większych wydatków. Było dużo lepszych PRL'wskich konstrukcji.

[Piotr]

[MKramer]

Z tą regeneracją nie byłoby tak łatwo. Kiedyś dostała się do nich woda - pewnie z kwiatków, które stały na kolumnie.
Te głośniki były makabrycznie zniszczone. Ja z resztą poddawałem w wątpliwość opłacalność takiej naprawy - ale klient się uparł...

[wladl]

Jeśli masz mieć jeszcze coś z tego budżetu dla siebie, to nasz klient nasz pan !. Wymiana na kopułkę tuby może wiązać się z potrzebą lekkiego stłumienia średniotonowca.

[Piotr]

Mówiłem już kilka razy, że w Altusach najgorszym elementem jest obudowa. Czyli jedyny element, jaki zostawiłeś.
W wysokich tonach zamieniłeś siekierkę na kijek. Było ostro, będzie marnie.
Nie wiem jak jest zrobiona zwrotnica, ale najprawdodobniej z tymi głośnikami otrzymałeś wypchnięty środek pasma.
W ogóle stosowanie "uniwersalnej" zwrotnicy bez przeliczenia, pomierzenia i przesłuchania z docelowymi głośnikami w docelowej obudowie to dla mnie pomyłka. Coś w stylu "boxów" do chiptuningu w samochodzie.
Wybacz szczerość

[traxman]

To fakt, tylna ścianka bez jakichkolwiek usztywnień, a powierzchnia spora, warto coś tam podkleić (oczywiście od środka) dla spokoju sumienia.

[MKramer]

A żeście na mnie wsiedli ...
Przecież ja nie robiłem tego dla siebie. Ani nikogo nie namawiałem, wręcz przeciwnie.
Przetrząsnąłem internet w poszukiwaniu informacji o Altusach i wiem co sobą reprezentują. Klient jednak wyraźnie określił swoje oczekiwania, moją sugestią było tylko pozostanie przy Tonsilach.
Obudowa była już usztywniana przez kogoś wcześniej, więc nie musiałem tego poprawiać.
Moim pierwszym postem chciałem powiedzieć, że zaskoczył mnie miły dla ucha odsłuch, jaki zafundowały odnowione Altusy. I tyle.
Sobie na pewno czegoś takiego bym nie zafundował.

Piotrze - pytam z ciekwości - dlaczego uważasz, że wysokie tony są marne i że środek pasma jest uwypuklony?

[Piotr]

Bo głośnik wysokotonowy, którego użyłeś jest marny (można powiedzieć, że to moja subiektywna opinia), a głośnik średniotonowy ma porównywalną z innymi, a nawet największą sprawność, kiedy dla równego przetwarzania powinno być odwrotnie (to już sprawa obiektywna). Chyba, że wyrównałeś to odpowiednimi tłumikami, ale nic o tym nie wspominałeś.

[MKramer]

Piotrze - proszę o więcej informacji, bo przyznam że nie do końca rozumiem. Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, więc być może w moim rozumowaniu tkwi błąd.
Głośniki: niskotonowy i średniotonowy mają sprawność na poziomie 92dB. Głośnik wysokotonowy: 94dB. Skąd więc Twoja powyższa teza? Jakiego parametru nie biorę pod uwagę?

[Piotr]

Filtr środkowoprzepustowy powoduje "wypchnięcie" środkowego zakresu, dlatego głośnik średniotonowy powinien mieć sprawność niższą od basowego o 1-3dB, albo mieć tłumik rezystorowy.
Wielkość "wypchnięcia" jest zależna od szerokości pasma przepuszczanego przez filtr.
To dość podstawowa wiedza głośnikowa, natomiast nie pytaj mnie o wytłumaczenie teoretyczne tego zjawiska, z teorii sygnałów miałem zawsze średnie oceny

[MKramer]

Ach - rozumiem. Z tym, że tą kwestię załatwia zwrotnica, która jest zoptymalizowana pod kątem tonsilowskich Altusów. Filt środkowoprzepustowy posiadał rezystory.