AMC CVT-3030

[sp5hbt]

Nie bardzo wiem jak to napisać.
Popróbuję tak: Zanabyłem na drogiej aukcji wzmacniacz typu podanego w temacie.
W opise co prawda było napisane, że uszkodzony jest transformator zasilający i nawet było nieźle to
widać na zdjęciu i że trochę grzebany ale zaryzykowałem no i efekt: jak przeważnie w totolotku.
Podejrzewam, że ktoś bawił sie wzmacniaczem bez obciążenia.
Grzebanie to raczej dewastacja choć robione podobno przez znaną firmę audio na Śląsku.
Uszkodzone trafo zasilające i jedno wyjściowe, wkręty tak odkręcane, że aby je odkręcic trzeba przewiercić.
Na płytce wzmacniacza wypalony otwór i slady po 0,25W oporniku który w orginale powinien mieć 2,5W a zasilał S2, a kondensatory foliowe (jakieś?) zastąpione ferro-coś tam blokami na dużo niższe napięcie niż napięcie pracy/zasilania lamp. Nie mówiąc o ilości kalafonii na płytce, która by wystarczyła dla całego kwartetu smyczkowego na rok.
Zdjęć nie załączę bo przykro patrzeć.
Ale dość narzekania, tak na prawdę to poszukuję transformatora wyjściowego do takiego wzmacniacza, lub pasjonata/firmy
która jest w stanie przewinąć taki transformator (P-P EL34 UL EI).
Firma AMC już nie produkuje sprzętu lampowego audio i nic nie wygooglowałem.
Pewnie napiszecie, że można wymienić oba na dostepne na rynku i możliwe, że tak się skończy naprawa.
Jakieś ewentualne rady?

[traxman]

Nie bardzo wiem jak to napisać.
Popróbuję tak: Zanabyłem na drogiej aukcji wzmacniacz typu podanego w temacie.
W opise co prawda było napisane, że uszkodzony jest transformator zasilający i nawet było nieźle to
widać na zdjęciu i że trochę grzebany ale zaryzykowałem no i efekt: jak przeważnie w totolotku.
Podejrzewam, że ktoś bawił sie wzmacniaczem bez obciążenia.
Grzebanie to raczej dewastacja choć robione podobno przez znaną firmę audio na Śląsku.
Uszkodzone trafo zasilające i jedno wyjściowe, wkręty tak odkręcane, że aby je odkręcic trzeba przewiercić.
Na płytce wzmacniacza wypalony otwór i slady po 0,25W oporniku który w orginale powinien mieć 2,5W a zasilał S2, a
kondensatory foliowe (jakieś?) zastąpione ferro-coś tam blokami na dużo niższe napięcie niż napięcie pracy/zasilania lamp. Nie mówiąc o ilości kalafonii na płytce, która by wystarczyła dla całego kwartetu smyczkowego na rok.
Zdjęć nie załączę bo przykro patrzeć.
Ale dość narzekania, tak na prawdę to poszukuję transformatora wyjściowego do takiego wzmacniacza, lub pasjonata/firmy
która jest w stanie przewinąć taki transformator (P-P EL34 UL EI).
Firma AMC już nie produkuje sprzętu lampowego audio i nic nie wygooglowałem.
Pewnie napiszecie, że można wymienić oba na dostepne na rynku i możliwe, że tak się skończy naprawa.
Jakieś ewentualne rady?

A było mnie nie przelicytowywać
Mogę go odkupić. ->priv

W kwestii naprawy to wymienić transformatory na dostępne do PP EL34 (wyjdzie taniej niż odwijanie i liczenie zwojów, chyba, że to jakiś typowy transformator, ale pewnie ma usunięte wszelakie oznaczenia), ale oba, dorobić stopień sterujący na lampach bo tu patrząc na zdjęcia jest chyba na tranzystorach. Generalnie można wykorzystać ramę i lampy jeżeli są sprawne. Z mojej wiedzy wzmacniacze te miały zbyt mały zapas mocy transformatora i przegrzewały się (żarzenie 4xEL34).
Wydaje mi się, że gra może być deczko nieopłacalna - trafa wyjściowe to 320PLN - toroidy od jednego z forumowiczów (dzisiaj słyszałem w P3, ż poprawną formą jest "forowicz"?!), zasilający audio z toroidy ok 200PLN, jedna z lamp wygląda na zmęczoną ok. 40PLN, parę godzin pracy i ewentualne drobiazgi, mocowania itp. CA ok.700PLN - nie licząc robocizny. Warto więc zastanowić się, czy nie lepiej poskładać coś od nowa.
Zacząć należy od rozrysowania sobie schematu bo w sieci cisza - sprawdzałem przed licytacją.

[sp5hbt]

Ale ja już go prawie w drobiazgi rozłożyłem i przerobię na to co wyjdzie z tego co pozostało sprawne.

[traxman]

Ale ja już go prawie w drobiazgi rozłożyłem i przerobię na to co wyjdzie z tego co pozostało sprawne.

Jeżeli EL'ki są sprawne to będzie już dużo prościej.Ale kupno identycznego trafa wyjściowego może być problemem. Proponuję więc od razu zacząć tworzyć coś własnego. Przedwzmacniacz jest sprawny? Warto było by go pomierzyć, może uprości to konstrukcję, jest barwa, przełącznik źródeł, została by sama końcówka. W drodze modyfikacji może warto zastosować osobny mały transformator do przedwzmacniacza? Jeżeli żyją dwie EL'ki to może wzmacniacz końcowy SE dało by radę wzmocnić do 10-12W, a trafa i tak do wymiany. Teraz na allegro Telto wystawia TG4 za 160PLN więc może w taki sposób jeżeli ograniczeniem są pieniądze.

[sp5hbt]

No comment

HPIM0564_2.jpg

HPIM0570_2.jpg

HPIM0573_2.jpg

[traxman]

Eee.... tam rana powierzchowna. Zrobić dokładne zdjęcie zmontowanej płytki, wylutować elementy, dociąć nowy laminat przewiercić na wzór otwory, pisak do ręki, trochę podmalować i w niedzielę będzie można słuchać
Ta dziura była przy tej okopconej EL'ce? To lampa chyba już nie żyje.
Podczas licytacji zainteresowało mnie co za yntylygent obkleił coś co się grzeje matą bitumiczną, to będzie śmierdzieć w rytm muzyki.

[popiol17]

Wygląda toto jak moja autorska firmowa odpowiedź na tanie zasilacze impulsowe 12V / 10A z Chin Przepraszam za offtopic...

P.S. Nigdy nie zapomnę zatroskanej miny szefa obserwującego prototyp: "...oooo przestało świecić, oooo.... coś się pali...."

[Piotr]

Jakieś ewentualne rady?

Pozbyć się jak najszybciej.
Wybacz, że moja rada mało konstruktywna, ale to największy niewypał jaki widziałem wśród współczesnych lampowców.
Choćby pasmo, -3dB już przy 50Hz! Zero wentylacji, zasilacz raczej symboliczny, za to bardzo udziwniony układ

[traxman]

Jakieś ewentualne rady?

Pozbyć się jak najszybciej.
Wybacz, że moja rada mało konstruktywna, ale to największy niewypał jaki widziałem wśród współczesnych lampowców.
Choćby pasmo, -3dB już przy 50Hz! Zero wentylacji, zasilacz raczej symboliczny, za to bardzo udziwniony układ

Nie ma tak źle poprzednia wersja była jeszcze gorsza, jako jedyna konstrukcja na świecie miała lampy lutowane do PCB

[sp5hbt]

To ta pierwsza wersja po amatarsku przerobiona na wersję z podstawkami, taśma łączy gniazda wejściowe z przełącznikiem żródeł na płycie czołowej

HPIM0576_1.jpg

HPIM0578_1.jpg

HPIM0579_1.jpg

[traxman]

1. Wyrzuciłbym te płytki i zrobił na pająka ECC83+EL34 SE w każdym z kanałów lub PP na EL84, zmieści się bez problemu.
2. Jeżeli można rozebrać spalone trafo głośnikowe i jest trochę czasu to można spróbować nawinąć na nowo podrzucając karkas do nawijalni, ale muszą znać rozkład warstw i ilości zwojów.

Ja bym walczył, w końcu 600PLN już poszło i jakoś trzeba wyjść na swoje.

[traxman]

Wygląda toto jak moja autorska firmowa odpowiedź na tanie zasilacze impulsowe 12V / 10A z Chin Przepraszam za offtopic...

P.S. Nigdy nie zapomnę zatroskanej miny szefa obserwującego prototyp: "...oooo przestało świecić, oooo.... coś się pali...."

Mój Kolega naprawiający nadajnik w.cz miał podobną wpadkę. Do dzisiaj mam napady śmiechu jak mi się to przypomina.
Przed całym zarządem (nie mającym pojęcia co i po co się robi w firmie) prezesami, pełnymi-nocnikami prezesów i całą resztą niekumatych ludzi uruchamiał repeater:

"no gotowe możemy załączyć ... i w sekundę po tym wystrzeliły wszystkie elektrolity z zasilacza".

"Prosiaki" pewnie mają do dzisiaj w swoich drogich garniturach papier z elektrolitów po kieszeniach.

Ja miałem podobny przypadek na odbiorze na jednym z zakładów w okolicy. Podczas odbioru szafy ze sterownikami, ktoś na hali produkcyjnej spawając przeleciał po moim kablu 50x1.0 przetapiając przewód. Sterownik zamknął obwód spawarki - wystrzeliło wszystkie elementy jednego z modułów, sterownik na chwilę zgasł, ale dzielnie ruszył po paru sekundach. Z uszkodzonego modułu została tylko płyta czołowa. Odbierający Niemcy stwierdzili tylko WOW oraz że mają nadzieję, że to nie jest normalny stan pracy sterownika. Jakie było zdziwienie, gdy system podniósł się poprawnie oczywiście bez sygnałów z uszkodzonego modułu. (Jeszcze większe zdziwienie było gdy dostali fakturę za upalony moduł)

[sp5hbt]

Bardzo podoba mi się podejscie "traxman"a.
Niestety wątek transformatorowy należy chyba uznać za zakończony.
Jako stary, były serwisant lubię sobie różne rzeczy ponaprawiać i taki
był cel zakupu. Ale nie upieram się i z tego co się da wykorzystać
czyli np obudowa i złącza coś zrobię, raczej egzotycznego w sensie
zastosowanych elementów.
Chodzi mi po głowie jakiś wzmak np na OS51, SRS551, GU(różne)
na którym kot sobie poleży a i rodzina sie nie oparzy bo obudowa
w zasadzie zamknieta.

[jethrotull]

Nie ma tak źle poprzednia wersja była jeszcze gorsza, jako jedyna konstrukcja na świecie miała lampy lutowane do PCB

Przesadzasz. A Marshall Valvestate 8080?
Fajnie by było jakby kolega sp5hbt ostrzegł nas przed tą firmą ze śląska...

[popiol17]

Behringer przebija - wlutowana ECC83, niepodpięta do niczego i jeszcze podświetlona LED'em