Witajcie,
zabrałem się za budowę małego heada z przedwzmacniaczem mesy mk1. Spokojnie, nie mam problemu z brumem Problem jest następujący - w oryginale (http://www.tubefreak.com/mb1pre.gif) korektor barwy znajduje się po drugim stopniu, natomiast za główną korekcję odpowiedzialny jest 5-pasmowy korektor graficzny umiesczany za trzecim stopniem. Postanowiłem układ nieco przerobić, tak aby korektor "trójpołówkowy" dać na samym końcu toru przedwzmacniacza i tym samym uzyskać dużo większy wpływ na barwę dźwięku. Korektor przeniosłem więc na koniec, a po drugim stopniu dawałem różne dzielniki, dobierając wartości na oko... Niestety, robię to nieco na oślep i chciałbym się dowiedzieć jak policzyć dzielnik, tak aby uzyskać charakterystykę podobną do korektora który znajdował się w tym miejscu. W załączniku dorzucam schemat ukazujący aktualny stan układu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sob, 23 lutego 2008, 21:10 przez Urban Turban, łącznie zmieniany 1 raz.
ale w tym momencie zabiłeś całą idee tego preampu. Dobre brzmienie kanału przesterowanego tego wzmacniacza zapewnia specjalne ustawienie korektora po drugim stopniu. U Toma wszystko jest opisane. Łącznie ze schematem odpowiedniego filtra. Czy będzie to podobnie działać to już inna sprawa...
Chciałem zrobić coś samemu, bez kopiowania. Stronę Toma czytałem nie raz, ale zamiast montować korektor z wartościami ustawiownymi na sztywno, wolałem spróbować coś policzyć samemu. Co to, ambicja nie mile widziana?
Ja ci podpowiedziałem rozwiązanie być może najoptymalniejsze. Poeksperymentować oczywiście możesz, ale wtedy po jaką jasną ciasną pytasz się o radę? Trzeba się zamknąć w warsztacie i kleić przez kilka godzin różne kombinacje.
Bo ja chcę policzyć, a nie siedzieć na tyłku i przez pół dnia przekładać rezystory. Oczywiście uwielbiam grzebać we wzmacniaczach, ale chciałbym też zrozumieć dlaczego coś działa tak a nie inaczej, zamiast zapamiętywać że dla tego oporu i tej pojemności jest tak, i już. Nie dla mnie dogmaty.
Niestety uczelnia mnie do tego jak na razie nie przygotowała, dlatego zgłaszam się tutaj. Charakterystykę częstotliwościową tak ustawionego korektora łatwo można znaleźć dzięki programikowi Tonestack calculator (od f=1kHz następuje skok o jakieś 10 dB), pozostaje jeszcze kwestia policzenia układu który zachowa się podobnie.
Problem jest następujący - w oryginale (http://www.tubefreak.com/mb1pre.gif) korektor barwy znajduje się po drugim stopniu, natomiast za główną korekcję odpowiedzialny jest 5-pasmowy korektor graficzny umiesczany za trzecim stopniem. Postanowiłem układ nieco przerobić, tak aby korektor "trójpołówkowy" dać na samym końcu toru przedwzmacniacza i tym samym uzyskać dużo większy wpływ na barwę dźwięku. Korektor przeniosłem więc na koniec, a po drugim stopniu dawałem różne dzielniki, dobierając wartości na oko... Niestety, robię to nieco na oślep i chciałbym się dowiedzieć jak policzyć dzielnik, tak aby uzyskać charakterystykę podobną do korektora który znajdował się w tym miejscu. W załączniku dorzucam schemat ukazujący aktualny stan układu.
