Junk-Art#4 - słuchawkowy

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Piotr »

Czołem,
Przedstawiam kolejną zapiekankę, czyli danie z resztek. Odstępstwem są jedynie nowiutkie tranzystory FQPF7N10, które podarował mi kiedyś Ludo. Schemat najprostszy z możliwych:
download/file.php?id=5789
Obudowy na razie brak. Może kiedyś będzie, jak zostanie jakaś nadmiarowa.
Nie zdążyłem przeprowadzić jeszcze żadnych pomiarów, ale na ucho sprawuje się znakomicie. Całkowicie wystarczająca głośność, zupełny brak słyszalnych zakłóceń. Brzmienie zależy chyba w głównej mierze od tego, co się do niego podłączy. Jak dla mnie do słuchawek nie potrzeba nic więcej.
Towarzystwo: Sennheisser HD555, AVM Evolution CD1, AVM Competition DAC2.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Piotr »

Piotr pisze:Obudowy na razie brak. Może kiedyś będzie.
Abrakadabra :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Piotr »

Ciąg dalszy nastąpił :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Silver
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: pt, 27 stycznia 2006, 09:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Silver »

Zamieszczam fotografie układu wykonanego wg schematu Piotra

Złozyłem go na prośbę i użytek kolegi :) muszę przyznać, że układ gra bardzo dobrze, pomimo prostej budowy dzwięk zaskakuje jakością :)

Podzespoły na życzenie kolegi, kondensatory sygnałowe Jantzen, elektrolity Nichicon i Black Gate, inne MKP Wima, rezystory metalizowane, potencjometr Alps, trafo toroid, filtr sieciowy produkcji Filtercon, gniazda RCA złocone, kable połączeniowe grubym przewodem mikrofonowym

miałem zbudować drugi taki na swój użytek, jednak na zwykłych elementach (dobrej jakości) i porównać brzmienie, niestety póki co nie było okazji

polecam konstrukcję, jest prosta do zbudowania a na prawdę warto.. :)

ps. kolega miał wykonać obudowę we własnym zakresie, wedle własnego uznania, jednak stanęło na etapie jaki widać na fotografiach :wink: myślę, że w najbliższym czasie dokończy dzieło, ja odpowiadam tutaj za część elektroniczną :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wt, 26 sierpnia 2008, 18:08 przez Silver, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,

Michał
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: jethrotull »

Może głupie pytanie, ale czy te płytki mają pod spodem gotowe, równoległe ścieżki przez całą szerokość?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Piotr »

Fajna sprawa. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić, to potencjometr z przodu połączony z układem długimi kablami. Ja preferuję potencjometr z tyłu przy gniazdkach z przedłużaną osią.
Awatar użytkownika
Teslacoil
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 688
Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
Lokalizacja: Czarnów

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Teslacoil »

:arrow: Silver
Sprzęt o.k., zmień tylko napięcie przed prostownikiem na schemacie zasilacza, bo ktoś jeszcze tak podłączy...
traxman

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: traxman »

Dosyć nietypowy sposób zwiększenia wydajności LM317?
Silver
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: pt, 27 stycznia 2006, 09:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Silver »

Może głupie pytanie, ale czy te płytki mają pod spodem gotowe, równoległe ścieżki przez całą szerokość?
płytki posiadają oddzielne, cynowane otworki, nie są to połączone ścieżki (kupiłem jako PU w sklepie avt, bo akurat mam po drodze z pracy ich sklep)
Fajna sprawa. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić, to potencjometr z przodu połączony z układem długimi kablami. Ja preferuję potencjometr z tyłu przy gniazdkach z przedłużaną osią.
następnym razem tak zrobię :wink: zastanawia mnie tylko czy w tym przypadku jego obecność w pobliżu filtra sieciowego i transformatora nie wywołałaby wpływu na przesył sygnału ?
Silver
Sprzęt o.k., zmień tylko napięcie przed prostownikiem na schemacie zasilacza, bo ktoś jeszcze tak podłączy...
zrobione ;) późno musiałobyć kiedy to rysowałem :wink:
Dosyć nietypowy sposób zwiększenia wydajności LM317?
rozważałem kilka układów i padło na ten, jego wydajność przekracza potrzeby urządzenia, po fakcie pomyślałem, że mogłem zrobić prostszy stabilizator na jakimś fecie ..
pozdrawiam,

Michał
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6979
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Romekd »

Witam.
Silver, konstruując jakiś układ zawsze powinniśmy starać się nie stosować elementów zbytecznych, niepełniących w nim jakichkolwiek funkcji. W przedstawionym przez Ciebie zasilaczu użyte zostały dwie diody typu 1N4148, które w moim odczuciu niczemu nie służą - dioda D5 dubluje złącze baza-kolektor tranzystora BD911, natomiast D6 zawsze będzie spolaryzowana zaporowo, więc zawsze będzie wyłączona. Ponadto nie podoba mi się sposób regulacji napięcia wyjściowego. By układ LM317 poprawnie funkcjonował, jego wyjście powinno być obciążone prądem o wartości nie mniejszej od 5 mA. W typowej aplikacji tego stabilizatora rolę tę spełnia rezystor 240 omów, który włączony między wyjście Vout i Adjust (między którymi występuje napięcie 1,25 V) wymusza pożądaną wartość prądu. 240 omów to oczywiście wartość maksymalna i jej zwiększenie może w pewnych sytuacjach prowadzić do niestabilności układu. Nie wiem jaki jest pobór prądu z zasilacza który opisujesz. Być może wykonany przez Ciebie układ zawsze jest obciążony dużym prądem i dzięki temu prąd bazy BD911 zapewnia właściwe obciążenie stabilizatora LM317. Jednak w uniwersalnych zasilaczach nie stosuje się tego typu rozwiązań. Pojemności kondensatorów blokujących diody w mostu też wydają się dziwnie małe. Czym podyktowane zostało użycie kondensatorów o pojemności 220 pF?

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
traxman

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: traxman »

Przypuszczam że dioda D6 została błędnie narysowana w niewłaściwym miejscu, inaczej z D5 pełniła by funkcję zabezpieczenia stabilizatora przed przeciążeniem przy wyłączaniu tak jak w nocie aplikacyjnej. Na wartości elementów nie zwracałem uwagi i tak najbardziej zdziwił mnie sposób zwiększania wydajności prądowej. Można było wykorzystać LM350 bez kombinowania.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6979
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Romekd »

Przedstawiony układ nie jest zabezpieczony - zwarcie kondensatorów na wyjściu mostka prostowniczego doprowadzi do uszkodzenia BD911 i być może również stabilizatora LM317. Wskazane byłoby dodanie diody 1N4002 między emiterem i kolektorem tranzystora.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
arturdiy
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 105
Rejestracja: czw, 15 marca 2007, 14:13
Lokalizacja: Poznań

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: arturdiy »

Piotr pisze:Schemat najprostszy z możliwych:
Ja również wykonałem ten układ - na tranzystorach IRFP150. Działa bardzo dobrze, ale nie nadaje się do pokazania, bo.... jest w pająku :D
Silver
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 35
Rejestracja: pt, 27 stycznia 2006, 09:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Silver »

Schemat tego zasilacza znalazłem w sieci, nie pamiętam dokładnie źródła, diody o których piszecie miały stanowić zabezpieczenie przeciwzwarciowe.. być może nie jest on do końca prawidłowy, z zasilacza pobierane jest około 0,3A .. był on zbudowany na wyrost. Myślę, że sam LM317 wyrobiłby się spokojnie.

Kondensatory bocznikujące diody zastosowałem tej pojemności dlatego, że były pod ręką .. gdzieś czytałem, że nie powinno się stosować większych wartości bo ma to negatywny wpływ na dźwięk? Dokładnie wartości te podpatrzyłem w schemacie wzmacniacza na 6c33c gsmok z działu DIY Fonaru i kilku innych konstrukcjach tam stosowano pojemności rzędu setek pF z kolei inne źródła podają 1nF wg mojej wiedzy wynika, że większych pojemności powinno sie unikać (być może moje zdanie jest błędne).
pozdrawiam,

Michał
Awatar użytkownika
Teslacoil
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 688
Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
Lokalizacja: Czarnów

Re: Junk-Art#4 - słuchawkowy

Post autor: Teslacoil »

Zdarzyło mi się, że zastosowanie ultrafastów (jak u ciebie) powodowało powstawanie zakłóceń, właśnie w układzie niskonapięciowym. Bocznikowanie pojemnościami niewiele dawało. Zastosowanie zwykłych diód zniwelowało problem. Tłumaczę sobie to "wolniejszym" obcinaniem, nie wiem czy dobrze tłumaczę.
Kondensatory rzędu setek pF stosuje się przy napięciach anodowych (kilkaset woltów), przy niskich daje się pojedyńcze nF.