HELP !! :) wzbudzanie sie wzmacniacza

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

kargul
3 posty
3 posty
Posty: 3
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 22:00

HELP !! :) wzbudzanie sie wzmacniacza

Post autor: kargul »

Witam.
Mam pewien problem z aktualnie robionym wzmacniaczem i bardzo prosze o rady.
Jest to gitarowiec oparty na schemacie JCM 800.
4x El34, trafa od Ogonowskiego, chassis stalowe.
Wzmacinacz na małych głosnościach zachowuje się tak jak powinien.
Nie jest to moja pierwsza konstrukcja, masa jest dobrze poprowadzona, zadnych problemów z brumami itp.
Jednak po odkreceniu potencjometru głośności i gainu (obojętnie na którym kanale)
wzmacniacz zaczyna sie wzbudzać, ale w sposob jakiego jeszcze nie widziałem.
Częstotliwość wzbudzenia zależna jest od ustawienia potencjometrów oraz nawet od odległości
mojej ręki do kabli łaczących trafo wyjściowe z końcówką (?)
Brzmi to podobnie do strojenia starego radia. łśiiiii łśiiiuuuułśśśiiii :)
Po jeszcze większym podniesieniu głosności wzmacniacz zaczyna bardzo głośno warczeć :)
Trafo nie jest podpięte na odwrót, zasilacz jest dobrze filtrowany,
330u + dławik 12H + po 22u na każdą lampę.
O co chodzi? skąd aż taka czułość?
Jak sobie z tym poradzić?

Za podpowiedzi z góry dziękuje.
Pzdr.
Urban Turban
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 618
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
Lokalizacja: Szczecin

Re: HELP !! :) wzbudzanie sie wzmacniacza

Post autor: Urban Turban »

Uziemiłeś wzmacniacz? Sprawdź montaż - miałem kiedyś podobny problem kiedy zapomniałem podpiąć minusy kondensatorów filtrujących do masy :) (aż wstyd się przyznać :) )
No a przedewszystkim zdjęcie pokazujące wnętrze chassis na pewno nie zaszkodzi...
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: HELP !! :) wzbudzanie sie wzmacniacza

Post autor: Wicker »

Masz jedną z linii żarzenia podpiętą do masy? Tak samo jedno z uzwojeń wtórnych transformatora głośnikowego? Wzmacniacz pewnie robiony w pająku ? Może lampy źle ustawione względem transformatorów ? Albo po prostu przegapiłeś coś i źle zlutowałeś, albo ogóle nie zlutowałeś, tak jak osoba wyżej mówi. Sprawdź w szczególności podłączenia potów, mój delikwent się przez to właśnie wzbudzał.
pozdrawiam,
Paweł
Urban Turban
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 618
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
Lokalizacja: Szczecin

Re: HELP !! :) wzbudzanie sie wzmacniacza

Post autor: Urban Turban »

Wicker pisze:Masz jedną z linii żarzenia podpiętą do masy?
Kiepskie rozwiązanie... Lepiej symetryzować opornikami względem masy (lub katody lampy mocy) albo najzwyczajniej żarzyć stałym napięciem.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Re: HELP !! :) wzbudzanie sie wzmacniacza

Post autor: Vault_Dweller »

Ja bym zwrócił jeszcze uwagę na to, czy uzwojenie wtórne transformatora głośnikowego nie jest niebezpiecznie blisko gniazd wejściowych. Sam tak miałem. Blaszany ekran pomógł.
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!