Lampy równoległe w końcówce mocy?

[MaciekR]

Wpadł mi w ręce schemat końcówki gitarowca SE z równoległymi lampami.
Rezystancja katodowa przełączana w zależności od typu lampy 6L6/6V6.
Zgodnie z opisem powinien dać około 11W dla 6V6 lub 27 W dla 6L6
niemniej mam wątpliwości co do stosowania Ra 5k dla obu typów lamp
przy takim połączeniu.

Rozwiązanie niezbyt ekonomiczne pod względem sprawności
ale zaletą może być to, że da się dla 6V6 wykorzystać 10 W trafo
TG 01 przeznaczone dla EL34.

Jeżeli pomysł nie jest całkiem słaby to ewentualnie mogę go wykonać choćby dla eksperymentu ;
wszystkie części mam (właściwie tylko dołożyć podstawkę i 4 rezystory) ale nie chcę brnąć w ślepy zaułek.

Może lepiej machnąć ręką i bez kombinowania robić pp

Proszę zatem o wasze opinie.

[szalony]

Mi się wydaje, że lepiej machnąć ręką.. Dostaniesz większą sprawność i mniejsze zniekształcenia w PP. Nie sądzę, aby ten układ miał jakieś widoczne zalety.

[fresostrowiec]

na twoim miejscu zrobiłbym PP, łączenie równoległe SE trochę pachnie mi audiofilią

[MaciekR]

na twoim miejscu zrobiłbym PP, łączenie równoległe SE trochę pachnie mi audiofilią

"Gitarowa audiofilia"

Pomysł wynikał z tego, że trafo TG 01, które pasowałoby idealnie mam w działającym układzie;
zatem tylko dodatkowa lampa i połączenia...
Ale faktycznie wydaje się to raczej dreptaniem w miejscu

[fresostrowiec]

wiesz... spróbować nie zawadzi - może spodoba ci się brzmienie, albo co innego...
ale ja do takiego rozwiązania podchodze raczej sceptycznie, mimo to jestem ciekaw wyniku końcowego