Pogodzic audiofila z konstruktorem.

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Sebastian
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 248
Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
Lokalizacja: Wrocław

Pogodzic audiofila z konstruktorem.

Post autor: Sebastian »

Witam obserwojac i udzielajac sie w temacie ludzie nie dajcie... pomyslalem sobie czy mozna pogodzic audiofila(kimkolwiek on jest) z konstruktorem(on moze byc nawet czlowieczkiem ukladajacym domek z zapalek- ta definicja jest prosta).
Pomysl jest taki co powiecie na wyidealizowany projekt wzmacniacza dla audiofila, pytania dotycza calosci konstrukcji, poczawszy od obudowy(plastik, drewno, szklo, metal, folia, stary dywan...), kabli(stalowe, zelazne, miedziane, aluminiowe,srebrne, zlote...), typy oraz producentow lamp, techniki wykonania itd. itp.

Ja to widze tak, obudowa z chromonikieliny niemagnetycznej, monobloki, transformator wyjsciowy EI na ksztalytce 120 pakiet 70 z blachy wyzarzanej, lampa koncowa 845, sterujaca 6n30p, masa drutem srebrnym, calosc zasilana z 2 prostownikow lampowych- chodzi mi o wasze idealy, ja mam taki.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Ja tam preferuję wszystko "z epoki": lampy i elementy RC z lat 60-tych, trafa też... Obudowy Al lub stalowe- do szaf. Gałki w stylu "chickenhead" lub inne stare. Lampy- RFT ECC... i EL34, wyjście we wzmacniaczu na różne oporności i linię radiowęzłową. Oczywiście taki wzmacniacz to będzie ciężkie bydlę...
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11305
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Pogodzic audiofila z konstruktorem.

Post autor: tszczesn »

Sebastian pisze: lampa koncowa 845, sterujaca 6n30p
Nie, lampa końcowa to 300B (koniecznie Western Elelctric), ewentualnie RE604 lub AD1 (koniecznie Telefunken). A sterująca to 262B (koniecznie WE, do tego obudowa okrągła 'globe' i typ grawerowany na cokole a nie drukowany).
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Witam
Jeśli chodzi o mnie to jako lampę końcową proponowałbym tak jak inicjator wątku - 845. Nie wiem dlaczego, ale z powodu tej lampy wstrząsa mną audiofilski dreszczyk.
Poza 845 proponuję 75TL no i ewentualnie GM100.
Oglądałem kiedyś stronę ze zdjęciem wzmacniacza zrobionego na jakiejś historycznej lampie Telefunkena - ta strona gdzieś zniknęła i nie pamiętam co to była za lampa - a szkoda. Tamten wzmacniacz był zasilany z baterii akumulatorów zajmujących pół pokoju.

Co do prostownika to oczywiście lampy gazowane pięknie świecące na niebiesko. No i oczywiście koniecznie okrągłę magiczne oczka jako wskaźniki wysterowania.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11305
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

gsmok pisze: Oglądałem kiedyś stronę ze zdjęciem wzmacniacza zrobionego na jakiejś historycznej lampie Telefunkena - ta strona gdzieś zniknęła i nie pamiętam co to była za lampa - a szkoda. Tamten wzmacniacz był zasilany z baterii akumulatorów zajmujących pół pokoju.
Jak hisatoryczna Telefunkena to była to właśniue albo RE604 (6 watowa trioda), albo coś serii RS (to juą lampy nadawcze) - np. RS31, RS27.
Awatar użytkownika
ZoltAn
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1659
Rejestracja: ndz, 9 listopada 2003, 16:08
Lokalizacja: Gliwice, Górny Śląsk, GG 1699095 i 13822985

A czemu nie P27/500 (klon PX25)???

Post autor: ZoltAn »

Taka właśnie przepiękna NOS Tungsram(British???) P27/500 lampka czeka u mnie (zawinięta w gąbki, poobkładana "styrochipsami" a na dodatek włożona do drewnianej skrzyneczki) - na swoją partnerkę...

Czyli identyczną panienkę.

Oj, przepiękny byłby singielek z takich dwóch triodek :shock:

Czeka sobie dobrych 10 lat - okazuje się, że chyba łatwiej o spotkanie się pary jakichś morskich głębinowych stworów w niezmierzonych ciemnościach oceanu niż o dobranie dwóch takich lamp :oops:

Do tej pory nie spotkałem jej u nikogo!
Nawet u najwytrawniejszych kolekcjonerów.

Na EBay widziałem ją raz - chyba za jakieś 350$.

Oczywiście kolekcjonerzy zawsze wykazywali najszczersze chęci pomocy ... w pozbyciu się przeze mnie tej triody :lol:

Pzdr. ZoltAn
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pn, 13 września 2004, 21:57 przez ZoltAn, łącznie zmieniany 2 razy.
Nigdy nie dyskutuj z głupcem - ludzie mogą nie zauważyć różnicy! /Stanisław Jerzy Lec/
Jasiu

Re: Pogodzic audiofila z konstruktorem.

Post autor: Jasiu »

Czołem.
tszczesn pisze: Nie, lampa końcowa to 300B (koniecznie Western Elelctric),
Całość bez oporników i kondensatorów. Transformatory i dławiki dopuszczalne, choć nie wiem dlaczego...

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11305
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Pogodzic audiofila z konstruktorem.

Post autor: tszczesn »

Jasiu pisze: Całość bez oporników i kondensatorów. Transformatory i dławiki dopuszczalne, choć nie wiem dlaczego...
A o zakazie oporników jeszcze nie słyszałem. Bo o kondensatorach tak, wprowadzają straszne zniekształcenia.
Piotrek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 168
Rejestracja: śr, 9 kwietnia 2003, 18:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

.

Post autor: Piotrek »

Witajcie,

A ja zaproponuję mój pomysł, który powoli realizuję. Jest on następujący. Obudowa - stare chassis po radiu (koniecznie przedwojenne) lub po wzmacniaczu, zeszlifowane i pochromowane na błysk. Do tego epokowe lampy EL12 i EF12 (koniecznie Telefunken). Zasilane oczywiście z lampowego prostownika oprartego o `meshowa` AZ1 Telefunkena o charakterystycznej `balonoweh` bańce. Panel wykonany z polerowanego mosiądzu i do kompletu lakierowane boczki np. z dąbu. Transformatory też epokowe z cienkiej malowanej na czarno blaszki.
Będzie to wzmacniacz monofoniczny, bo na więcej lamp nie będzie miejsca!
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Kowalski
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Re: A czemu nie ...

Post autor: Bobiq »

ZoltAn pisze:Taka właśnie przepiękna NOS Tungsram(British???) P27/500 lampka czeka u mnie (zawinięta w gąbki, poobkładana "styrochipsami" a na dodatek włożona do drewnianej skrzyneczki) - na swoją partnerkę...
A może by tak zrobić wzmacniacz na takiej lampce?:)
Pozdrawiam, Bogdan
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2346
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Post autor: Szrot majster »

Co to za lampa.Czy to jakiś tyratron dużej mocy?
kk84

Post autor: kk84 »

Witam.
Nie, to nie tyratron. Trioda rzażona bezpośrednio, bodajze 10.5 V, Pa 75 W. Mam gdzieś do niej metryczke.
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Post autor: Bobiq »

kk84 pisze:Witam.
Nie, to nie tyratron. Trioda rzażona bezpośrednio, bodajze 10.5 V, Pa 75 W. Mam gdzieś do niej metryczke.
a mógłbyś ją zeskanować i wrzucić na forum?
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Post autor: Bobiq »

kk84 pisze:Witam.
Nie, to nie tyratron. Trioda rzażona bezpośrednio, bodajze 10.5 V, Pa 75 W. Mam gdzieś do niej metryczke.
a mógłbyś ją zeskanować i wrzucić na forum?