Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Co należy czynić?

przerwać prace
6
2%
kontynuować eksperymenty
65
25%
kontynuować eksperymenty i dążyć w kierunku komercji
174
68%
myśleć tylko o komercji
12
5%
 
Liczba głosów: 257

Alek

Post autor: Alek »

Dorzucam jeszcze fotkę 8)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kwazor
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 394
Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
Lokalizacja: REDA k. Gdyni

Post autor: Kwazor »

Ta trioda jest inna niz ta na poprzedniej stronie bo w tamtej na gorze było koleczko (myslałem ze juz getter masz )

A czy zamiast zwiększania napiecia żarzenia katody by zwiększyć bombardowanie elektronowe nie mogłbyś podnieśc napiecia anody ?

Szkoda ze nie masz zdjecia tego obłoku w zagazowanej lampie.

Ale to i tak robi wrażenie..
Alek

Post autor: Alek »

Gettery mam, ale nie mam pieca do ich rozpylania :( .
Alek

Post autor: Alek »

Problemem jest szczelnosć spłaszczy. Po prostu nie sprawdza się zaciskanie drutów w szkle. Mam jednak i na to radę, choć dochodzi parę operacji technologicznych.

Wydaje się, że szczelność złącza (przynajmniej zgrubnie) przesądza wykonanie nastepującego testu: pompowany obiekt, po osiągnięciu próżni rzędu kilka E-6 Tr polewa się w miejscu wtopienia drutów alkoholem. Jeśli próżniomierz wykaże wzrost ciśnienia (występuje on przez krótką chwilę) oznacza to nieszczelność.

Trzeba sobie jakoś radzić bez helowego wykrywacza nieszczelności :roll: .
Do uruchomienia czeka jeszcze głowica wykrywaczyka chlorowcowego, czy jak kto woli "gałogiennyj teczeiskatiel". Nie sądzę,a bym miał z niego użytek, biorąc pod uwagę zasadę działania.
ximian
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 264
Rejestracja: pn, 14 marca 2005, 22:56
Lokalizacja: wawa

Post autor: ximian »

Lampy z wyglądu przypominają DM-70. Będe w tygodniu w okolicach grochowa bo pamiętam,że jeszcze kilka lat temu gośc miał około tony samych rur od świetlówek różnych średnic na działce...jak się tego nie pozbym to powinno mu to w dalszum ciągu leżeć i zagracać działke.
Alek

Post autor: Alek »

Rury takie byłbyby przydatne.
Ciągle ze szczelnością lamp nie jest dobrze :? Nawet nie do końca wiadomo czy chodzi o szczelność czy też może o desorpcję ze szkła czy elektrod. Nie wszystko można dobrze wygrzać bombardowaniem.
Użycie getteru jest więc koniecznością. Ktoś chętny do poważnej pomocy przy budowie indukcyjnego pieca :?:
pierwszy

Post autor: pierwszy »

Alek pisze: Ktoś chętny do poważnej pomocy przy budowie indukcyjnego pieca :?:
Czasu mam naprawde malo, ale chetny jestem.
Alek

Post autor: Alek »

Za ten piec prędzej czy później będę musiał się zabrać. Bez niego jakiekolwiek dalsze próby raczej nie mają sensu.
szalony

Post autor: szalony »

Alku - pociesze Cie, ze za 5 lat (moze) skoncze materialoznawstwo na Metalach Niezelaznych, wiec moze bede mogl Ci sluzyc jakas rada :D Przynajmniej w zakresie stosowanych przez Ciebie metali ;)
Alek

Post autor: Alek »

Piec krzkomara na GU50 jest za słaby do rozpylenia getterów. Dlatego na razie nic nie pójdzie do przodu. Moje postanowienie jest niezłone: żadnych doświadczeń z lampami tak długo, aż nie będzie mozliwości rozpylić getteru. :cry:
Awatar użytkownika
ampliman
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 338
Rejestracja: pt, 18 kwietnia 2003, 21:58
Lokalizacja: Komorowo

Post autor: ampliman »

A w zasadzie jaką moc ma piec Krzkomara i o ile wieksza moc jest potrzebna (oczywiście szacunkowo).
Niech moc będzie z Wami
Ampliman
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Witam.
Za słaby - to znaczy że nagrzewa getter do zbyt małej temperatury?
Bo jeżeli tak to wcale nie musi chodzić o małą moc, a o złe dopasowanie wzbudnika do oporności materiału nagrzewanego.
Jeżeli moc rzeczywiście jest za mała to zawsze można dorzucić kilka GU-50(zakładam że ten piec pochodzi ze strony krzykomara) równolegle.
Pozdrawiam.
"Mathematics is the language of nature"
Awatar użytkownika
ampliman
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 338
Rejestracja: pt, 18 kwietnia 2003, 21:58
Lokalizacja: Komorowo

Post autor: ampliman »

A może trzeba zmienić częstotliwość generatora - może powinna być dobrana z uwagi na grzany materiał. Na jakich częstotliwościach pracowały takie piece w fabrykach lamp?
Niech moc będzie z Wami
Ampliman
Alek

Post autor: Alek »

Według danych, jakie uzyskałem we Wrocławiu może to być 400kHz- 5MHz. Kółko getterowe powinno uzyskać temperaturę około 900 stopni, gdyż to zapewni, że reakcja zajdzie i bar się rozpyli.
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Częstotliwość owszem powinna być odpowiednia ale w tym przypadku stawiałbym raczej na złe dopasowanie wzbudnika.
Można mieć piec 10kW i okaże się że nie nagrzeje małej blaszki niklowej powyżej 700*C.
"Mathematics is the language of nature"