Wzmacniacz se początkujący
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7373
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Wzmacniacz se początkujący
Bardziej miałem na myśli "wysokotonowego śmiecia", który stanowi znienawidzoną przez gitarzystów tzw. siarę.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- moderator
- Posty: 6979
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz se początkujący
To również, ale stwierdzenie, że kondensator włączony równolegle z uzwojeniem transformatora "zawsze jest niezbędny, chyba że chodzi o gitarowiec" uważam za sprzeczne z moimi obserwacjami, pomiarami i informacjami zawartymi w literaturze technicznej. Miałem trzy wysokiej jakości wzmacniacze lampowe, w których tych kondensatorów nie było, a ich dodanie wpłynęłoby negatywnie na parametry wzmacniacza.
Pozdrawiam
Romek
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Wzmacniacz se początkujący
Tyle, że bez niego wzmacniacz może się wzbudzać na ponad akustycznej częstotliwości dodatkowo go obciążając. Oczywiście ucho tego nie wyłapie, ale oscyloskop tak.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz se początkujący
Poza tym żaden z przywoływanych odbiorników nie miał końcówki mocy na lampie kombinowanej, zawierającej oprócz pentody mocy także lampę stopnia napięciowego audio, takiej jak ECL82 czy ECL86. Właśnie w takich lampach (o wysokoczułej PFL200 już nie mówiąc) jest szczególnie łatwo o sprzężenie z anody stopnia mocy na siatkę stopnia wstępnego, mimo że w opracowanej specjalnie do celów audio E/PCL86 zmniejszono tę szkodliwą pojemność do zaledwie 6fF. Dlatego zwłaszcza przy lampie kombinowanej należy sięgać po wszelkie środki zapobiegające wzbudzeniu, w tym i kondensator włączony równolegle do uzwojenia pierwotnego transformatora, oczywiście nie nadmiernie duży aby nie ograniczał przenoszonego pasma więcej niż jest to konieczne. 1nF o którym pisał kol. Wiech wraz z typową Ra=5k ogranicza pasmo do 32kHz, zatem nie obawiałbym się pogorszenia parametrów wzmacniacza przez ten element. Ewentualny rezystor 1k włączony w szereg z tym kondensatorem sprawia wprawdzie że dla bardzo wysokich częstotliwości impedancja obciążająca lampę nie dąży do zera, z drugiej jednak strony pogarsza dobroć pasożytniczego obwodu rezonansowego jaki mógłby powstać z pojemności korekcyjnej oraz indukcyjności rozproszenia transformatora, który to rezonans wzbudza niekiedy obawy. Pozornym wyjątkiem może być Symfonia, gdzie w jednej bańce EBL21 wraz z pentodą końcową znajdują się diody detekcyjne. I tam jednak zadbano o zmniejszenie pojemności z anody systemu pentodowego na anodę jednej z diod, tej wykorzystywanej w detektorze AM. Pojemność ta wynosi 0,02pF, podczas gdy w przypadku drugiej diody, przeznaczonej dla detektora ARW jest ona trzykrotnie większa. Niezależnie od tego niebezpieczeństwo wzbudzenia odbiornika z lampą EBL21 jest zmniejszone dzięki temu że między anodą diody detekcyjnej a siatką pierwszej lampy w torze audio znajduje się filtr dolnoprzepustowy detektora AM. Tematem wątku jest jednak wzmacniacz dla początkujących, zatem tym bardziej nie należy pomijać w nim elementów bez których uruchomienie urządzenia może okazać się o wiele trudniejsze.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3945
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz se początkujący
Na dodatek w tym konkretnym przypadku wzbudzenie pojawia się przy znacznym[powyżej 30 procent]wysterowaniu,co utrudnia wykrycie bez przyrządów 

-
- moderator
- Posty: 6979
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz se początkujący
Witam.
Pozdrawiam
Romek
Dlatego napisałem, że kondensator równoległy to czasem "zło konieczne". We wzmacniaczach z lampami podwójnymi ECL82, ECL86 czasami stosowano kondensator włączony równolegle z uzwojeniem pierwotnym, a czasami go nie stosowano. Przy małej indukcyjności rozproszenia między uzwojeniami transformatora głośnikowego i prawidłowym obciążeniu jego uzwojenia wtórnego (kolumną głośnikową lub kilkoma głośnikami), kondensator w większości tego typu układów był całkowicie zbędny. Czasami stosowano odpowiednio dobrany dwójnik RC (połączone szeregowo), bo sam kondensator przy zbyt wysokiej pojemności potrafił wprowadzać rezonans z indukcyjnością uzwojenia jeszcze w paśmie akustycznym. Poniżej dwa schematy wzmacniaczy z lampami ECL82 i ECL86 z transformatorem bez kondensatora (wzmacniacz Fonica Stereo WG-260 i gramofon Bambino 2). -Tomek Janiszewski pisze: czw, 19 września 2019, 08:20 Poza tym żaden z przywoływanych odbiorników nie miał końcówki mocy na lampie kombinowanej, zawierającej oprócz pentody mocy także lampę stopnia napięciowego audio, takiej jak ECL82 czy ECL86. Właśnie w takich lampach (o wysokoczułej PFL200 już nie mówiąc) jest szczególnie łatwo o sprzężenie z anody stopnia mocy na siatkę stopnia wstępnego, mimo że w opracowanej specjalnie do celów audio E/PCL86 zmniejszono tę szkodliwą pojemność do zaledwie 6fF. Dlatego zwłaszcza przy lampie kombinowanej należy sięgać po wszelkie środki zapobiegające wzbudzeniu, w tym i kondensator włączony równolegle do uzwojenia pierwotnego transformatora, oczywiście nie nadmiernie duży aby nie ograniczał przenoszonego pasma więcej niż jest to konieczne. 1nF o którym pisał kol. Wiech wraz z typową Ra=5k ogranicza pasmo do 32kHz, zatem nie obawiałbym się pogorszenia parametrów wzmacniacza przez ten element.
Pozdrawiam
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3945
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Wzmacniacz se początkujący
Zastosowanie ekranowania S1
usunęło wzbudzanie i kondensator przy transformatorze okazał się niepotrzebny. A tak wygląda przebieg 1000 Hz bez ujemnego SZ na kolumnie 4 omowej; .
i .
Przy włączonym USZ też jest czysto.
Pozdrawiam
.usunęło wzbudzanie i kondensator przy transformatorze okazał się niepotrzebny. A tak wygląda przebieg 1000 Hz bez ujemnego SZ na kolumnie 4 omowej; .
i .
Przy włączonym USZ też jest czysto.
Pozdrawiam

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- moderator
- Posty: 6979
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Wzmacniacz se początkujący
Czołem.
W latach największej świetności lamp na świecie produkowano dużo wzmacniaczy z ECL82 i ECL86, w których nie blokowano transformatora kondensatorem. Były to jednak najczęściej układy w konfiguracji przeciwsobnej (PP), gdyż w takiej łatwiej uzyskiwało się większą moc i niższy poziom zniekształceń nieliniowych. Poniżej dla przypomnienia stopień wyjściowy wzmacniacza Pioneer SM-83 (już go przedstawiałem na "Triodzie"), oraz schematy wzmacniaczy Pioneer SA-400 (ECL82) i Revox model 40 (ECL86; urządzenie produkowane na początku lat 60.).
.
.
-
Pozdrawiam
Romek
Czyli bez problemu udało się usunąć oscylacje nie stosując kondensatora przy transformatorze głośnikowymMarek7HBV pisze: czw, 19 września 2019, 11:40 usunęło wzbudzanie i kondensator przy transformatorze okazał się niepotrzebny.

Pozdrawiam
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz se początkujący
A co z kondensatorem 100pF na wejściu pentody napięciowej? Przy rezystancji w siatce 1M (jak to na wzmacniacz lampowy przystało) i porównywalnej impedancji źródła (np. potencjometru 1M z suwakiem w położeniu środkowym) pasmo zostaje ograniczone do zaledwie 8kHz. To ten kondensator należałoby w pierwszej kolejności usunąć a przynajmniej wydatnie zmniejszyć. Dołożyłbym za to kondensator o pojemności rzędu 1pF między anodą a siatką sekcji "L" bowiem tyle wynosi typowa pojemność zwrotna pentody głośnikowej, gdy tymczasem dla pentody szerokopasmowej PFL200 jest o rząd wielkości mniejsza.Marek7HBV pisze: czw, 19 września 2019, 11:40 Zastosowanie ekranowania usunęło wzbudzanie i kondensator przy transformatorze okazał się niepotrzebny
Dlaczego narastające zbocza sygnału są takie rozmyte? Na pewno nie są spowite gęstą pończochą wzbudzeń?A tak wygląda przebieg 1000 Hz bez ujemnego SZ na kolumnie 4 omowej;
Tymczasem wykombinowałem taki oto wstępny szkic płytki drukowanej. Wstępny, ponieważ póki co nie mam elektrolitów na 100V, które zastosuję w obwodzie katody sekcji L oraz ekranu sekcji F, dążąc mimo wszystko do zrealizowania klasycznej struktury Mullarda 3-3. Raczej nie będę przestrzegał dotychczasowej zasady aby w lampowym sprzęcie stosować elementy bierne z epoki. Podobnie i o wersji dwukanałowej pomyślę gdy uda się uzyskać nienaganną pracę pojedynczego kanału.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1009
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
No, no zaczęły się wreszcie konkrety.
Może coś z tego będzie!
Pozdrawiam
Wiesław
Może coś z tego będzie!
Pozdrawiam
Wiesław
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz se początkujący
Ale w najbliższą niedzielę - Dzień Bez Samochodu, więc będę rozbijał się kiblami Kolei Mazowieckich za darmochę i nie odwiedzę Wolumenu, celem nabycia brakujących elementów. Nie tylko elektrolitów na 100V ale i rezystora katodowego dla PFL200. Tu pospolity MŁT 2W nie wystarczy, chyba żeby ograniczyć się z napięciem 50V dla ekranu PFL200. Ale to wydaje się trochę mało, będę mierzył raczej w 75V. Grunt że podstawki się znalazły.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1009
- Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24
Re: Wzmacniacz se początkujący
Daj jeszcze jakiś schemat tego układu , bo nie bardzo jest o czym dyskutować.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz se początkujący
Tak jak napisałem wyżej: ma to być oparte na schemacie Mullarda 3.3, pokazanym np. na download/file.php?id=82988&mode=view . Z drobnymi modyfikacjami rzecz jasna: i tak w katodzie "F" przewiduję dodatkowy dwójnik RC (często spotykany w dwustopniowych wzmacniaczach SE, np. na ECL86 w Kankanie). Jak okaże się zbędny, zawsze można go zadrutować. Regulacji barwy w pętli USZ (występującej na tym schemacie) nie przewiduję, przynajmniej w pierwszym podejściu. Jak nie będzie przeszkadzać w pracy - można ją dla odmiany dołożyć.Wiech pisze: pt, 20 września 2019, 13:24 Daj jeszcze jakiś schemat tego układu , bo nie bardzo jest o czym dyskutować.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wzmacniacz se początkujący
A nie warto by rozważyć znanej z Mullarda 3-3 starvation operation dla pentody napięciowej? Rozwiązanie takie zapewniłoby większe wzmocnienie oraz wyeliminowałoby problemy związane z galwanicznym sterowaniem pentody mocy. Nie byłoby też potrzeby stosowania tak potężnego rezystora katodowego, wystarczyłby wspomniany MŁT-2, który - jak wcześniej zauważył kol. AZ12 - stanowiłby też swoisty bezpiecznik tego obwodu. Również kondensatory na 100 V nie byłyby konieczne.Tomek Janiszewski pisze: pt, 20 września 2019, 09:25 Ale w najbliższą niedzielę - Dzień Bez Samochodu, więc będę rozbijał się kiblami Kolei Mazowieckich za darmochę i nie odwiedzę Wolumenu, celem nabycia brakujących elementów. Nie tylko elektrolitów na 100V ale i rezystora katodowego dla PFL200. Tu pospolity MŁT 2W nie wystarczy, chyba żeby ograniczyć się z napięciem 50V dla ekranu PFL200. Ale to wydaje się trochę mało, będę mierzył raczej w 75V. Grunt że podstawki się znalazły.
Wprost przeciwnie, elementy będą z epoki, z czasów kiedy układ powstał(-je)Raczej nie będę przestrzegał dotychczasowej zasady aby w lampowym sprzęcie stosować elementy bierne z epoki.

Pozdrawiam
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz se początkujący
Ale co właściwie jest istotą owego starvation operation? Galwaniczne sprzężenie anody F z siatką sterującą L - ma być, podobnie i sprzężenie zwrotne DC z katody L na siatkę ekranową F. Oczywistym jest że będę dążył do obniżenia napięcia na g2 F (a tym samym strat mocy w rezystorze katodowym L) na ile to tylko możliwe. Założyłem wstępnie 75V na Ug2 F bo takie charakterystyki podaje karta katalogowa PFL200:kubafant pisze: pt, 20 września 2019, 13:46 A nie warto by rozważyć znanej z Mullarda 3-3 starvation operation dla pentody napięciowej?
http://www.r-type.org/pdfs/pfl200.pdf
Więc jeśli tylko się uda - postaram się zejść z tym napięciem niżej, może do 50V. Nie jest jednak powiedziane że w tych warunkach sekcja F lampy PFL200 będzie pracowała równie nienagannie jak EF86.Rozwiązanie takie zapewniłoby większe wzmocnienie oraz wyeliminowałoby problemy związane z galwanicznym sterowaniem pentody mocy. Nie byłoby też potrzeby stosowania tak potężnego rezystora katodowego, wystarczyłby wspomniany MŁT-2, który - jak wcześniej zauważył kol. AZ12 - stanowiłby też swoisty bezpiecznik tego obwodu. Również kondensatory na 100 V nie byłyby konieczne.
Bo też i nikt chyba nie stosował dotąd tej lampy w poważniejszych konstrukcjach audio. Audiofilskie uzasadnienie dla powyższego dałoby się znaleźć. Ponieważ lampa ta została opracowana do wzmacniaczy wizji, to w zastosowaniach audio zapewni przejrzystość dźwięku a w trybie stereo - także precyzyjną wizualizację scenyWprost przeciwnie, elementy będą z epoki, z czasów kiedy układ powstał(-je)![]()

