Hybryda - nowe pomysły
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Zigrin
- 500...624 posty

- Posty: 594
- Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 14:40
- Lokalizacja: Łódź
Czyżby to była E88CC?
ale raczej nie układy w bańce są zbyt "małe". Obwód z tranzystorem tworzy coś w rodzaju źródełka prądowego jeżeli dobrze myślę, lub stabilizatora jakiegoś(widziałem podobne rozwiązania, ale z diodą zennera zamiast LED-a). Ta bateria elektrolitów + radiatory to są od zasilacza czy to już końcówka (ten poprawo jakiś większy się wydaje). Co do rozjechania się parametrów obu połówek lampy to jest to możliwe, a w przypadku "zwykłej" wersji nawet pewne. Oczywiście przy traktowaniu obu takimi samymi prądami i napięciami rozjechanie nie powinno być duże, a w lampach militarnych może się wcale nie pojawić lub być minimalne.
ElGit Let there be rock...
-
ludo
- 125...249 postów

- Posty: 225
- Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
- Lokalizacja: SE
-
Zigrin
- 500...624 posty

- Posty: 594
- Rejestracja: pn, 6 lutego 2006, 14:40
- Lokalizacja: Łódź
Napięcie zasilania jest niskie, a prąd anodowy dość wysoki co wyklucza ECC83 i podobne. Może to być ewentualnie ECC82, ale ona ma dość niskie wzmocnienie. Muszę wypróbować takie źródło w anodzie lampy i zobaczyć co z tego wyjdzie.
P.S.
Ludo
A jak wygląda moja sprawa?
Nie dostałem odpowiedzi od Ciebie 
P.S.
A jak wygląda moja sprawa?
ElGit Let there be rock...
-
ludo
- 125...249 postów

- Posty: 225
- Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
- Lokalizacja: SE
-
jakosek
- 125...249 postów

- Posty: 189
- Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
- Lokalizacja: Lubartów/Lublin
-
Romekd
- moderator
- Posty: 7309
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
.
Pozdrawiam,
Romek
Też tak w pierwszej chwili pomyślałem – anody pokazanej na zdjęciu lampy wyglądają niemal identycznie jak te w 6N3P. Jednak 6N3P zapewniałaby, przy wartościach elementów ze schematu, znacznie mniejsze prądy anodowe. Później zacząłem się zastanawiać czy nie jest to lampa 6N14P (odpowiednik ECC84, 6CW7, 6L16). Metalowy mostek, widoczny nad górnym mostkiem z miki, może świadczyć o połączeniu ekranu z siatką jednego z systemów. Jednak nie mam pewności, więc czekam na jakąś podpowiedź od ludojakosek pisze:6N3P![]()
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
ludo
- 125...249 postów

- Posty: 225
- Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
- Lokalizacja: SE
6N3P ...cieplo
Troche mnie ten ekran martwi ale dla czestotliwosci audio przypuszczam nie powinien miec wiekszego znaczenia. Okaze sie zreszta...
http://www.klausmobile.narod.ru/testerfiles/6n14p.htm
Romku, oczywiscie jak zwykle trafiles w sama dziesiatke.Później zacząłem się zastanawiać czy nie jest to lampa 6N14P (odpowiednik ECC84, 6CW7, 6L16). Metalowy mostek, widoczny nad górnym mostkiem z miki, może świadczyć o połączeniu ekranu z siatką jednego z systemów.
Troche mnie ten ekran martwi ale dla czestotliwosci audio przypuszczam nie powinien miec wiekszego znaczenia. Okaze sie zreszta...
http://www.klausmobile.narod.ru/testerfiles/6n14p.htm
-
ludo
- 125...249 postów

- Posty: 225
- Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
- Lokalizacja: SE
Maly update odnosnie pomiaru wplywu starzenia sie lampy na napiecia DC wedlug schematu na poprzedniej stronie.
Po ok 80 godzinach pracy ukladu moge stwierdzic, ze napiecie na anodzie jest calkiem stabilne.
Wacha sie miedzy 114.0-114.5V w ciagu doby ale (na razie) nie wykazuje tendencji do malenia ani rosniecia.
Jesli chodzi o napiecia na katodach to tam zauwazylem maly ciekawy fenomen (?).
Przy pomiarze zaraz po uruchomieniu ukladu (opozniam wlaczanie B+ wzgledem zarzenia o ok 30s) napiecie na katodzie polowki z siatka polaczona z ekranem zwykle wynosi ok 2.63V, gzie na drugiej startuje od ok 2.61V.
Po jakims czasie (paru minutach?) napiecia sie wyrownuja. Nastepnie lampa wpada w maly "temperaturowy? motorboating" z dosc duzym 'time constant' gdzie napiecie na katodzie pierwszej polowki troche maleje ale jest to kompensowane przez wzrastanie napiecia na katodzie polowki drugiej. Napieciowo wyglada to mniej wiecej w ten sposob: 2.615-2.625, 2.62-2.62, 2.625-2.615...
Co implikuje ze polaczenie rownolegle obu polowek powinno dac bardzo stale (chwilowe - nie biorac pod uwage starzenia ktore kiedys powinno sie objawic...) napiecie katody.
Po ok 80 godzinach pracy ukladu moge stwierdzic, ze napiecie na anodzie jest calkiem stabilne.
Wacha sie miedzy 114.0-114.5V w ciagu doby ale (na razie) nie wykazuje tendencji do malenia ani rosniecia.
Jesli chodzi o napiecia na katodach to tam zauwazylem maly ciekawy fenomen (?).
Przy pomiarze zaraz po uruchomieniu ukladu (opozniam wlaczanie B+ wzgledem zarzenia o ok 30s) napiecie na katodzie polowki z siatka polaczona z ekranem zwykle wynosi ok 2.63V, gzie na drugiej startuje od ok 2.61V.
Po jakims czasie (paru minutach?) napiecia sie wyrownuja. Nastepnie lampa wpada w maly "temperaturowy? motorboating" z dosc duzym 'time constant' gdzie napiecie na katodzie pierwszej polowki troche maleje ale jest to kompensowane przez wzrastanie napiecia na katodzie polowki drugiej. Napieciowo wyglada to mniej wiecej w ten sposob: 2.615-2.625, 2.62-2.62, 2.625-2.615...
Co implikuje ze polaczenie rownolegle obu polowek powinno dac bardzo stale (chwilowe - nie biorac pod uwage starzenia ktore kiedys powinno sie objawic...) napiecie katody.
-
ludo
- 125...249 postów

- Posty: 225
- Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
- Lokalizacja: SE
Komentarz do mojego poprzedniego posta.
Nie ma zadnych oscylacji. Najprawdopodobniej mierzylem napiecie zaraz po wlaczaniu zasilania i wyciagnelem zbyt pochopne wnioski.
Po 150 godzinach pracy napiecie na anodzie wynosi dalej ok 114,5V ale na katodach troche sie rozjechalo - jest stale i nie oscyluje - i wynosi na pierwszej (tej z siatka podlaczona do ekranu) 2.605V, a na drugiej 2.640V.
Najprawdopodobniej wrzuce te dane do programu excela i przedstawie te wyniki w formie grafu. Nie wiem zreszta czy takie pomiary kogos tu interesuja...
Zbudowalem tez uklad ktory przypomina ten hybrydowy ale na elementach krzemowych.

Zamiarem byla chec sprawdzenia w jaki sposob powinno sie nastawiac prad spoczynkowy ukladu zeby dal ok 0V na wyjsciu i czy to napiecie bedzie stabilne bez zadnego DC-servo.
Zdazylem tez popatrzec jak wyglada sinus i prostokat o roznych czestotliwosciach.
Niestety w ktoryms momencie podlaczajac/przelaczajac/mierzac udalo mi sie podejrzewam podniesc rezystor R10 i uklad zaczal sie kopcic.
W kazdym razie - jak na razie uklad przedstawia sie dosyc objecujaco...
Nie ma zadnych oscylacji. Najprawdopodobniej mierzylem napiecie zaraz po wlaczaniu zasilania i wyciagnelem zbyt pochopne wnioski.
Po 150 godzinach pracy napiecie na anodzie wynosi dalej ok 114,5V ale na katodach troche sie rozjechalo - jest stale i nie oscyluje - i wynosi na pierwszej (tej z siatka podlaczona do ekranu) 2.605V, a na drugiej 2.640V.
Najprawdopodobniej wrzuce te dane do programu excela i przedstawie te wyniki w formie grafu. Nie wiem zreszta czy takie pomiary kogos tu interesuja...
Zbudowalem tez uklad ktory przypomina ten hybrydowy ale na elementach krzemowych.
Zamiarem byla chec sprawdzenia w jaki sposob powinno sie nastawiac prad spoczynkowy ukladu zeby dal ok 0V na wyjsciu i czy to napiecie bedzie stabilne bez zadnego DC-servo.
Zdazylem tez popatrzec jak wyglada sinus i prostokat o roznych czestotliwosciach.
Niestety w ktoryms momencie podlaczajac/przelaczajac/mierzac udalo mi sie podejrzewam podniesc rezystor R10 i uklad zaczal sie kopcic.
W kazdym razie - jak na razie uklad przedstawia sie dosyc objecujaco...
Ostatnio zmieniony sob, 24 marca 2007, 16:59 przez ludo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
padamiecki
- 50...74 posty

- Posty: 59
- Rejestracja: śr, 9 listopada 2005, 08:43
- Lokalizacja: Kraków/Sosnowiec
-
Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
ludo
- 125...249 postów

- Posty: 225
- Rejestracja: sob, 15 października 2005, 20:05
- Lokalizacja: SE
Ten krzemowy ma byc czescia przedwzmacniacza.
Mozna by powiedziec ze ten mniejszy uklad jest modelem tego wiekszego w skali 1:10...
Zbudawalem go tez zeby zdobyc jakies doswiadzenia zanim zbuduje ten wiekszy hybrydowy.

i sygnal testowy 20kHz 1Vpp ktory zasila 10k||1n (wzmocnienie 4V/V):

Uklad wydaje sie zachowywac calkiem poprawnie co jest dobra oznaka.
Kiedys jeszcze bede musial znalezc czas na pomiar znieksztalcen...
Oczywiscie, ze widzialem! Lubie Twoje uklady ale moze sa ciut za proste i za malo przekombinowane jak na moj smak...
Nie mam wcale watpliwosci, ze brzmia bardzo dobrze.
Ostatnio zmieniony sob, 24 marca 2007, 16:59 przez ludo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
padamiecki
- 50...74 posty

- Posty: 59
- Rejestracja: śr, 9 listopada 2005, 08:43
- Lokalizacja: Kraków/Sosnowiec
Piotr, uwielbiam prostotę,Piotr pisze:ludo
A patrzyłeś na to:
http://www.trioda.com/php/forumtriody/d ... hp?id=3414
http://www.trioda.com/php/forumtriody/d ... hp?id=3413
http://www.trioda.com/php/forumtriody/d ... hp?id=3412
?
choć odbiegasz od niej trochę,
ale Twój potwór żre 1A spoczynkowego!!!
pozdrowienia od padamieckiego
-
padamiecki
- 50...74 posty

- Posty: 59
- Rejestracja: śr, 9 listopada 2005, 08:43
- Lokalizacja: Kraków/Sosnowiec
Piotr pisze:Jak go tak ustawisz, to żre. Ale to tylko 40W - czymże to jest przy przeciętnym lampowcu?padamiecki pisze:ale Twój potwór żre 1A spoczynkowego!!!
niestety, żeby lepiej grało trzeba pełnej klasy A
...ale niekoniecznie, od pewnego czasu używam Symasyma z biasem 150mA i gra lepiej, niż znane mi tranzystorowce
ale wciąż preferuję lampy
pozdrowienia od padamieckiego