Wzmacniacz se początkujący

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Tomek Janiszewski »

kubafant pisze: pn, 9 września 2019, 10:52 Myślę, że największym problemem z wykorzystaniem tej zgrabnej lampki jest podstawka. Nigdy jeszcze takiej nie widziałem. Gdzie się ją spotyka?
W złomiastych płytkach Ametystów oraz Neptunów 42X (z głowicami ZTG i torem sygnałowym na półprzewodnikach ale jeszcze z lampowym wzmacniaczem wizji w przeciwieństwie do późniejszych Libr). Poza tym pytałbym na Wolumenie, nie omijając Florka. Oczywiście, w grę wchodzić mogą tylko podstawki do druku.
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2424
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Locutus »

kubafant pisze: pn, 9 września 2019, 10:52
Tomek Janiszewski pisze: pn, 9 września 2019, 09:45 Pisałem jednak przede wszystkim w nadziei że zainspiruję kogoś do wykonania wzmacniacza mullardopodobnego na PFL200 noszącej dziś piętno śmieciówki mimo znakomitych parametrów w jej dedykowanym zastosowaniu wzmacniacza wizji.
Myślę, że największym problemem z wykorzystaniem tej zgrabnej lampki jest podstawka. Nigdy jeszcze takiej nie widziałem. Gdzie się ją spotyka?
No bez przesady ;)
https://sklep.lampyelektronowe.pl/?10-p ... l-b10c,121
Na allegro też są 'nasze' bakelitowe decal'e do druku u 'Super-salesman'.
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Wiech »

Jak już szukacie takich "egzotyków" to ostatnio wpadły mi w ręce lampy EL861, nie mylcie ich z EL86
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Tomek Janiszewski »

Wiech pisze: pn, 9 września 2019, 12:29 Jak już szukacie takich "egzotyków" to ostatnio wpadły mi w ręce lampy EL861, nie mylcie ich z EL86
Ale wewnętrzny ekran całkowicie kryjący anodę jaki występuje w EL861 do lampy głośnikowej pasuje jak pięść do nosa, drastycznie redukując jej moc admisyjną. To typowa pentoda szerokopasmowa (nadająca się dzięki bardzo małej pojemności zwrotnej także do wzmacniaczy rezonansowych w.cz., np. w stopniach sterujących nadajników radiowych), konstrukcyjnie mająca więcej wspólnego z lampami takimi jak choćby EF80 niż z typowymi pentodami mocy. Taka nieco mocniejsza pentoda napięciowa. Tylko "L" w oznaczeniu sprawia że komukolwiek może przychodzić do głowy użycie jej w głośnikowej końcówce mocy. A jeżeli mimo to gdziekolwiek się ją w tej roli stosuje - to po prostu dlatego że jest, mimo że technicznego sensu to nie ma i nigdy nie miało.
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Wiech »

I dlatego tą lampę - EL861- traktuję jako egzotyk, z resztą głównie produkcji DDR
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Tomek Janiszewski »

PFL200 w zastosowaniu audio to też oczywiście egzotyk, ale czy jest inna lampa zawierająca w jednej bańce dwie pentody, napięciową i mocy? Aż się prosi wypróbować ją w Mullardzie.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: AZ12 »

Tomek Janiszewski pisze: pn, 9 września 2019, 12:44
Wiech pisze: pn, 9 września 2019, 12:29 Jak już szukacie takich "egzotyków" to ostatnio wpadły mi w ręce lampy EL861, nie mylcie ich z EL86
Ale wewnętrzny ekran całkowicie kryjący anodę jaki występuje w EL861 do lampy głośnikowej pasuje jak pięść do nosa, drastycznie redukując jej moc admisyjną. To typowa pentoda szerokopasmowa (nadająca się dzięki bardzo małej pojemności zwrotnej także do wzmacniaczy rezonansowych w.cz., np. w stopniach sterujących nadajników radiowych), konstrukcyjnie mająca więcej wspólnego z lampami takimi jak choćby EF80 niż z typowymi pentodami mocy. Taka nieco mocniejsza pentoda napięciowa. Tylko "L" w oznaczeniu sprawia że komukolwiek może przychodzić do głowy użycie jej w głośnikowej końcówce mocy. A jeżeli mimo to gdziekolwiek się ją w tej roli stosuje - to po prostu dlatego że jest, mimo że technicznego sensu to nie ma i nigdy nie miało.
Jest to taka słabsza wersja lampy EL83. Zresztą jedną jak i drugą z powodzeniem można użyć do wzmacniacza końcowego dla lampy oscyloskopowej.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: kubafant »

Locutus pisze: pn, 9 września 2019, 11:35 No bez przesady ;)
https://sklep.lampyelektronowe.pl/?10-p ... l-b10c,121
Na allegro też są 'nasze' bakelitowe decal'e do druku u 'Super-salesman'.
Wielkie dzięki, nie sądziłem że Chińczycy już i takie produkują. Że też im się opłaca... kto to kupuje (poza jednostkowymi przypadkami)?

__________

Tomku, dla mnie Mullard 3-3 to EF86 i EL84. Dla mnie cały sens budowania czegoś takiego (marnego SE) polega na jak najwierniejszym odtworzeniu historycznego układu, bo tylko to nadaje rzeczy sens - chyba nie parametry użytkowe :lol:

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Tomek Janiszewski »

kubafant pisze: pn, 9 września 2019, 19:59 Dla mnie cały sens budowania czegoś takiego (marnego SE) polega na jak najwierniejszym odtworzeniu historycznego układu, bo tylko to nadaje rzeczy sens - chyba nie parametry użytkowe :lol:
To znaczy że budowa lampowego odbiornika stereo z wykorzystaniem dwóch lamp EAA91 w elektronowym kluczu stereodekodera (który po paru latach odkurzyłem, podstroiłem i właśnie w tej chwli sobie słucham) nie miała sensu. :( Bo wszelkie znane mi konstrukcje fabryczne czy też amatorskie z epoki lampowej wykorzystywały w tym miejscu ostrzowe diody germanowe. Podobnie i zasilanie wzmacniacza tego odbiornika z prostownika na lampie EZ81 jest niewybaczalnym mezaliansem skoro konstrukcje z lampami ECL86 zasilane były z mostków selenowych a nawet krzemowych. Mam się teraz wstydzić? :oops:
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: kubafant »

Nie o to mi chodziło. Mówiłem o tym konkretnym przypadku, trzywatowym układziku SE, który w moich oczach jeżeli jest wart zbudowania to tylko ze względu na ducha epoki i kultowy projekt Mullarda, a wobec tego cała zabawa polega na jak najwierniejszym rzeczy odtworzeniu.

Nie ekstrapoluj tego na wszystkie konstrukcje lampowe i całą elektronikę, proszę.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
saico

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: saico »

Właśnie, że od tych 3W zaczyna się zabawa na lampach, tzn. już czuć to lampowe brzmienie na kolumnach rzecz jasna:) Więc układ wart zbudowania.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3947
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Marek7HBV »

Witam.Mówisz i masz :lol: W niedziele jest nudno,więc można poeksperymentować :wink: Czy PFL200 nadaje się do audio?-na dodatek ze sprzężeniem międzystopniowym bezpośrednim :shock:
wz PFL200.JPG
i schemat
schem.JPG
Gra i nie powala-jak należało się spodziewać.Moc maksymalna 2W przy zniekształceniach nie do przyjęcia[4V RMS/8 omów],do 1,5W da się słuchać.Ze względu na zastosowany transformator od Rubina :lol: pasmo niewiele lepsze niż w orginale[-3 dB;80 Hz do 20 kHz].PODSUMOWANIE:Jeżeli ma się czas na pierdoły i zapas różnych mało użytecznych części,to można sobie coś takiego zrobić :roll: .Ale gdy szanujemy swój czas i musimy kupić części,to lepiej zrobić coś na PCL86.O parametrach końcowych wzmacniacza decyduje transformator wyjściowy,a w tym przypadku zrobienie czy kupienie go jest nieadekwatne do wyniku [noo,chyba że ktoś ma czuły słuch lub wysokosprawne kolumny :lol: ].Pozdrawiam :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Tomek Janiszewski »

Dzięki za śmiałość! :) Wprawdzie wzmacniaczowi daleko do wzorcowego Mullarda (brak sprzężenia DC z katody L na ekran F które to sprzężenie z automatu zapewniłoby przybliżoną równość napięć anody i ekranu w PFL 200 podczas gdy obecnie napięcie ekranu znacznie przewyższa napięcie anody co niebezpodstawnie uchodzi za niekorzystne), ale najważniejsze że wzmacniacz się nie wzbudził, mimo dwóch stopni pentodowych w jednej bańce! Wrzuciłeś kamyczek do mojego ogródka, teraz wypadałoby abym to ja popróbował swoich sił. Mam gdzieś dwie sztuki TG5-53, powinny się nadać. Uzwojenia słuchawkowe nie zmarnują się, jedno będzie można wykorzystać do kompensacji przydźwięku, drugie - do tak zwanego UL, którego zadanie będzie w tym wypadku polegało na obniżaniu wartości chwilowej napięcia ekranu przy maksymalnym prądzie anody, co powinno przyczynić się do pewnego zwiększenia mocy, dzięki obniżeniu napięcia kolana pentody mocy. Niebawem jesień a potem zima, spróbuję coś sklecić. Budowa wzmacniacza PCL86 SE wydaje się w mojej sytuacji bezcelowa: dysponuję wszak beztranzystorowym telewizorem ametystopodobnym który oglądam niemal każdego wieczora, i mogę do woli napawać słuch wspaniałym dźwiękiem wzmacniacza na owej kultowej lampie :wink: Lampa zaś PFL200 użyta we wzmacniaczu audio będzie cieszyć głównie wzrok, tym bardziej że rolę wysokosprawnych kolumn będą musiały z konieczności pełnić zespoły Vollschmadt 40 :wink: , ze szmacianymi głośnikami GDN25/40, GD12/8 i GDWK9/40. Innych zespołów o impedancji 4 omy nie mam, nie licząc radiowęzłowych kolumienek na GD12/5.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3947
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Marek7HBV »

E...tam,się nie wzbudził :lol: Te 100p w siatce i 1n przy transformatorze są niezbędne[no może pojemnością montażu można by zastąpić] :wink:
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: Wzmacniacz se początkujący

Post autor: Wiech »

Ale te kondensatory pewnie przycięły pasmo na wysokich, widać to na oscyloskopie przy przy porównaniu przebiegu prostokątnego z kondensatorami i bez nich.