Kondensator musi być choćby jeden bo nie można zwierać punktów o różnych potencjałach. A u mnie są różne potencjały. Niestety nie wycisza to sygnału w 100%. Zostaje cichy zbasowany dźwięk.przemak pisze: czw, 28 grudnia 2017, 23:14Po co te kondensatory mają być takie same? Po pierwsze wystarczy jeden, po drugie w sumie powinno działać bez nichpainlust pisze: czw, 28 grudnia 2017, 16:46 Wzmacniacz już działa. Parametry lamp mocy są tak różne, że trudno było ustawić sensownie bias. Ustawiłem tak aby nie brumiło w głośnikach. Jednak taki master nie wytłumia sygnału w 100%. Zmieniłem potencjometr na 250k niestety liniowy bo taki miałem, a kondensatory z 220n na 470n. Dobrałem je tak aby były identyczne.a po trzecie do wyciszania przez taki master inwerter nie musi dawać symetrycznego sygnału, może dawać jakikolwiek, jeżeli zewrze się siatki lamp mocy to sygnałn awyjściu powstaje przez nierówne wzmocnienia lamp mocy i niesymetryczny transformator.
Na tym potencjometrze względem masy jest -30V a między jego nogami tylko różnica w napięciu polaryzacji, czyli malutka, można tam dać nawet elektrolit bezbiegunowy.
Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Wiadomo, że zbasowany, daj elektrolit i już.painlust pisze: czw, 28 grudnia 2017, 23:21Kondensator musi być choćby jeden bo nie można zwierać punktów o różnych potencjałach. A u mnie są różne potencjały. Niestety nie wycisza to sygnału w 100%. Zostaje cichy zbasowany dźwięk.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1026
- Rejestracja: sob, 26 stycznia 2008, 10:41
- Lokalizacja: Sopot
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
A, to rozumiem, ale to z takim masterem nie ma wiele wspólnego.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
A jak duży?przemak pisze: czw, 28 grudnia 2017, 23:52Wiadomo, że zbasowany, daj elektrolit i już.painlust pisze: czw, 28 grudnia 2017, 23:21Kondensator musi być choćby jeden bo nie można zwierać punktów o różnych potencjałach. A u mnie są różne potencjały. Niestety nie wycisza to sygnału w 100%. Zostaje cichy zbasowany dźwięk.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1026
- Rejestracja: sob, 26 stycznia 2008, 10:41
- Lokalizacja: Sopot
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
No właśnie ma, jak to zauważył wcześniej thn.technik. Żeby taki master działał dobrze powinna być symetria.przemak pisze: pt, 29 grudnia 2017, 10:45 A, to rozumiem, ale to z takim masterem nie ma wiele wspólnego.
Wojtek SQ2KRZ
-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
No duży, ze 100uFpainlust pisze: pt, 29 grudnia 2017, 11:08A jak duży?przemak pisze: czw, 28 grudnia 2017, 23:52Wiadomo, że zbasowany, daj elektrolit i już.painlust pisze: czw, 28 grudnia 2017, 23:21Kondensator musi być choćby jeden bo nie można zwierać punktów o różnych potencjałach. A u mnie są różne potencjały. Niestety nie wycisza to sygnału w 100%. Zostaje cichy zbasowany dźwięk.

-
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
No właśnie z tym się nie zgadzam, po zwarciu siatek sterujących lamp mocy inwerter może sobie wysyłać co chce

-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Dam sobie spokój z tym typem mastera. Dobuduje typowy master na wejściu, a tu poeksperymentuje z tłumikiem wysokich czyli wspomnianym już tu presence. Szwagier u którego testowałem tę końcówkę i nagrywałem filmiki zapytał się czy jego końcówkę 2x18W nie przebudowałbym własnie w tym stylu czyli mastery na wejściu + presence w miejsce dotychczasowych masterów. Zrobię w tej końcówce i jeśli wyjdzie to i w jego też to zmienimy.
-
- 375...499 postów
- Posty: 468
- Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
- Lokalizacja: Radom
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Tak w sumie to masz racje - nawet jak inwerter jest niesymetryczny to obie lampy dostają sygnał w tej samej fazie, więc na wyjściu trafa powinno być zero, ale wiadomo że lampy nigdy nie są dokładnie identyczne i połówki uzwoję też nie.przemak pisze: No właśnie z tym się nie zgadzam, po zwarciu siatek sterujących lamp mocy inwerter może sobie wysyłać co chce![]()
Z tego wynika ze im bardziej symetryczny inwerter tym lepiej dla takiego mastera, chociaż w niektórych starszych gitarowcach z inwertera specjalnie sygnał był lekko niesymetryczny - np: w jednej gałęzi kondensator 22n a w drugiej 47n

A co do presence to Laney robił taki "Tone" w VC15, potencjometr 220k i kondensator 4n7.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Właśnie mam dać 220k/LOG + jakiś mały kondensator. To akurat będę dobierał. A tak przy okazji... cała ta końcówka mimo mizernego trafa wyjściowego jak na 100W wzmacniacz schodzi całkiem nisko. Nie jest to jednak jak nazwał to szwagier "gitarowy selektywny dół" ale z Triaxisem chodziło to ładnie nawet na jednym głośniku V30. Odkręcić tego nie dało się nawet na tzw "2".
EDIT.
Zamieszczam najbardziej aktualne schematy. Oczywiście końcówki jeszcze przeróbkami nie tknąłem.
Przy okazji znalazłem błąd w podłączeniach wyjść na głośniki.
EDIT.
Zamieszczam najbardziej aktualne schematy. Oczywiście końcówki jeszcze przeróbkami nie tknąłem.
Przy okazji znalazłem błąd w podłączeniach wyjść na głośniki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Dzisiaj przebudowałem Master na klasyczny + presence w miejsce poprzedniego Mastera. Musiałem wywiercić dodatkowy otwór w panelu przednim. Na razie zamontowałem liniowy 220k + kondensator 4n7. Jeszcze w tym tygodniu ponownie trafi do testów do szwagra. Muszę nad lampami mocy przybić jakąś blachę od środka obudowy bo obudowa robi się bardzo ciepła.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Dzisiaj doszła wreszcie przesyłka z Amptone a w niej miedzy innymi potencjometr 250k/LOG do tej końcówki. Według mnie kondensator o wartości 4n7 w presence jest za duży. Wymienię go na 1n, ale to dopiero jutro.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
Wymieniłem potencjometr presence na logarytmiczny oraz kondensator na 1n. Przybiłem też od wewnątrz obudowy blachę stalową nad lampami mocy. No i ostateczne zdjęcia nie wyszły mi najlepiej. Muszę zrobić na wolnym powietrzu bo w garażu wyszły za ciemne. Dzisiaj wzmacniacz idzie na testy. Na razie do szwagra. Jak wszystko będzie OK pójdzie na testy do właściciela.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Końcówka 200W na 4xEL34 - jak to się robiło w PRL.
No i końcówka jest już na ostatecznych testach u klienta. Jeszcze cyknąłem ostatnie zdjęcie całości z lampami w dobrym świetle. Dobrze, że wyjąłem całość z obudowy bo okazało się, że źle opisałem wyjścia na głośniki a zobaczyłem to dopiero u klienta. Cały test robiliśmy z kolumną 16Ohm wpietą w wejście 8Ohm i grało to całkiem dobrze. Całość ma tak dużo niskich tonów, że wymaga podłączenia korektora i tłumienie ich. Czułość samej końcówki jest niewielka. Dobrze, że dobudowałem ten prymitywny preamp z 6N1P.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.