he, he... słyszenie to pikuś. Siła sugestii bywa tak silna, że np. w medycynie (przy testowaniu nowych leków) stosuje się 2 grupy, jedni przyjmują właściwy lek, a drudzy placebo. Czemu?? A no właśnie po to, by wyeliminować czynnik ludzki (sugestię). Innymi słowy: siła sugestii jest tak duża, że potrafi istotnie zmienić się stan zdrowia osoby przyjmującej placebo. Co do percepcji to wszelkie wrażenia powstają w mózgu, więc tak naprawdę nie jesteśmy w stanie 'postrzegać świata', a jedynie jego obraz, który powstaje w głowie (coś a'la Matrix ). Podobno 90% tego co postrzegamy jest wytworem samego mózgu więc skąd wiedzieć czy to co słyszymy istnieje naprawdę
Otóż to. Dźwięk jest to zjawisko czysto psychiczne, zachodzi w mózgach ludzi i zwierząt - gdzie nie ma uszu ani mózgu, tam nie ma dźwięku. Na pradawnej Ziemi, gdy nie było jeszcze ani roślin, ani zwierząt, nawet uderzenia piorunów czy spadanie meteorytów nie powodowały żadnych dźwięków - najwyżej gwałtowny i pofalowany ruch powietrza. Tak więc oceniane brzmienia różnych elementów toru akustycznego przy pomocy [size=18]wyłącznie[/size] aparatury technicznej mija się z celem.
To samo dotyczy barw - gdzie nie ma oczu ani mózgów - tam nie istnieją na przykład kolory, tylko fale radiowe o określonej długosci.
W.L.