Michal_Pol pisze:wniosek prosty....stosować lampy gdzie się da
Przynajmniej nie są podrabiane
Weź, przestań.
Trzeba stosować elementy z wylutu, bądź kupić 1 sztukę sklepie i sprawdzić jak się zachowuje przy parametrach granicznych. Wytrzymuje, to się robi zapas z tej samej serii z tym samym logo.
Witam.
Ja również nie miałem problemów z częściami zakupionymi w TME i Farnelu, choć słyszałem o kupujących, którzy ponoć takie kłopoty mieli.. W dobrych firmach istnieje możliwość zareklamowania całej partii wadliwych elementów. Nie ma jednak możliwości zareklamowania jednej (już spalonej!) sztuki, co wydaje się zrozumiałe. Nie można oczekiwać gwarancji na pojedynczy tranzystor, żaróweczkę czy bezpiecznik, gdyż nie będziemy w stanie udowodnić, że nie spaliły się one z naszej winy (np. w wyniku przyjęcia błędnego założenia, że naprawiany układ był już niemal sprawny i bezpieczny dla wymienianego podzespołu..). Uczciwy sprzedawca gwarantuje nam, że towar nie jest wadliwy i że spełnia parametry podawane przez producenta w nocie katalogowej. Jedynie to możemy, w uzasadnionych przypadkach, podważyć (jeżeli potrafimy to udowodnić) i żądać wymiany niepełnowartościowego towaru na sprawny, lub poprosić o zwrot gotówki..
Kupowanie na Allegro pojedynczych sztuk podzespołów elektronicznych, to już zupełna loteria, najczęściej bez możliwości reklamowania i zwrotu towaru.
Wiele razy kupowałem przez Allegro różne podzespoły i póki co wszystkie działają, także to też nie jest reguła. Zależy chyba co i od kogo, ale raczej staram się unikać "okazji" u sprzedawców z niewielką ilością komentarzy tudzież z dużą ilością negatywów.
Zdarzyły mi się natomiast zamówione niegdyś u jednego z większych "czołowych dostawców" BD912, które okazały się... nieco podejrzane. Zna ktoś z Was tą firmę?
Szczerze - jakoś nie mam ochoty na testowanie, czy wytrzymają katalogowe parametry, bo przypuszczam na 99%, że nie.