Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: Beier »

Możliwe że moja wiedza nt pracy z prądami siatki jest niedostateczna :oops: Rosjanie w swoich triodach mocy podają np dla 6C33C w max dopuszczalnych parametrach max -0,5V na siatce. Jeżeli nie jest to szkodliwe to skąd to ograniczenie?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: Piotr »

Pierwsza siatka ma swoją maksymalną moc admisyjną, jak każda inna elektroda i zależy to od konstrukcji lampy. Są lampy przystosowane do pracy z prądem siatki, gdzie ma ona poprawione odprowadzanie ciepła, są też lampy o takich charakterystykach, że praca z prądem siatki nie ma sensu (np. 6S33S).
4pietro4
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 34
Rejestracja: wt, 23 grudnia 2008, 18:47

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: 4pietro4 »

Beier pisze:4pietro4 robi dobre trafa - wydaje mi się że chodziło mu o moc admisyjną na anodzie lampy wyjściowej. Najlepiej niech się wypowie konstruktor traf.
Witam
Oczywiście podając tam 25 W miałem na myśli max. dopuszczalną moc jaką zakładam dla tego rdzenia do pracy z zapasem w trybie transformatora głośnikowego i nie ma to żadnego wskazania/odniesienia do mocy EL34 pracującej w aplikacji SE.
Pozdrawiam
4p4
kris
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 152
Rejestracja: pn, 20 lipca 2009, 22:13
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: kris »

4pietro4 pisze:Witam
Oczywiście podając tam 25 W miałem na myśli max. dopuszczalną moc jaką zakładam dla tego rdzenia do pracy z zapasem w trybie transformatora głośnikowego i nie ma to żadnego wskazania/odniesienia do mocy EL34 pracującej w aplikacji SE.
Pozdrawiam
4p4
Ok, to jaki jest przekrój rdzenia w Twoich transformatorach?
Piotr pisze:Szczególnie wdzięczne są lampy, w których można zastosować punkt pracy przy Ug=0, jak na przykład w 6N7 (o ile dobrze pamiętam).
To jednak faktycznie są lampy mocy do zastosowań audio pracujące z prądem siatki. Tylko jak je dobrze sterować, skoro dla dodatnich połówek sygnału przedstawiają soba inną rezystancję wejściową niż dla ujemnych. Nota aplikacyjna lampy 6N7 podaje przykładowy schemat, gdzie lampa pracuje w układzie pushpull, a driver jest sprzęzony z końcówka mocy przez specjalny transformator miedzystopniowy z odczepem odwracającym fazę. Moze to jest jedyny sensowny sposób sterowania tego typu lamp ?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: Piotr »

W większości przypadków wystarcza bezpośrednie sprzężenie (bez kondensatora) stopnia sterującego, najczęściej wtórnika, ze stopniem mocy.
OTLamp

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: OTLamp »

Beier pisze:Rosjanie w swoich triodach mocy podają np dla 6C33C w max dopuszczalnych parametrach max -0,5V na siatce. Jeżeli nie jest to szkodliwe to skąd to ograniczenie?
Tak naprawdę prąd siatki płynie często już przy niewielkich napięciach ujemnych siatki (tzw. prąd rozpędowy, prąd wybiegu), ponieważ elektrony opuszczają katodę z pewną energią początkową i są w stanie pokonać niewielkie odpychające działanie siatki, zwłaszcza w takiej kobylastej (z wielką katodą i małymi odległościami k-s) lampie jak 6C33C. Dlatego podaje się graniczne ujemne napięcie siatki, przy którym prąd ten nie płynie lub ma określoną (podaną) wartość. Taką wartość podano np. dla E182CC.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: Beier »

Dziwne jest, że tak jak piszesz kobylasta 6C33C i jej drobniejsza siostra 6C41C mają max -0,5V a cherlawa do nich 6C19П ma aż -1,5V.
OTLamp

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: OTLamp »

Ano tak to wygląda. Dla 6C33C graniczną charakterystyką anodową jest "-3V", a dla 6C19П - "-5V". Możliwe, że przyjęto inne kryteria i dla "kobylastej" dopuszczono większy dodatni (wpływający do siatki) prąd siatki. Warto też pamiętać, że prąd siatki sterującej jest wypadkową kilku prądów, w tym prądów ujemnych (wypływających z siatki), do których należy prąd jonowy, prąd emisji siatki i inne.
4pietro4
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 34
Rejestracja: wt, 23 grudnia 2008, 18:47

Re: Zagadnienia mocy i sprawności w wzmacniaczu kl. A (SE)

Post autor: 4pietro4 »

kris pisze:Ok, to jaki jest przekrój rdzenia w Twoich transformatorach?
W tych o których rozmawiamy niecałe 12 cm^2
(dokładnie 2,8 x 4,2 cm)
Pozdrawiam