Soldano slo + 2xel84 ?

[piotrekweb]

A mnie dziwią ludzie którzy uważają że prostownik lampowy zmienia dźwięk

[KaKa]

A mnie dziwą ludzie którzy w to nie wierzą .
Słowo klucz: kompresja
Zakładam oczywiście, że rozmawiamy o układzie przeciwsobnym.

[painlust]

Oczywiście, że chodzi o układ PP. W SE sam bym nie uwierzył w jakikolwiek wpływ.

[painlust]

A mnie dziwią ludzie którzy uważają że prostownik lampowy zmienia dźwięk

Czy ja gdzieś stwierdziłem, ze zmienia dźwięk. Ja napisałem, ze ma wpływ na brzmienie podczas siadania napięcia przy maksymalnym wysterowaniu końcówki. Nie chciałbym być bezczelny i niegrzeczny, ale Piotrze zadam ci pytanie: Jakie masz doświadczenie ze wzmacniaczami gitarowymi? Jakoś nie kojarzę twojej jakiejkolwiek gitarowej konstrukcji. Przypomnij mi bo może gdzieś przeoczyłem.

[Marvel]

A mnie dziwią ludzie którzy uważają że prostownik lampowy zmienia dźwięk

Zdefiniuj najpierw słowo "dźwięk". Prostownik lampowy wpływa na charakterystykę dynamiczną wzmacniacza, tak bym to nazwał, poprzez przysiadanie napięcia (sagging). Jeśli puścisz na wejście sinus 1kHz to pewnie nie zobaczysz różnicy.

[painlust]

No i bez pełnego wysterowania końcówki zjawisko kompresji nie zajdzie i ja także nie usłyszę różnicy między krzemem i lampą. Nie ma tu ani więcej wysokich, ani mniej basów...

[VacuumVoodoo]

No i bez pełnego wysterowania końcówki zjawisko kompresji nie zajdzie i ja także nie usłyszę różnicy między krzemem i lampą. Nie ma tu ani więcej wysokich, ani mniej basów...

Tu kilka czynnikow rownoczesnie wplywa na glebokosc kompresji.
- wydajnosc pradowa transformatora t.j. rezystancja uzwojen wtornych i odzwierciedlona rezystnacja uzwojenia pierwotnego. Te sa stale i niezalezne od poboru pradu (pomijajac wplyw temperatury)
- pojemosc pierwszego kondensatora za prostownikiem
- wlasciwosci dynamiczne prostownika.

Prostownik krzemowy ma bardzo mala rezystancje wewnetrzna, jej wplyw na przysiadanie wyprostowanego napiecie w porownaniu z pozostalymi elementami jest znikomy. Przysiadanie napiecia bedzie liniowe t.j. wprost proporcjonalne do poboru pradu.

Rezystancja wewnetrzna prostownika lampowego jest w duzo wieksza, kilkadziesiat Om, i mocno nieliniowa w funkcji poboru pradu, w przyblizeniu paraboliczna tak wiec dynamiczne siadanie i wzrost napiecia beda w duzym stopniu zalezne od natezenia i dynamiki sygnalu sterujacego odbiorcami pradu (lampami mocy). Rowniez szybkosc przysiadania i ponownego wzrostu napiecia sa zalezne od dynamiki sygnalu: szybki i nagly wzrost poboru pradu daje rownie szybki i nagly wzrost wewnetrzej rezystancji prostownika itd. TAk wiec przy uzyciu prostownika lampowego otrzymujemy kompresor ktorego stale czasowe (attack & release) sa zalezne od dynamiki sygnalu w funkcji nieliniowej bardziej zgodnej z dzialaniem naszych mniej lub bardziej wytrenowanych uszu.

Prostownik krzemowy tego efektu nie da poniewaz jego rezystancja wewnetrzna/dynamiczna jest bardzo mala co daje liniowy efekt o niezmiennych stalych czasowych, zalezny jedynie od rezystancji uzwojen i pojemnosci kondensatorow.

Jasne staje sie tez symulowanie prostownika lampowego przez dodanie rezystora szeregowo z dioda raczej nie ma innego sensu niz tylko w celu obnizenia napiecia w ukladzie zaprojektowanym uprzednio pod prostownik lampowy.

Jezeli mozna postulowany efekt wytlumaczyc, obliczyc, zasymulowac i zmierzyc dowodzi ze zjawisko jest rzeczywiste.
To ze ktos go zmyslowo nie rejestruje ani nie zaprzecza istnieniu zjawiska ani nie dyskwalifikuje danego obserwatora/sluchacza jako "gorszego". Ja jestem czesciowym daltonista ale daleko mi od twierdzenia ze ja "w kolory nie wierze".

A teraz koledzy, odpoczywajcie na zapas bo Sylwester juz tuz, tuz.

[painlust]

Lepiej tego ująć nie można było.

[jethrotull]

Owszem, tyle że temat został już szeroko opisany, nie mogę pojąć czemu jest potrzeba powtarzania tego w kółko.

[pierwszy]

... nie mogę pojąć czemu jest potrzeba powtarzania tego w kółko.

Mantra, taka to ma nazwe.
Albo lenistwo lub wrodzony wstret do korzystania opcji "Szukaj".

[painlust]

No właśnie... koniec przekomarzania. Przejdźmy do konkretów. Ja bym zrobił tak jak na dolnym rysunku. Stand By w odczepie środkowym (nie ma na rysunku)

[Wincenty]

[...]Jasne staje sie tez symulowanie prostownika lampowego przez dodanie rezystora szeregowo z dioda raczej nie ma innego sensu niz tylko w celu obnizenia napiecia w ukladzie zaprojektowanym uprzednio pod prostownik lampowy.[...]

W klasie AB rzeczony rezystor będzie obniżał napięcie "dynamicznie" - śledząc
spadki i wzrosty poboru prądu przez układ. Da to jakieś wrażenie odczucia "sag"
- im mocniejsze "walnięcie w struny" tym bardziej odczuwalne.

[VacuumVoodoo]

No właśnie... koniec przekomarzania. Przejdźmy do konkretów. Ja bym zrobił tak jak na dolnym rysunku. Stand By w odczepie środkowym (nie ma na rysunku)

STDBY w srodkowym odczepie: potrzebne sa bezpieczniki dla kazdej polowy uzwojenia wtornego Jedna dioda padnie i masz zwarte uzwojenie dla jednej polowki okresu, to walnie druga diode i po ptakach.

[VacuumVoodoo]

W klasie AB rzeczony rezystor będzie obniżał napięcie "dynamicznie" - śledząc
spadki i wzrosty poboru prądu przez układ. Da to jakieś wrażenie odczucia "sag"
- im mocniejsze "walnięcie w struny" tym bardziej odczuwalne.

Tak, ale z ta drobna roznica ze rezystancja wewnetrzna prostownika lampowego zmienia sie wraz wielkoscia pobieranego pradu. Jak wspomnialem wyzej daje to zmienne, zalezne od dynamiki sygnalu, stale czasowe kompresji. Opornik tego nie da. Drobna roznica ale wazna. Kompresor dynamiki i dynamiczny kompresor to nie to samo.
Roznice mozna porownac do jazdy rowerem z oponami z jednolitej gumy (takie kiedys byly) kontra pneumatyczne.
No i bez szeregowego opornika napiecie tez bedzie siadac jak "walniesz w struny" bo.....uzwojenia transformatora swoja rezystancje tez maja a kondensatory maja ograniczona pojemnosc.

Firma DBX kiedys miala w programie studyjny kompresor z dynamicznie sterowanymi stalymi czasowymi.
Cos mi intuicja mowi ze warto by taki stompbox zmajstrowac

[painlust]

bezpiecznik można założyć i w odczepie.