Testy audiofilskich kabli zasilających

Nic dodać nic ująć

Moderator: gsmok

szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

slawekmod pisze:
szaza pisze:....3dni przygotowań dla 3 minut słuchania nagrań. masakra
Sorry, dla mnie audio nie jest celem w życiu, nie do końca mam czas na pierdoły w weekendy.
W takim razie kącik audiofilski nie jest dla Ciebie.
slawekmod pisze:
Wiem co chcę osiągnąć, liniowy wzmacniacz z jak najmniejszym THD .
Pamiętasz co mówiłem o ciemnej piwnicy ?
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: slawekmod »

szaza pisze:....W takim razie kącik audiofilski nie jest dla Ciebie.
No nie jest, i według mnie dla Ciebie też nie. Powiedzmy że na tym forum audiofilizm polega na np. wymianie TLO82 na lepszy/szybszy OPAMP . W przeciwieństwie do nazwijmy je po imieniu :bredni taka wymiana będzie potem uzasadniona w ten czy inny sposób pomiarami itp a nie uszami.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

slawekmod pisze:
szaza pisze:....W takim razie kącik audiofilski nie jest dla Ciebie.
No nie jest, i według mnie dla Ciebie też nie. Powiedzmy że na tym forum audiofilizm polega na np. wymianie TLO82 na lepszy/szybszy OPAMP . W przeciwieństwie do nazwijmy je po imieniu :bredni taka wymiana będzie potem uzasadniona w ten czy inny sposób pomiarami itp a nie uszami.
Znasz pojęcie słowa audiofil i hi-end ?
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: slawekmod »

Audiofil to stan umysłu :lol:
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

slawekmod pisze:Audiofil to stan umysłu :lol:
Tylko gdzie ten stan się zaczyna ?
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: slawekmod »

szaza pisze:
slawekmod pisze:Audiofil to stan umysłu :lol:
Tylko gdzie ten stan się zaczyna ?
To już pytanie do lekarza, ja jestem elektronikiem.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

slawekmod pisze: To już pytanie do lekarza, ja jestem elektronikiem.
No no, odważne oświadczenie :)

Buduj te wzmacniaczyki, jak już dorośniesz w swoich poczynaniach to pogadamy. Obecnie możesz się tylko opierać na słowie innych ....

Myślałem, że chociaż nagrania przesłuchasz ....
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6964
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Romekd »

szaza pisze:Na jakich kolumnach testowaliście ? Może tu jest problem.

Nie sądzę. Mieliśmy do dyspozycji kilka wzmacniaczy i kilka par kolumn (jakieś starsze B&W, monitorki MBL321, Magnaty i polskie Tonsile), oraz kilka par słuchawek (SENNHEISER HD590 i HD600, oraz AKG i coś jeszcze, marki nie pamiętam). Koledzy audiofile, którzy przynieśli kable i brali udział w testach, po ich zakończeniu tłumaczyli się zmęczeniem, rozkojarzeniem oraz innymi warunkami odsłuchowymi u mnie w domu. Kable się nie wygrzały, a oni nie zdążyli się osłuchać... Poza tym nie wiedzieli, który kabel jest włączony. Ze wzmacniaczy mieliśmy do dyspozycji jakiegoś Marantza, Audio Analogue Puccini, referencyjnego Pioneera z 80., lampowego Pionera SM-83 i Technicsa... Nikt niczego nie odróżnił. Wszyscy rozeszli się nadąsani i zniesmaczeni... :wink: Na koniec dowiedziałem się od jednego z nich, że by zauważyć różnice w brzmieniu potrzba czasu, niekiedy dość długiego, tygodni, może miesięcy, a poza tym musi on wiedzieć jakiego kabla słucha, by dostroić swój słuch do konkretnych jego parametrów... :lol:
szaza pisze:Romku przykro twierdzić, nie jesteś obiektywny. Twoje testy wykazujące brak różnic są ok a moje wykazujące różnice już nie ?

Pomijasz wpływ kondensatorów sprzęgających co jest również błędem ! Oczywiście wszystko można udowodnić.
Zarzucasz mi brak obiektywizmu. Powtórz swoje testy przy obiektywnych świadkach. Pokaż, że potrafisz na słuch odróżnić "srebro" od "miedzi"... Ja swoje testy mogę powtórzyć przy każdym i na razie, bo niczego mi jeszcze nie udowodniłeś, jestem pewny ich wyników. Kondensatory wymieniałem na audiofilskie w dziesiątkach sprztów i też jakoś różnicy w brzmieniu nie słyszałem. Może nie mam Twojego wyczulenia na zmiany. Chociaż słyszałem różnice gdy wymieniałem uszkodzone kondensatory na sprawne, ale wtedy często pogorszenia w pracy wzmacniacza nie zauważali wcześniej właściciele sprzętów. Zauważyli dopiero gdy im o tym powiedziałem i pokazałem na przyrządach...
szaza pisze:Co to za trzy takie same urządzenia z amperomierzem - zasilacze laboratoryjne ?

Resztę rzeczy poznaję.
Tak, to zasilacze laboratoryjne. Zaskoczony jestem, że resztę rzeczy poznajesz. Naprawdę zauważyłeś i rozpoznałeś wśród nich płytkę wzmacniacza słuchawkowego na układzie TPA6120 od "Reduktora szumu"? :wink:
RS_1.jpg
Pozdrawiam
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: lamposz »

Przepraszam z OT , ale nie wie Kolega jak skalibrować PMZ-11 :lol: ? Widzę dwa u Kolegi, a ciągle nie wiem jak do dobrego stanu mierzalności doprowadzić swojego :lol: ? Swoją drogą, lepszy IZS5/71 czy Z5001 ?

Pozdrawiam
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

Romekd pisze:
szaza pisze:Na jakich kolumnach testowaliście ? Może tu jest problem.

Nie sądzę. Mieliśmy do dyspozycji kilka wzmacniaczy i kilka par kolumn (jakieś starsze B&W, monitorki MBL321, Magnaty i polskie Tonsile), oraz kilka par słuchawek (SENNHEISER HD590 i HD600, oraz AKG i coś jeszcze, marki nie pamiętam). Koledzy audiofile, którzy przynieśli kable i brali udział w testach, po ich zakończeniu tłumaczyli się zmęczeniem, rozkojarzeniem oraz innymi warunkami odsłuchowymi u mnie w domu. Kable się nie wygrzały, a oni nie zdążyli się osłuchać... Poza tym nie wiedzieli, który kabel jest włączony. Ze wzmacniaczy mieliśmy do dyspozycji jakiegoś Marantza, Audio Analogue Puccini, referencyjnego Pioneera z 80., lampowego Pionera SM-83 i Technicsa... Nikt niczego nie odróżnił. Wszyscy rozeszli się nadąsani i zniesmaczeni... :wink: Na koniec dowiedziałem się od jednego z nich, że by zauważyć różnice w brzmieniu potrzba czasu, niekiedy dość długiego, tygodni, może miesięcy, a poza tym musi on wiedzieć jakiego kabla słucha, by dostroić swój słuch do konkretnych jego parametrów... :lol:
Jestem pewien , że to wina sprzętu. Stare sprzęty zamulają okropnie.
Romekd pisze: Zarzucasz mi brak obiektywizmu. Powtórz swoje testy przy obiektywnych świadkach. Pokaż, że potrafisz na słuch odróżnić "srebro" od "miedzi"... Ja swoje testy mogę powtórzyć przy każdym i na razie, bo niczego mi jeszcze nie udowodniłeś, jestem pewny ich wyników. Kondensatory wymieniałem na audiofilskie w dziesiątkach sprztów i też jakoś różnicy w brzmieniu nie słyszałem. Może nie mam Twojego wyczulenia na zmiany. Chociaż słyszałem różnice gdy wymieniałem uszkodzone kondensatory na sprawne, ale wtedy często pogorszenia w pracy wzmacniacza nie zauważali wcześniej właściciele sprzętów. Zauważyli dopiero gdy im o tym powiedziałem i pokazałem na przyrządach...
Dobrze , mogę je zrobić jeszcze raz z wykorzystaniem audiosceptyka :) Czy jeżeli on potwierdzi to Ty uwieżysz ?


Romekd pisze:
Tak, to zasilacze laboratoryjne. Zaskoczony jestem, że resztę rzeczy poznajesz. Naprawdę zauważyłeś i rozpoznałeś wśród nich płytkę wzmacniacza słuchawkowego na układzie TPA6120 od "Reduktora szumu"? :wink:
RS_1.jpg
Mam sporo gratów z Twojego zdjęcia , zasilacze pomiarowe jednak trochę inne i mniejsze :)

ps. Reduktora Szumu znam całego ( bardzo lubię ) , tego wzmacniacza nie widziałem :) :) ale zapewne gra okropnie :) :)
Ostatnio zmieniony sob, 4 marca 2017, 20:43 przez szaza, łącznie zmieniany 2 razy.
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

lamposz pisze:Przepraszam z OT , ale nie wie Kolega jak skalibrować PMZ-11 :lol: ? Widzę dwa u Kolegi, a ciągle nie wiem jak do dobrego stanu mierzalności doprowadzić swojego :lol: ? Swoją drogą, lepszy IZS5/71 czy Z5001 ?

Pozdrawiam
Nie masz serwisówki ? Mam gdzieś na kompie.
Awatar użytkownika
lamposz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 815
Rejestracja: pt, 6 marca 2015, 22:14
Lokalizacja: Zakopane

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: lamposz »

szaza pisze: Mam sporo gratów z Twojego zdjęcia , zasilacze pomiarowe jednak trochę inne i mniejsze :)
Zasilacze pomiarowe :D ?
Poszukuję lamp nadawczo generacyjnych serii T-0x, TBx/xxx, Q-0x, QBx/xxx
Poszukuję 811A/G811, OT400, 833A, OT100, 6146, QE05/40
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
Paczący kot
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 467
Rejestracja: czw, 13 września 2012, 17:28
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Warszawskie

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: Paczący kot »

szaza pisze:
slawekmod pisze:Audiofil to stan umysłu :lol:
Tylko gdzie ten stan się zaczyna ?
Tam, gdzie kończy się zdrowy rozsądek i tam, gdzie kończą się parametry techniczne a zaczynają urojone.
Co ja pacze ?
szaza

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: szaza »

lamposz pisze:
szaza pisze: Mam sporo gratów z Twojego zdjęcia , zasilacze pomiarowe jednak trochę inne i mniejsze :)
Zasilacze pomiarowe :D ?
Ta mierzą prąd :):) Literówka
Paczący kot pisze:
Tam, gdzie kończy się zdrowy rozsądek i tam, gdzie kończą się parametry techniczne a zaczynają urojone.
Liczby urojone :)
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Testy audiofilskich kabli zasilających

Post autor: slawekmod »

szaza pisze:...Buduj te wzmacniaczyki, jak już dorośniesz w swoich poczynaniach to pogadamy. Obecnie możesz się tylko opierać na słowie innych ....

Myślałem, że chociaż nagrania przesłuchasz ....
Dawno dorosłem, powiem więcej, dawno już wyrosłem z podniecania się złotymi nóżkami w lampach.
Przykre że marudzeniem stawiasz zasłonę dymną odnośnie wypowiedzenia się na temat moich screenów i ich porównania. Widocznie nie potrafisz merytorycznie odpowiedzieć.... nie tylko mnie i nie tylko na moje pytania.
Słuchaj sobie dalej interkonektów, jak już z tego wyrośniesz to może pogadamy...
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".