Oscyloskop

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
dark_one
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 393
Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
Lokalizacja: Pasmo zabronione

Re: Oscyloskop

Post autor: dark_one »

Na mnie wrażenie robią te złocone płytki i odlewy aluminiowe. Zarówno w "marnym" miliwoltomierzu jak i w testerze s-parametrów. Zarząd naprawdę serio traktował misję firmy i do tej pory widać efekty, obecnie to już łabędzi śpiew. Ciasteczkowy generatory hp'ka z lat 80 i przełomu 80/90 mają niesamowite szumy fazowe. To był okres przejściowy - zachłyśnięcia się cyfrową syntezą, a przeważnie i tak najczęściej używano 8640. Co nie zmienia faktu, że w cenie, którą podałeś sam bym wziął ze dwa :D
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Awatar użytkownika
dark_one
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 393
Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
Lokalizacja: Pasmo zabronione

Re: Oscyloskop

Post autor: dark_one »

8410 jest ciężki i przesyłka będzie droga ...
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Awatar użytkownika
ciasteczkowypotwor
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 590
Rejestracja: śr, 9 lutego 2011, 11:15
Lokalizacja: jcty

Re: Oscyloskop

Post autor: ciasteczkowypotwor »

8410 przesyłka będzie jakieś 30USD, tylko znaleźć takiego w cenie do 200USD.
Fakt HPki szumiały, ale jakiś tydzień temu były i dwa Fluki 6061 które poszły za około 240USD. Za 8640B trzeba rzucić też około 200-250USD
Awatar użytkownika
dark_one
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 393
Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
Lokalizacja: Pasmo zabronione

Re: Oscyloskop

Post autor: dark_one »

Gdzie masz takich tanich przewoźników ???!!!
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Awatar użytkownika
ciasteczkowypotwor
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 590
Rejestracja: śr, 9 lutego 2011, 11:15
Lokalizacja: jcty

Re: Oscyloskop

Post autor: ciasteczkowypotwor »

Mam kolegę, który wysyła mi to polamerem, co prawda ostatnio mi zatrzymują paczki do kontroli, ale i tak się opłaca dołożyć vat i odprawę. 8350A kupiłem za 50USD.
Awatar użytkownika
dark_one
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 393
Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
Lokalizacja: Pasmo zabronione

Re: Oscyloskop

Post autor: dark_one »

Bez wątpienia - za taką kasę taki sprzęt :D
Widać że nasz rząd szuka na siłę zysku wszędzie - kumplowi przysłała rodzinka laptopa jako prezent, a celnicy zażądali przetłumaczonego aktu darowizny. Wieść gminna niesie, że powiadamiają amerykańskie organa podatkowe ... skończyły się dobre czasy. Próbowałem zorganizować przesyłki przez polamer, ale urwał mi się kontakt z kumplem, który "buduje Amerykę" i brak punktu zaczepienia. Można próbować namówić sprzedających na wysłanie na adres biura polameru (bo takie cudo też oferują), ale do tej pory mi się to jeszcze nie udało.
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Awatar użytkownika
ciasteczkowypotwor
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 590
Rejestracja: śr, 9 lutego 2011, 11:15
Lokalizacja: jcty

Re: Oscyloskop

Post autor: ciasteczkowypotwor »

Sprzedający wyśle Ci na adres zarejestrowany w ebay, a nie ma problemu podać adresu biura.
Co najlepsze w naszym kraju, vat doliczają do towaru i kosztów przesyłki. Prezent czy nie prezent nie ma znaczenia. Liczy się wartość paczki. A co najlepsze, co byś nie podał, to celnik ma prawo przyjąć wartość statystyczną do opodatkowania. Fajnie żyć w kraju w którym płaci się podatek od podatku :)
Awatar użytkownika
dark_one
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 393
Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
Lokalizacja: Pasmo zabronione

Re: Oscyloskop

Post autor: dark_one »

ciasteczkowypotwor pisze:Sprzedający wyśle Ci na adres zarejestrowany w ebay, a nie ma problemu podać adresu biura.
Dzięki za podpowiedź :D (a niby proste no nie ?) tylko jeszcze pasuje dopracować jak w polamerze będą traktować tę paczkę bo na niej adresu docelowego nie będzie ... masz jakieś doświadczenie w tej materii ?
Co do kosztów przesyłki - jeżeli widnieją na fakturze to tak - płacisz za całość i to jest ok. Rozwiązaniem jest domagać się aby do przesyłki dołączali fakturę bo to jest jedyny dowód wiążąco potwierdzający wartość przedmiotu. Urzędy Celne akceptują skan aukcji, ale to żaden dowód tak naprawdę. Raz tak miałem - był duży koszt przesyłki i przygotowałem się na podatek i cło, a tu nic. Pewnego dnia przyszło jak normalna przesyłka krajowa, a okazało się że w środku paczki była faktura i na jej podstawie określili wartość. Jednak mało kto wystawia fakturę, a wielokrotnie przecież kupuje się od osób prywatnych i trudno się tego domagać.
ciasteczkowypotwor pisze:co byś nie podał, to celnik ma prawo przyjąć wartość statystyczną do opodatkowania
Raz mi tak celnik zaklasyfikował według statystyki dodatkowe vfo do TS'a jako "generator pomiarowy" - myślałem, że mnie szlag trafi bo miało być tak tanio, a musiałem dopłacić niemalże drugie tyle.
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Awatar użytkownika
ciasteczkowypotwor
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 590
Rejestracja: śr, 9 lutego 2011, 11:15
Lokalizacja: jcty

Re: Oscyloskop

Post autor: ciasteczkowypotwor »

Nie ma nic gorszego jak faktura w paczce. Bez faktury na deklaracji możesz ściemniać, a z fakturą lipa.
Nie robiłem tak z polamerem, ale podobno wysyłasz na adres biura, potem dajesz im znać o numerze przesyłki i od kogo, oraz do kogo mają wysłać. Podobno działa.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Oscyloskop

Post autor: MarekSCO »

dark_one pisze:Na mnie wrażenie robią te złocone płytki i odlewy aluminiowe.
Ja dopiero teraz przekonuję się do jakiego stopnia złocenie jest koniecznością...

Zrobiłem kilka takich szerokopasmowych VCO z obwodem interdigitalnym...
Według Matiaza Vidmara ( znacie koledzy jak sądzę )...
I zastosowałem w jednym analizatorze...
Po upływie chyba 3, czy 4 lat od uruchomienia zaczęło się nieciekawie dziać...
Otworzyłem ekrany i okazuje się, że mogę obserwować zjawisko, które Matiaz
opisał wcześniej w jednym z artykułów :) ( erozja korozja - degeneracja kompletna ;) )
Trzeba będzie kapitalkę tego analizatora przeprowadzić...
I pewnie się o to pokuszę, bo doskonale mi się na nim pracuje...
O wiele wygodniej jak na teku 491 :)
Uruchamiam na nim wszystko :) Nawet piloty do sterowania bram wjazdowych :)
Tyle, że teraz to go pewnie wyzłocę jak trzeba i puchy aluminiowe o ściance 5 mm
na frezarce mu powycinam...
Przynajmniej dla pierwszej i drugiej pośredniej :)
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Oscyloskop

Post autor: gachu13 »

Ciasteczkowy generatory hp'ka z lat 80 i przełomu 80/90 mają niesamowite szumy fazowe. To był okres przejściowy - zachłyśnięcia się cyfrową syntezą, a przeważnie i tak najczęściej używano 8640. Co nie zmienia faktu, że w cenie, którą podałeś sam bym wziął ze dwa :D
Ale najlepsze (ponoć) szumy fazowe miał HP8662A, jakiś czas temu pojawił się na Allegro za 8kzł i błyskawicznie zniknął :). Moim ulubionym HP-kiem jest i tak HP4396A - analizator widma i obwodów w jednym bez żadnych kompromisów a wszystko to na prymitywnych mikroprocesorkach Motoroli. Miałem też okazję używać N5230A - oczywiście nie mówię, że jest kiepski, ale można było się na nim przekonać że jego parametry są główne zasługą software'u "łatającego" nieidealności hardware'u. No i jeszcze ten Windows i najlepszy interfejs - jak stwierdził sam doktor z polibudy - "napisany przez informatyków nie mających pojęcia o analizatora obwodów" :). Tak czy inaczej wektorowe pomiary do 40GHz muszą robić wrażenie.
Ja dopiero teraz przekonuję się do jakiego stopnia złocenie jest koniecznością...

Zrobiłem kilka takich szerokopasmowych VCO z obwodem interdigitalnym...
Według Matiaza Vidmara ( znacie koledzy jak sądzę )...
I zastosowałem w jednym analizatorze...
Po upływie chyba 3, czy 4 lat od uruchomienia zaczęło się nieciekawie dziać...
Właśnie się tak zastanawiałem - czy koniecznie złocenie? Nie wystarczyłoby cynowanie chemiczne, czy grubość powłoki będzie aż tak krytyczna?
SQ9KQZ
Awatar użytkownika
dark_one
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 393
Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
Lokalizacja: Pasmo zabronione

Re: Oscyloskop

Post autor: dark_one »

Ciasteczkowy - będę musiał wypróbować na czymś barz tanim :-) a o fakturze pisałem bez kosztów przesyłki. Wszystko zależy jak sprzedający da się uprosić, a kombinować nie ma co bo jak wykryją (a wiem, że węszą, bo u mnie w pracy mamy celników) to masakra - oni mają za to naprawdę pokaźne premie.
MarekSCO pisze:Uruchamiam na nim wszystko :) Nawet piloty do sterowania bram wjazdowych :)
Marku, analizator widma to wygoda no nie ? :-) Nie pozbyłbym się mojego 8551 za nic w świecie, już tyle razy zaoszczędził mi czasu.

Gachu13, te nowsze generatory znikają tak szybko bo bezproblemowo dają się wpiąć w systemy zintegrowane cyfrowo, no i są dziedziny gdzie szumy fazowe to akurat żadna przeszkoda. Kiedyś przekonałem się że (HP)GPIB to potęga, ale w swoim warsztacie nie mam potrzeby używać (jeszcze :-) ). Co do złocenia to podejrzewam, że cynowanie nie wystarczy gdyż cyna też się utlenia. Złoto stanowi warstwę pasywną i znakomity przewodnik.
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Re: Oscyloskop

Post autor: gachu13 »

Złoto stanowi warstwę pasywną i znakomity przewodnik.
No właśnie jeśli chodzi o to przewodnictwo to zaryzykowałbym stwierdzenie, że przy strukturach mikropaskowych nie daje ono prawie nic. Bo jeśli przyjmiemy, że prąd płynie ścieżką oraz warstwą masy pod ścieżką, a pole zamyka się wewnątrz dielektryka, to dlaczego prąd miałby płynąć po zewnętrznej warstwie miedzi (oczywiście efekt naskórkowy jest tu bardzo istotny)? Co do zabezpieczania przed utlenianiem - zapewne masz rację, że nie ma nic lepszego.
Pozdrawiam
SQ9KQZ
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Oscyloskop

Post autor: MarekSCO »

:arrow: gachu13 :)
Wydaje mi się, że możesz mieć rację... Tzn ze złocenie można będzie śmiało zastąpić...
Mówimy o najbardziej newralgicznym punkcie - liniach obwodu rezonansowego VCO...
Widzisz... Ja miałem troszeczkę inny laminat jak ten na którym budował Matiaz...
Inny producent, bo grubość i materiał ten sam...
I nie udało mi się od razu uzyskać takiego szerokiego zakresu przestrajania jaki opisywał...
Dopiero po modyfikacji obwodu i zastosowaniu innego tranzystora...
Ale z tego co pamiętam, to grubość linii należało w pewnym stopniu uwzględnić przy strojeniu...
Przecież to VCO Vidmara jest w sumie niezwykle inteligentną kpiną w wszelkich mikrofalowych przesądów ;)
Zbudowane z materiałowego badziewia :)
Pisząc o złoceniu miałem raczej na myśli jakieś zabezpieczenie przed erozją...
Konkretnie to własnie tego obwodu...
Ale z racji, że jego powierzchnia jest malutka a zapotrzebowanie na Au znikome... Chyba zdecyduję się rzeczywiście
na pozłótke dla pierwszego VCO :)
Jak by to miało pomóc na dłużej :)
Pozdrawiam
Marek
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ciasteczkowypotwor
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 590
Rejestracja: śr, 9 lutego 2011, 11:15
Lokalizacja: jcty

Re: Oscyloskop

Post autor: ciasteczkowypotwor »

dark_one, aby mieć fakturę bez kosztów przesyłki, musiałbyś mieć aukcję z darmowa przesyłką.

gachu13, 8662 jest fajny, nawet chciałem go kupić, ale trochę za drogo chcieli, ale nie byłbym taki pewny, że go sprzedali.