W koncu zaczynam skladac wzmacniacz...

Sebastian · Post autor: **Sebastian** » czw, 27 maja 2004, 19:39

Witam zbuduj sam mostek na szybkich diodach moga byc uf4007 za "+" daj 1 omowy opornik potem filtr CRC... , pamietaj jeszcze ze anodowe do koncowki trzeba z C2
Co daje jak sie zwieksza pojemnosc, ja zawsze zmniejszam i jest zadowalajacy efekt? Czy ktos mi morze to wytlumaczyc?

NukeIt · Post autor: **NukeIt** » pt, 28 maja 2004, 00:15

tszczesn pisze:ważne jest, żeby były to kondensatory bezindukcyjne - najlepiej ceramiczne 'talerzyki'

Nie posiadam kondensatorów ceramicznych na wysokie napięcia

Te 47nF 630V, o których pisałem to jakieś kondensatory plastikowe produkcji chyba polskiej albo radzieckiej z lat 70/80.
Opisane są dodatko "WIMA MKS 4", czerwone o wymiarach 10(wysokość) - 15(szerokość) - 5(grubość).
Mam tego chyba ze 200 sztuk (wszystko "nowe"), ale nie mam pojęcia jak jest z ich indukcyjnością

Można coś takiego zastosować?

Pozdrawiam serdecznie
NukeIt

Post autor: **tszczesn** » pt, 28 maja 2004, 08:00

NukeIt pisze: Opisane są dodatko "WIMA MKS 4", czerwone o wymiarach 10(wysokość) - 15(szerokość) - 5(grubość).
Mam tego chyba ze 200 sztuk (wszystko "nowe"), ale nie mam pojęcia jak jest z ich indukcyjnością :?
Można coś takiego zastosować?

Być mogą, ale te 'lizaczki' lepsze,a do tego tańsza. Ale skoro masz juz te :)

NukeIt · Post autor: **NukeIt** » pt, 28 maja 2004, 16:15

tszczesn pisze:Być mogą, ale te 'lizaczki' lepsze,a do tego tańsza.

Dziękuję za pomoc

btw
Dzisiaj byłem w sklepie elektronicznym i okazało się, że te 'lizaczki' są droższe od kondensatorów plastikowych, tych prostopadłościennych. Plastikowy 10nF 1000V kosztuje 2zl, 'lizaczek' - 2,3zl
Sytuacja ta sama, co do niedawna z dyskietkami i płytami CD - niby to drugie łatwiej i taniej jest wyprodukować, ale tańsze jest to pierwsze

Pozdrawiam serdecznie
NukeIt

taboret1 · Post autor: **taboret1** » pt, 30 lipca 2004, 21:22

Cos powoli mi idzie to skladanie, ale jednak. Mam kolejny problem. Duzo mowilo sie o tym na tym forum, ale nigdzie nie moge tego znalezc. Otoz mam sieciowe trafo toroidalne i nie wiem jak ulozyc trafa glosnikowe. Ktore trafo glosnikowe na rysunku jest ulozone poprawnie wzgledem toroida- to po lewej czy to po prawej? (roznica polega na ulozeniu zwojow)

Dzieki za pomoc i sory za brak polskich znakow ( ach ta klawiatura... )

Vault_Dweller · Post autor: **Vault_Dweller** » pt, 30 lipca 2004, 22:29

Sprawdź doświadczalnie ułożenie... Podłącz torusa do zasilania, do uzwojenia wtórnego trafa głośnikowego przyłącz głośnik albo najlepiej oscyloskop, i tak manewruj ustawieniem traf aby przydźwięk był jak najmniejszy...

ampliman · Post autor: **ampliman** » ndz, 1 sierpnia 2004, 17:35

Pomysł Vault_Dwellera jest najlepszy. Zresztą trafo toroidalne samo nieźle się ekranuje i pewnie różnice dla obu narysowanych przypadków będą niewielkie.
Ale niezależnie od tego wydaje mi się, że z uwagi na przebieg linii pola magnetycznego lepszy będzie ten przypadek z pokazany z prawej strony. Linie rozchodzące się koliście będą napotykać na blachę rdzenia trafa głośnikowego i są równoległe do drutu uzwojenia i nie będą wnikać w głąb uzwojenia jak w sytuacji trafa z lewej strony.

taboret1 · Post autor: **taboret1** » ndz, 1 sierpnia 2004, 18:02

Robilem juz taki tescik i nie uslyszalem brumu wogole. Mimo wszystko ulozylem trafa tak jak na rysunku z prawej strony. Dzieki za pomoc.

Sebastian · Post autor: **Sebastian** » wt, 3 sierpnia 2004, 10:00

Witam i jak tam idzie, daj znac jak graja trafa ktore Ci nawinolem, zrob najlepiej jakies pomiary jak juz bedziesz mial gotowy uklad.

taboret1 · Post autor: **taboret1** » wt, 3 sierpnia 2004, 13:17

Spoko

. Ale narazie musze wykonczyc obudowe ( dla mnie najgorsza czesc budowy wzmaka )

taboret1 · Post autor: **taboret1** » wt, 17 sierpnia 2004, 22:54

Witam

Wreszcie robota idzie pelna para, lampki pieknie zarza, byc moze jutro juz calosc zagra

Fotki postaram sie pokazac rownierz jutro ( jesli wogole ktros jest zainteresowany

)

Pozdrawiam

Vault_Dweller

Ja tam mam swojego dużego wzmaka na czterech EL34- wszystko pomontowane na chassis, niektóre połączenia porobione, obudowa do skończenia (konstrukcja mechaniczna nieco podobna do wzm. W-100), reszta połączeń do zrobienia (stoi bo elementów brakuje, głównie potencjometrów), zasilacz tego cuda też... Ale na razie stoi na biurku i świeci.

Trafo głośnikowe założyłem, sprawdzałem ew. indukowane napięcie oscyloskopem i czyściutko. Czego chcieć więcej?

taboret1 · Post autor: **taboret1** » śr, 18 sierpnia 2004, 16:58

Pierwszy kanal zmontowany i dziala, niestety dosc slabo. Oczywiscie chodzi o brum, ktory jest wyjatkowo glosny i ostry. W filtrze zasilacza mam razem 990uF na kanal- czy moze za malo ?? Dziwne (chyba dziwne ) jest to, ze gdy polacze obudowe z masa w sieci ( zerowanie )brum jest jeszcze glosniejszy. Gdy np. dotkne palcem banke lampy 6N2P rownierz brum nagle jest glosniejszy. Jesli nie ma podlaczonego sygnalu to przy ustawieniu potencjonometru na wejsciu ( dzielnik napiecia z zrodla) na srodek brum jest cichszy.
Czego wina jest ten brum ??

Dzieki za pomoc i przepraszam za brak polskich znakow ( klawiatura)

taboret1 · Post autor: **taboret1** » śr, 18 sierpnia 2004, 17:00

I jeszcze jedno zdanie: brum ten pojawia sie dopiero gdy lampy sie rozgrzeja, oraz zanika gdy wylaczy sie napiecie zasilania ( wzmacniacz dziala dobrze przez kilkanascie pozniejszych sekund- naladowane kondensatory )

Vault_Dweller

Chyba bierze się z jakiejś pętli masy... Albo masz źle odfiltrowane napięcie zasilania stopni wstępnych. Filtr "podwójne pi" z oporników lub jeszcze lepiej dławika i opornika powinien rozwiązać sprawę. A może za słabe trafo i nie wyrabia z mocą?

Jak masz dojście do oscyloskopu to sprawdź skąd ten brum się bierze.