Alek pisze:Pochwal się, niezależnie od efektu. Pozwoli to innym oszczędzić błędów

Zgodnie z życzeniem.
Pierwsza próba polegała na wydrukowaniu skali na przezroczystej folii samoprzylepnej i naklejeniu jej na szkło. Efekt: precyzyjne odwzorowanie, przy podświetleniu widać nierównomierność krycia, trudno uniknąć pęcherzyków powietrza.
Kolejne próby to dwie odmiany termotransferu (dla niewtajemniczonych - wydruk na papierze kredowym i "przeprasowanie" tonera na laminat, tutaj: szkło). Do "prasowania" używam przerobionego laminatora, co pozwala uzyskać powtarzalne wyniki.
Druga próba to termotransfer ze zrywaniem na gorąco, czyli oddzielanie papieru od szyby zaraz za wałkami laminatora. Efekt: dobre odwzorowanie, słabe krycie - część tonera zostaje na papierze.
Ostatnia próba to tradycyjny termotransfer, czyli kilkukrotne przepuszczenie szyby z papierem przez wałki laminatora, potem moczenie w wodzie tak długo aż papier sam oddzieli się od szyby. Efekt: dobre odwzorowanie, doskonałe krycie ale z ubytkami, których nie udało mi się wyeliminować. Konieczne jest wstępne ogrzanie szyby i ze względu na szybkie schładzanie wałków stosowanie wysokiej temperatury rzędu ~180"C (do laminatu wystarczy 160"C). Na tonerze pozostaje biały osad (drobne włókna papieru) tworzący białą matową powierzchnię. Warstwa ta wprawdzie poprawia czytelność skali ale jeśli skala ma być przeźroczysta, to próba usunięcia resztek papieru kończy się zwykle uszkodzeniem lub zmniejszeniem warstwy toneru. Co gorsza większe puste pola robią się przeźroczyste a litery pozostają matowe. Na krawędziach krycie jest nierówne, więc najlepiej prasować nieco większą szybkę i dopiero gotową skalę przycinać na wymiar.
Podsumowując: najszybciej niezły efekt można osiągnąć naklejając folię samoprzylepną na szkło. Trudno jednak powiedzieć jaka będzie trwałośc takiej skali zwłaszcza w podwyższonej temperaturze.
Tradycyjny termotransfer wymaga laminatora o dużej pojemności cieplnej, przystosowanego do wysokiej temperatury i pozwalającego "prasować" szkło o grubości 3mm a najlepiej od razu 5mm i więcej do prasowania tylnych ścianek.
