Linki skali
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Z wędliny linki nie będzie nikt odwiązywać, choć po umyciu byłaby nawet dość szorstka. Moim zdaniem żyłki wędkarskie są zbyt śliskie, jak na niektóre skale (nie sprawdzałem). Widzę dużo propozycji i chyba najbardziej dostępne i odpowiednie wydają się nici chirurgiczne i struny gitarowe.
Jeszcze jedno pytanko: od czego zależy to, czy linka się blokuje? Raz mi linka na końcu odpękła, nawinąłem tak samo od nowa i zaczęła się blokować po "przeleceniu" gałką kilka razy skali.
Jeszcze jedno pytanko: od czego zależy to, czy linka się blokuje? Raz mi linka na końcu odpękła, nawinąłem tak samo od nowa i zaczęła się blokować po "przeleceniu" gałką kilka razy skali.
a nie można po prostu zastosować zwykłej linki podobnej do tej oryginalnej w radiu ( może ma zastosowanie w innych urządzeniach ale pasuje idealnie ) można ją kupić w większości supermarketach typu Obi czy Castorama , nie jest sztywna oraz jest dość wytrzymała 
Dokładniej chodzi mi o coś takiego jak to:
http://www.allegro.pl/item192308642_szn ... 00_mb.html

Dokładniej chodzi mi o coś takiego jak to:
http://www.allegro.pl/item192308642_szn ... 00_mb.html
- Witek
- 500...624 posty
- Posty: 557
- Rejestracja: wt, 23 listopada 2004, 23:19
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Panowie! Moja żona zamówiła sobie naszyjnik z korali, przyniosła go do domu i co? eureka, naszyjnik jest wykonany ze wspaniałej, cieniutkiej linki stalowej w otulinie. Poprosiłem i dostałem 3 metrową próbkę. Linka doskonale się układa na rolkach prowadzących o małej średnicy pod kątem 90 stopni. Powiem więcej, na wałku napędowym o średnicy 5 mm nawinąłem cztery zwoje i nie widzę żadnego problemu w działaniu mechanizmu strojenia.
Na życzenie zmierzę grubość linki i ustalę pochodzenie.
Na życzenie zmierzę grubość linki i ustalę pochodzenie.
Z ustaleniem pochodzenia nie ma problemu 
http://www.allegro.pl/item198722419__16 ... mocja.html
grubosc i kolor do wyboru.

http://www.allegro.pl/item198722419__16 ... mocja.html
grubosc i kolor do wyboru.
linka skali
Radzę zwrócić uwagę na linkę stosowaną do puszczania latawców.Udało mi się przypadkiem natrafić na taką na plaży-komuś latawiec uciekł!Chwalę ją sobie.Przy okazji-może ktoś wie jak ma wyglądać prowadzenie napędu skali w OR Zwiezda[Excelsior 52]?
Pracując w serwisie miałem możliwość stosowania oryginalnych linek jednak ich żywotność była ograniczona i wzwiązku z tym poszukiwałem czegoś lepszego. Po wejściu na rynek syntetyków zainteresowałem się nićmi które stosowane są do produkcji kordu w oponach. I co? Rewelacja! Są może trochę rozciągliwe ale tylko sprężynują. W czasie nie zmieniają swojej długości a żywotność przewyższa wszystko co do tej pory używałem.
"Preskaler"
Po spaleniu opony ( a palić nie wolno!) pozostaje sadza, węgiel, popiół i stalowe druty. Nici są syntetyczne i też się spalają. W niektótych oponach jest oprócz kordu stalowego też kord systetyczny i można go czasem kupić na bazarach. Ja kupiłem kilkadziesiąt mb ze 30 lat temu (od "ruskich") i mam do dzisiaj a kosztowało to "grosze". Ten kord ma jeszcze tą zaletę, że jest nasączany czymś co powoduje jego usztywnienie i brak meszku wokół nici. Ten meszek może czasem utrudniać przewijanie w miejscu kilkakrotnego owinięcia osi przez linkę bo sąsiedni zwój przyszczypuje włoski i (jeśli są na tyle długie - bo silne to są) następuje unieruchomienie napędu. Kolor takiego kordu jest jasnobrązowy i trochę przypomina nić hirurgiczną lecz jest od niej o wiele tańszy! Na zdjęciu z lewej dla porównania DNE 0,35 w jedwabiu.
"Preskaler"