Moduł - linijka LED?

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
czyt
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 397
Rejestracja: sob, 28 kwietnia 2012, 23:42
Lokalizacja: Polska Litwa Ruś (i inne : ]

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: czyt »

Linijka miała za zadanie, poprawne nagranie Taśmy CC. +2 dB Fe - sporadyczne mignięcie, dawało dobre rezultaty. Reszta to, moim zdaniem kolorofon. Pierwsza, migała już przy cichej muzyce, więc było to zrobione "pod oko".
Opieranie się na tym wskaźniku i dochodzenie odwzorowania napięć We, względem, wskazań :| ?

Przypomnę może inny wskaźnik od M9108 Kasprzak - wycieraczki+ +3dB, +5, +7 w postaci lampek (sygnału szczytowego?), pomiędzy wycieraczkami (wspólne dla obu kanałów?). Te lampki były żarówkami 12V+tranzystor. Żarówka, bezwładność, precyzja. Te wskaźniki pozwalały poznać, czy się głowica zabrudziła, kiedy jeden kanał wykazywał niższy poziom sygnału. I nagrać Muzę z Trójki.

Histereza, nasza ulubiona. O ile taśmy żelazowe (rdzawe) były ok. o tyle mam Cr-chromową, która po latach, powtarza ścieżkę, przekopiowało się z powodu zbyt dużego poziomu zapisu(prawidłowego wg. zaleceń) i cienkości taśmy (90). W pogoni za efektem histerezy: ale lubię posłuchać kasety, nie włączają się reklamy maści i podpa... - tych, żeby nie pachniało przez cały dzień.
Ostatnio zmieniony pt, 24 lutego 2023, 12:45 przez Romekd, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Błędy ortograficzne
"... UF21 - AGA-sekretarzyk", UY1N - mogę zaoferować PCL, PL500RFT, diody WN/lampowe, telewizyjne.
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Olkus »

Romekd pisze: czw, 23 lutego 2023, 15:39 Czołem.
Olkus pisze: czw, 23 lutego 2023, 07:10
Romekd pisze: pn, 20 lutego 2023, 13:59
Jest wyskalowany w decybelach i tak też, dzięki specjalnemu (nieliniowemu) ujemnemu sprzężeniu zwrotnemu, działa, choć o jakiejś wybitnej precyzji wskazań nie można w przypadku tak prymitywnego układu mówić. Względem zera decybeli wskaźnik zaczyna działać przy poziomie sygnału -26 dB, co nie jest dużą wartością (względem dynamiki przeciętnego wzmacniacza i zakresu w jakim go słuchamy), więc podłączonie go (przez dzielnik rezystorowy) do wyjścia stopnia wyjściowego wzmacniacza, przy cichym słuchaniu będzie oznaczało niewielką liczbę zapalających się diod.
Z tym, że właśnie tak działają wskaźniki VU - przy małym poziomie głośności wskazania będą niskie a w tym przypadku liczba świecących diod będzie mała.(...)
Miernik w magnetofonie ZRK M3016 nie jest miernikiem liniowym. Proszę zwrócić uwagę, że pierwsza z diod "linijki" ma się zaświecić przy poziomie -26 dB względem poziomu przyjętego za 0 dB, czyli poziomu od którego teoretycznie zacznie się przesterowywać taśma w kasecie w trakcie zapisu. Kolejna dioda zapala się przy poziomie -20 dB, zatem początkowa różnica między poziomami dla pierwszych dwóch diod wynosi ok. 6 dB, by następne cztery diody (od -20 dB do poziomu -4 dB względem 0 dB) zapalały się kolejno przy wzroście poziomu o każde 4 dB. Diody wskazujące jeszcze wyższe poziomy sygnału zapalają się przy jeszcze mniejszych wzrostach sygnału, wynoszących już tylko 2 dB, co pozwala ustawić poziom 0 dB w sposób bardziej precyzyjny. Poniżej wygląd tego wskaźnika poziomów sygnału w kanałach.

Miernik M-3016.png

Schemat układu:

Wskaźnik w M-3016.png

Za nieliniową pracę miernika odpowiada wzmacniacz z tranzystorem TW1L (tranzystor wskaźnika kanału lewego) ze sprzężeniem w obwodzie którego zastosowano diodę Zenera DW1L. Sygnał z nieliniowego wzmacniacza jest następnie prostowany przez diodę DW2L i podawany na wejście układu sterującego linijką diod elektroluminescencyjnych. W obwodzie układu USW1L znajduje się jeszcze kondensator CW3L, którego obecność powoduje, że wskaźnik dość szybko reaguje na pojawienie się wyższej wartości szczytowej napięcia, a napięcie na nim opada znacznie wolniej niż narasta, wskutek obecności rezystora RW5L, którego wartość wynosi aż 2,2 MΩ. Nie jest to więc typowy wskaźnik VU, w którym czasy narastania (i opadania) wskazań od 0% do 100% (ze 100% do 0) są znormalizowane i wynoszą 300 ms, tylko dość szybki wskaźnika wartości szczytowej, choć jeden z przedmówców w wątku błędnie sugerował, że jest to rzekomo miernik wartości średniej :twisted:

Poniżej link do ważnych informacji o miernikach VU.
https://en.wikipedia.org/wiki/VU_meter

Dobre magnetofony do użytku domowego były wyposażone w mierniki VU i dodatkowo czerwoną diodę LED, która zapalaniem się wskazywała, że właściwa wartość szczytowa sygnału została osiągnięta lub nawet przekroczona... Taką np. diodę miał naprawiany przeze mnie kiedyś magnetofon firmy REVOX.

Pozdrawiam
Romek
Dziękuję bardzo za wytłumaczenie, wszystko już jasne :) Jakby zmienić wartość rezystora RW5L i kondensatora CW3L, to wskaźnik mógłby działać lepiej w nowym zastosowaniu?
Romekd pisze: czw, 23 lutego 2023, 19:31 W magnetofonach wejście tego wskaźnika zostało podłączone do wyjścia jednostopniowego wzmacniacza słuchawkowego, sterowanego z wyjścia liniowego i zrealizowanego na tranzystorze T7L (oznaczenie dotyczy kanału lewego). Regulacji właściwego poziomu wskazań w magnetofonie M-3016 dokonywało się potencjometrem montażowym, oznaczonym na schemacie jako RN5L. Przy sterowaniu wskaźnika z wyjścia wzmacniacza lampowego (lub półprzewodnikowego) proponuję zwiększyć wartość rezystora RW1L z 2,2 kΩ do 3,3 kΩ i włączyć go przez kondensator elektrolityczny o pojemności 10 μF do wyjścia (ruchomego styku) potencjometru 1 kΩ, którego "zimny" koniec proponuję podłączyć do masy, a "gorący" do wyjścia wzmacniacza. Następnie przeprowadzić regulację potencjometrem do uzyskania wskazań "0 dB" dla pełnej mocy wzmacniacza, przy niezniekształconym jeszcze sygnale wyjściowym.
RN5L znajdował się już gdzieś w magnetofonie, poza płytką z diodami LED, zamierzam dołożyć go wraz z owym kondensatorem 10uF na osobnej płytce, oczywiście całość zdublowana dla dwóch kanałów.
Jaki wpływ na działanie układu ma wartość potencjometru RN5L? Na schemacie jest 4,7k, jaką zmianę wywoła zmniejszenie do 1k? Jakie znaczenie ma też pojemność CW2L, czy jej zwiększenie lub zmniejszenie coś bardzo zmieni?
Dziękuję za opis co do regulacji, jak całość zostanie złożona na pewno tak zrobię.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3944
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Marek7HBV »

Olkus pisze: pt, 24 lutego 2023, 19:11

RN5L znajdował się już gdzieś w magnetofonie, poza płytką z diodami LED, zamierzam dołożyć go wraz z owym kondensatorem 10uF na osobnej płytce, oczywiście całość zdublowana dla dwóch kanałów.
Jaki wpływ na działanie układu ma wartość potencjometru RN5L? Na schemacie jest 4,7k, jaką zmianę wywoła zmniejszenie do 1k? Jakie znaczenie ma też pojemność CW2L, czy jej zwiększenie lub zmniejszenie coś bardzo zmieni?
Dziękuję za opis co do regulacji, jak całość zostanie złożona na pewno tak zrobię.

Pozdrawiam,
A.
No nie za bardzo Kolega zrozumiał. Wskaźnik ma czułość ok. 0,5 V RMS w punkcie podłączenia pr RN5L {do płytki}, który służy do zmniejszenia sygnału wchodzącego {i kalibracji ,,0,,}. Natomiast dowolny wzmacniacz mocy ma na wyjściu głośnikowym napięcie nawet kilkadziesiąt razy większe, no i co by dało zmniejszenie tego rezystora? Należy zastosować dzielnik napięcia, separowany kondensatorem od wyjścia wzmacniacza, o odpowiedniej proporcji. I z czerwonych diodek radzę zostawić po ostatniej, a wcześniejsze zamienić na zielone lub żółte. :D
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Olkus »

Marek7HBV pisze: pt, 24 lutego 2023, 19:58 No nie za bardzo Kolega zrozumiał. Wskaźnik ma czułość ok. 0,5 V RMS w punkcie podłączenia pr RN5L {do płytki}, który służy do zmniejszenia sygnału wchodzącego {i kalibracji ,,0,,}. Natomiast dowolny wzmacniacz mocy ma na wyjściu głośnikowym napięcie nawet kilkadziesiąt razy większe, no i co by dało zmniejszenie tego rezystora? Należy zastosować dzielnik napięcia, separowany kondensatorem od wyjścia wzmacniacza, o odpowiedniej proporcji. I z czerwonych diodek radzę zostawić po ostatniej, a wcześniejsze zamienić na zielone lub żółte. :D
Kolega Romek napisał, iż potencjometr ma być 1k - dlatego właśnie pytałem co daje jego zmniejszenie, chyba, że faktycznie czegoś nie zrozumiałem :(
Co do diodek to nie mam wielu tego kształtu, trzeba będzie kupić pomarańczowe lub żółte ;)

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6974
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Romekd »

Czołem.
Olkus pisze: pt, 24 lutego 2023, 22:03
Marek7HBV pisze: pt, 24 lutego 2023, 19:58 No nie za bardzo Kolega zrozumiał. Wskaźnik ma czułość ok. 0,5 V RMS w punkcie podłączenia pr RN5L {do płytki}, który służy do zmniejszenia sygnału wchodzącego {i kalibracji ,,0,,}. Natomiast dowolny wzmacniacz mocy ma na wyjściu głośnikowym napięcie nawet kilkadziesiąt razy większe, no i co by dało zmniejszenie tego rezystora? Należy zastosować dzielnik napięcia, separowany kondensatorem od wyjścia wzmacniacza, o odpowiedniej proporcji. I z czerwonych diodek radzę zostawić po ostatniej, a wcześniejsze zamienić na zielone lub żółte. :D
Kolega Romek napisał, iż potencjometr ma być 1k - dlatego właśnie pytałem co daje jego zmniejszenie, chyba, że faktycznie czegoś nie zrozumiałem :(
Co do diodek to nie mam wielu tego kształtu, trzeba będzie kupić pomarańczowe lub żółte ;)

Pozdrawiam,
A.
Oryginalny potencjometr ma wartość wynoszącą faktycznie 4,7 kΩ, ale włączony jest on szeregowo z wejściem wzmacniacza, jak rezystor o regulowanej wartości od 0 Ω do 4,7 kΩ. Ja natomiast zaproponowałem włączenie potencjometru podłączonego jednym końcem do masy, drugim do wyjścia wzmacniacza, a ruchomym stykiem do wejścia wskaźnika ("linijki" LED), czyli działającego jak regulowany dzielnik napięcia. Przy tym sądziłem, że układ ma zostać wykorzystany do współpracy ze wzmacniaczem lampowym o mocy kilku lub kilkunastu watów. We wzmacniaczach tego typu maksymalna moc wyjściowa, przy jeszcze akceptowanych przez nasze uszy zniekształceniach harmonicznych, jest często wyższa niż moc znamionowa podawana dla THD o niskim poziomie. Jednym słowem napięcie szczytowe lekko przesterowanego wzmacniacza lampowego będzie wyższe i wówczas niewielki zapas wskazań na plus względem poziomu 0 dB może okazać się przydatnym, gdyż lekko przesterowanego wzmacniacza lampowego da się jeszcze słuchać, a tranzystorowego po przesterowaniu już za bardzo słuchać się nie da. Poza tym w tranzystorowym wartość szczytowa po przesterowaniu stopnia wyjściowego nie wzrasta już jak w lampowym, czyli zostawianie "zapasu" we wskazaniach wartości szczytowej względem 0 dB jest zbyteczne. Dodatkowo przy większej mocy wyjściowej wzmacniacza (np. 100 W) wartość tego potencjometru należałoby zwiększyć (np. 2,2 kΩ, 4,7 kΩ...) lub między jego wejście a wyjście wzmacniacza włączyć dodatkowy rezystor, by na potencjometrze nie traciła się nadmierna moc, a napięcie na wyjściu było odpowiednie w stosunku do czułości wejścia wskaźnika. Zwiększanie pojemności kondensatora CW3L będzie skutkowało coraz wolniejszym powrotem zaświeconej "linijki" do małych wskazań, co nie wydaje mi się potrzebne.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Olkus »

Romekd pisze: pt, 24 lutego 2023, 23:26 Oryginalny potencjometr ma wartość wynoszącą faktycznie 4,7 kΩ, ale włączony jest on szeregowo z wejściem wzmacniacza, jak rezystor o regulowanej wartości od 0 Ω do 4,7 kΩ. Ja natomiast zaproponowałem włączenie potencjometru podłączonego jednym końcem do masy, drugim do wyjścia wzmacniacza, a ruchomym stykiem do wejścia wskaźnika ("linijki" LED), czyli działającego jak regulowany dzielnik napięcia. Przy tym sądziłem, że układ ma zostać wykorzystany do współpracy ze wzmacniaczem lampowym o mocy kilku lub kilkunastu watów. We wzmacniaczach tego typu maksymalna moc wyjściowa, przy jeszcze akceptowanych przez nasze uszy zniekształceniach harmonicznych, jest często wyższa niż moc znamionowa podawana dla THD o niskim poziomie. Jednym słowem napięcie szczytowe lekko przesterowanego wzmacniacza lampowego będzie wyższe i wówczas niewielki zapas wskazań na plus względem poziomu 0 dB może okazać się przydatnym, gdyż lekko przesterowanego wzmacniacza lampowego da się jeszcze słuchać, a tranzystorowego po przesterowaniu już za bardzo słuchać się nie da. Poza tym w tranzystorowym wartość szczytowa po przesterowaniu stopnia wyjściowego nie wzrasta już jak w lampowym, czyli zostawianie "zapasu" we wskazaniach wartości szczytowej względem 0 dB jest zbyteczne. Dodatkowo przy większej mocy wyjściowej wzmacniacza (np. 100 W) wartość tego potencjometru należałoby zwiększyć (np. 2,2 kΩ, 4,7 kΩ...) lub między jego wejście a wyjście wzmacniacza włączyć dodatkowy rezystor, by na potencjometrze nie traciła się nadmierna moc, a napięcie na wyjściu było odpowiednie w stosunku do czułości wejścia wskaźnika. Zwiększanie pojemności kondensatora CW3L będzie skutkowało coraz wolniejszym powrotem zaświeconej "linijki" do małych wskazań, co nie wydaje mi się potrzebne.

Pozdrawiam
Romek
No i teraz wszystko jasne, nie zwróciłem uwagi na to, że kolega proponuje inne podłączenie potencjometru, co faktycznie da dzielnik napięcia. Układ planuję wykorzystać wstępnie do wzmacniacza tranzystorowego, choć w zasadzie można i do lampowego.
Wzmacniacz ma mieć moc maksymalną do 60W, czy przy tej mocy należy zwiększyć wartość potencjometru czy jeszcze wystarczy 1k? Co przesterowania wzmacniacza to oczywiście jest jak kolega pisze, tranzystorowego po przesterowaniu już się słuchać za bardzo nie da, chyba że ktoś lubi duże zniekształcenia. W każdym razie jeśli użyję tego wskaźnika to zrobię tak jak Kolega pisze, zapasu nie będę zostawiać.
Co do CW3L nie mam zamiaru go zwiększać, raczej właśnie go zmniejszyć by linijka szybciej wracała do małych wskazań.
Natomiast jak z CW2L (2,2uF), można zmienić nieco tą pojemność?

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3944
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Marek7HBV »

Problemem wskaźników mocy wyjściowej wzmacniaczy jest zawsze charakterystyka częstotliwościowa toru mocy. A to znaczy, że pytaniem jest co ma wskaźnik pokazywać? Jeżeli tylko moc wyjściową, to dla lubiących bas i mających nieciekawe kolumny to wskaźnik będzie reagował tylko jako ,,miernik mocy dostarczonej basu :lol:,,. Natomiast dobierając filtr górnoprzepustowy, czyli także CW2L, można dać szansę wskaźnikowi poruszać się także przy innych częstotliwościach. I tu jest wybór. :D
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Olkus »

Marek7HBV pisze: sob, 25 lutego 2023, 12:26 Problemem wskażników mocy wyjściowej wzmacniaczy jest zawsze charakterystyka częstotliwościowa toru mocy.A to znaczy że pytaniem jest co ma wskażnik pokazywać?Jeżeli tylko moc wyjściową,to dla lubiących bas i mających nieciekawe kolumny to wskażnik będzie reagował tylko jako ,,miernik mocy dostarczonej basu :lol: ,,.Natomiast dobierając filtr górnoprzepustowy ,czyli także CW2L,można dać szansę wskażnikowi poruszać się także przy innych częstotliwościach.I tu jest wybór. :D
Linijka ma pokazywać to co by pokazał wskaźnik wychyłowy VU :wink: Czyli zwiększenie lub zmniejszenie CW2L wpłynie na częstotliwość, którą miernik będzie mógł wskazywać, może poeksperymentuję z jego wartością :)

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6974
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Romekd »

Czołem.
Olkus pisze: sob, 25 lutego 2023, 10:19 (...) Układ planuję wykorzystać wstępnie do wzmacniacza tranzystorowego, choć w zasadzie można i do lampowego.
Wzmacniacz ma mieć moc maksymalną do 60W, czy przy tej mocy należy zwiększyć wartość potencjometru czy jeszcze wystarczy 1k? Co przesterowania wzmacniacza to oczywiście jest jak kolega pisze, tranzystorowego po przesterowaniu już się słuchać za bardzo nie da, chyba że ktoś lubi duże zniekształcenia. W każdym razie jeśli użyję tego wskaźnika to zrobię tak jak Kolega pisze, zapasu nie będę zostawiać.
Co do CW3L nie mam zamiaru go zwiększać, raczej właśnie go zmniejszyć by linijka szybciej wracała do małych wskazań.
Natomiast jak z CW2L (2,2uF), można zmienić nieco tą pojemność?
Potencjometry nastawne mają moc dopuszczalną od 50 mW do 100 mW (w zależności od ich wielkości), podobnie jak małe potencjometry obrotowe z firmy TELPOD. Te nieco większe (nastawne) z Telpodu, wykonane z kalitu ("ceramiczne"), mają moce większe, wynoszące, w zależności od wielkości elementu od 500 mW do 1 W. Przy mocy 60 W na obciążeniu 4 Ω napięcie wyjściowe RMS wzmacniacza będzie wynosiło ok. 15,5 V i dla takiego napięcia moc tracona na PR-ku wynosiłaby 0,24 W, gdyby jednak moc oddawana 60 W dotyczyła obciążenia 8 Ω, to moc tracona na potencjometrze zbliżyłaby się do 0,5 W, a poza tym punkt ustawienia wypadałby gdzieś na początku ścieżki oporowej (od strony masy; potencjometr nastawne przeważnie mają charakterystykę liniową), co utrudniałoby przeprowadzenie dokładnej regulacji. Dlatego proponuję dać szeregowo z potencjometrem odpowiedni rezystor o wartości kilku kiloomów, by punkt ustawienia potencjometru wypadł gdzieś pośrodku warstwy rezystywnej. Pojemności kondensatorów proponuję nie zmieniać, gdyż wartość szczytowa wskazań będzie opadała z szybkością stałej czasowej kondensatora 0,22 μF i rezystora 2,2 MΩ (stała ta wynosi ok. 0,48 sekundy; nie uwzględniając prądu wejścia w układzie UL1980). Przy współpracy wskaźnika ze wzmacniaczem półprzewodnikowym, pomysł zaproponowany przez Kol. Marka (wymiana czerwonych LED-ów na diody zielone, poza ostatnią) faktycznie wydaje się dobry, gdyż ostatnia z diod (czerwona) pokazywałaby wówczas początek obcinania wierzchołków sinusoidy na wyjściu stopnia mocy (Clipping). Wymagałoby to takiego ustawienie czułości wskaźnika, by ostatnia dioda zapalała się z momentem osiągnięcia przez wzmacniacz pełnej mocy wyjściowej.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Moduł - linijka LED?

Post autor: Olkus »

Romekd pisze: sob, 25 lutego 2023, 14:07 Potencjometry nastawne mają moc dopuszczalną od 50 mW do 100 mW (w zależności od ich wielkości), podobnie jak małe potencjometry obrotowe z firmy TELPOD. Te nieco większe (nastawne) z Telpodu, wykonane z kalitu ("ceramiczne"), mają moce większe, wynoszące, w zależności od wielkości elementu od 500 mW do 1 W. Przy mocy 60 W na obciążeniu 4 Ω napięcie wyjściowe RMS wzmacniacza będzie wynosiło ok. 15,5 V i dla takiego napięcia moc tracona na PR-ku wynosiłaby 0,24 W, gdyby jednak moc oddawana 60 W dotyczyła obciążenia 8 Ω, to moc tracona na potencjometrze zbliżyłaby się do 0,5 W, a poza tym punkt ustawienia wypadałby gdzieś na początku ścieżki oporowej (od strony masy; potencjometr nastawne przeważnie mają charakterystykę liniową), co utrudniałoby przeprowadzenie dokładnej regulacji. Dlatego proponuję dać szeregowo z potencjometrem odpowiedni rezystor o wartości kilku kiloomów, by punkt ustawienia potencjometru wypadł gdzieś pośrodku warstwy rezystywnej. Pojemności kondensatorów proponuję nie zmieniać, gdyż wartość szczytowa wskazań będzie opadała z szybkością stałej czasowej kondensatora 0,22 μF i rezystora 2,2 MΩ (stała ta wynosi ok. 0,48 sekundy; nie uwzględniając prądu wejścia w układzie UL1980). Przy współpracy wskaźnika ze wzmacniaczem półprzewodnikowym, pomysł zaproponowany przez Kol. Marka (wymiana czerwonych LED-ów na diody zielone, poza ostatnią) faktycznie wydaje się dobry, gdyż ostatnia z diod (czerwona) pokazywałaby wówczas początek obcinania wierzchołków sinusoidy na wyjściu stopnia mocy (Clipping). Wymagałoby to takiego ustawienie czułości wskaźnika, by ostatnia dioda zapalała się z momentem osiągnięcia przez wzmacniacz pełnej mocy wyjściowej.

Pozdrawiam
Romek

Dziękuję za odpowiedź, powinienem mieć takie potencjometry 0,5W lub 1W "ceramiczne" właśnie Telpodu o odpowiedniej wartości (1k), mogę użyć. Ale jeśli lepiej dać szeregowo rezystor (10k może być??) to tak zrobię, regulacja faktycznie powinna być łatwiejsza.
Kondensator wobec tego zostanie oryginalny 220nF, natomiast może pobawię się z wartościami CW2L i zobaczę jak to wpłynie na wskaźnik.
Diody mam zamiar wymienić, ale na żółte albo pomarańczowe a to dlatego, że raczej nie zdobędę identycznych zielonych :( Różnica w świeceniu by przeszkadzała. I czerwona dioda oczywiście zapalała by się przy maksymalnej mocy wyjściowej wzmacniacza.

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,