Mnie się z żadnymi trafami tak przyjemnie nie pracowało jak IGPW, no i grały petarda !
Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Ghost
- 625...1249 postów

- Posty: 990
- Rejestracja: sob, 21 listopada 2009, 00:06
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Napaliłeś się widzę na to trafo jak szczerbaty na suchary
Ale jak masz budżet to czemu nie.
Mnie się z żadnymi trafami tak przyjemnie nie pracowało jak IGPW, no i grały petarda !
Mnie się z żadnymi trafami tak przyjemnie nie pracowało jak IGPW, no i grały petarda !
-
Recon
- 1250...1874 posty

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Które też do tanich nie należały :p myślałem też o hammondzie, a już skrajnie żeby Drake'a sprowadzić, ale koszt wyszedł kosmiczny :p To samo z Mercury Magnetics - skrajność
Dlatego padło na tego, gdzieś czytałem że daje radę.
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
gsmok
- 3125...6249 postów

- Posty: 3949
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Nie jestem "gitarowcem" ale wątek śledzę z uwagą i podziwiam. Co do tych "przylepców" do przewodów to mam niestety złe doświadczenia. Jeśli występują nawet małe siły "odrywające" to tylko kwestia czasu, gdy mocowania się po prostu odlepią. Jedną z metod aby służyły jak najlepiej jest poprowadzenia przewodów w taki sposób, że i bez przylepca mają odpowiednią pozycję i dopiero wówczas zastosowanie tego mocowania. Naprężenia są wówczas minimalne i szansa odlepienia maleje.
-
Recon
- 1250...1874 posty

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Dzięki za miłe słowa!
Co do przylepców, to właśnie tak jak piszesz staram się to aranżować, to tylko taśma piankowa, więc dużej ekspozycji na naprężenia nie wytrzyma, dlatego u mnie działa jedynie jako element porządkujący kable, finalnie więc prócz samej grawitacji nie jest obciążona.
Inna sprawa, ze gdy zdarzyło mi się źle przykleić to miałem b.duże problemy z odklejeniem i finalnie zostawiłem 3/4 pianki na chassis, więc poszły w ruch rozpuszczalniki.
Pozdrawiam!
Co do przylepców, to właśnie tak jak piszesz staram się to aranżować, to tylko taśma piankowa, więc dużej ekspozycji na naprężenia nie wytrzyma, dlatego u mnie działa jedynie jako element porządkujący kable, finalnie więc prócz samej grawitacji nie jest obciążona.
Inna sprawa, ze gdy zdarzyło mi się źle przykleić to miałem b.duże problemy z odklejeniem i finalnie zostawiłem 3/4 pianki na chassis, więc poszły w ruch rozpuszczalniki.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
kacperpawluk
- 250...374 postów

- Posty: 282
- Rejestracja: pn, 4 listopada 2013, 11:26
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Wiesz może czy Ingo robi dalej te trafa? Mam go na Facebooku ale szkoda głowę mu zawracać samym pytaniem o toGhost pisze: pn, 10 czerwca 2019, 22:35 Napaliłeś się widzę na to trafo jak szczerbaty na sucharyAle jak masz budżet to czemu nie.
Mnie się z żadnymi trafami tak przyjemnie nie pracowało jak IGPW, no i grały petarda !![]()
-
haterkmp
- 625...1249 postów

- Posty: 851
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
OFFTOP jeśli chodzi o tą nieszczęsną piankę to polecam suszarkę do włosów i plastykową szpachelkę.
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
-
Recon
- 1250...1874 posty

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Dobra, jest kolejny progres - zamontowane elektrolity, płytka dalej wypełniana - dużo dłubaniny, parę innych detali.

Niestety, chyba pojawił się pierwszy konkretniejszy problem w mojej konstrukcji, który wcześniej nonszalancko zignorowałem - mianowicie filtry. Jako główny filtr, wzorem plexi 50W zakupiłem 50+50uF 500V, które zostały połączone równolegle w 100uF/500V, nie pomyślałem jednak, ze moje trafo nawinięte zostało na 360-0-360V 200mA, więc o ile przy normalnej pracy nie będzie problemu, to już bez obciążenia, np. testując sam preamp, napięcie teoretycznie może skoczyć do 505V. Z tego co widziałem, w plexi stosowane były uzwojenia 340-0-340.
Teraz pytanie - czy przesadzam, czy należało by coś z tym zrobić?
Jedyne co przychodzi mi do głowy to B+ reducer, który kiedyś podrzucił mi VacuumVoodoo:

Albo zakup innego trafa.
Pozdro!

Niestety, chyba pojawił się pierwszy konkretniejszy problem w mojej konstrukcji, który wcześniej nonszalancko zignorowałem - mianowicie filtry. Jako główny filtr, wzorem plexi 50W zakupiłem 50+50uF 500V, które zostały połączone równolegle w 100uF/500V, nie pomyślałem jednak, ze moje trafo nawinięte zostało na 360-0-360V 200mA, więc o ile przy normalnej pracy nie będzie problemu, to już bez obciążenia, np. testując sam preamp, napięcie teoretycznie może skoczyć do 505V. Z tego co widziałem, w plexi stosowane były uzwojenia 340-0-340.
Teraz pytanie - czy przesadzam, czy należało by coś z tym zrobić?
Jedyne co przychodzi mi do głowy to B+ reducer, który kiedyś podrzucił mi VacuumVoodoo:

Albo zakup innego trafa.
Pozdro!
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11204
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Myslisz, że te 5V ponad nominał ubije te kondensatory? Jesli tak by się stało to są bardzo słabe kondensatory. Wolałbym testować podłaczając wzmacniacz przez autotrafo ustawione na 220V.
-
Recon
- 1250...1874 posty

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Nie mam autotrafa, ale potestuję może np z żarówką w obwodzie pierwotnym.
Co do 5V - szczerze to zielonego pojęcia nie mam, bo nigdy chyba się nawet nie zbliżyłem do wartości nominalnej - zawsze robiłem baterie kondensatorów na 700V
Bazuję tylko na tym co wyczytałem u Tom'a i trochę się wystraszyłem:
Co do 5V - szczerze to zielonego pojęcia nie mam, bo nigdy chyba się nawet nie zbliżyłem do wartości nominalnej - zawsze robiłem baterie kondensatorów na 700V
Chyba, że może po prostu przenieść standby przed sekcję filtrową - tak by power załączał jedynie żarzenie, a cała reszta po standby? O ile w trakcie testowania to faktycznie pewnie nie ma znaczenia, to już przy rozgrzewaniu lamp, gdy czekam np 3-5min niepotrzebnie będę forsował te filtry. Ma to sens?Oczywiście przy Standby OFF napięcie w zasilaczu będzie wyższe i wyniesie ok. 500V (357*1,41), dlatego bardzo ważne jest zastosowanie w zasilaczu anodowym kondensatorów na odpowiednio wysokie napięcie, a najlepiej baterii połączonych szeregowo-równolegle kondensatorów 100-220uF na 250-350V (patrz niżej).
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
kubafant
- 2500...3124 posty

- Posty: 2899
- Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
- Lokalizacja: Białystok
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Dawniej kondensatory miały maksymalne dopuszczalne napięcie (nie powodujące zniszczenia kondensatora) na poziomie 110% nominalnego napięcia pracy, np. kondensator 350 V miał napięcie maksymalne 385, 450 V - 500, itd. Nawet często było to zapisane na puszce kondensatora. Teraz już tego nie widuję. Ciekawe czy dzisiaj producenci dalej stosują tę regułę.painlust pisze: czw, 13 czerwca 2019, 09:10 Myslisz, że te 5V ponad nominał ubije te kondensatory? Jesli tak by się stało to są bardzo słabe kondensatory. Wolałbym testować podłaczając wzmacniacz przez autotrafo ustawione na 220V.
Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
-
Marek7HBV
- 3125...6249 postów

- Posty: 4104
- Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Jest to pozbawione sensu,CAŁKOWICIERecon pisze: czw, 13 czerwca 2019, 09:15
Chyba, że może po prostu przenieść standby przed sekcję filtrową - tak by power załączał jedynie żarzenie, a cała reszta po standby? O ile w trakcie testowania to faktycznie pewnie nie ma znaczenia, to już przy rozgrzewaniu lamp, gdy czekam np 3-5min niepotrzebnie będę forsował te filtry. Ma to sens?
-
Recon
- 1250...1874 posty

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Genialne !
Faktycznie to najprostszy sposób i zaskakująco skuteczny, dziękuję bardzo za pomoc!
EDIT: Rozumiem, że tak to należy zrobić jeśli chodzi o te rezystory balansujące?
EDIT: Rozumiem, że tak to należy zrobić jeśli chodzi o te rezystory balansujące?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11204
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Chyba powinno być 100uF a nie 1000uF. No i ja pewnie zrobiłbym odwrotnie i pobrał anodowe z odczepu.
-
Recon
- 1250...1874 posty

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
Przy 100uF w serii filtr by spadł z 50+50=100uF do 50uF. Przy 1000uF tylko do 91uF.
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.
-
painlust
- 9375...12499 postów

- Posty: 11204
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Dziennik budowy - 50W Jose mod Marshall
W sumie masz racje... zrobisz jak uważasz.