fugasi pisze:Obciążeniem ma byc głośnik. Mam w zapasach różne, oprócz typowych także wysokoomowe 25, 40Ω.
Tak jak już odpisałem na wstępie Autorowi tematu: z takimiłośniki przy zasilaniu z 9V to można i z tytułowymi BC107/BC177 próbować.Gdy użyjesz tranzystorów z grupy "B" które przy IC=180mA oraz UBC=0V będą miały
betę 240 lub więcej - wystarczy już 1mA prądu w stopniu sterującym, a w przypadku głośnika 40 omów nawet połowa tego. Jako że to właśnie stopień sterujący będzie głównym konsumentem prądu w spoczynku - zysk na ekonomii zasilania względem UL1482 (o niewydarzonych
wynalazkach w rodzaju LM386 juź nie mówiąc) będzie i tutaj bezdyskusyjny. Za podstawę możesz przyjąć schemat jaki już wypróbowałeś:
http://darrenyates.com.au/electronics/archives/25
Tylko skoryguj prąd tranzystora Q2 zwiększając obciążający go rezystor np. do 4.3k (stosownie do impedancji głośnika oraz
bety tranzystorów końcowych, zwłaszcza Q4, zmień rezystory w wejściowym dzielniku napięcia na 2 X 100k,
podeprzyj dolny rezystor tego dzielnika od strony masy źródłem napięcia odniesienia, np. z minimum dwiema diodami krzemowymi małej mocy w kierunku przewodzenia oraz dobierz rezystor USZ między emiterem Q1 a wyjściem wzmacniacza tak aby uzyskać na wyjściu podział napięcia zasilającego na pół (im więcej diod zastosujesz, tym większa będzie rezystancja w USZ, a tym samym większe wzmocnienie, zarazem jednak tym większe będzie minimalne napięcie zasilania; można uniknąć tego niewygodnego kompromisu i stosując na wejściu wzmacniacz różnicowy, najlepiej pracujący na lustro prądowe z jednoczesną eliminacją rezystora 22k co oznaczłoby dołożenie trzech kolejnych tranzystorów przy jednoczesnej eliminacji diod) i zrób coś z układem stabilizacji prądu spoczynkowego stopnia mocy, bo ten jest do bani. Najlepszy będzie tu tranzystor pnp (np. BC178) połączony kolektorem z bazą Q4 a emiterem z bazą Q3. Między kolektorem tranzystora a dzielnikiem napięcia polaryzującym jego bazę (oraz rezystorem obciążenia Q2 w układzie bootstrap) wtrąć jeszcze ów rezystor kompensujący wpływ zmian napięcia zasilania na prąd spoczynkowy stopnia mocy, wzorem R11 zastosowanego w układzie hybrydowym GML026:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic965377.html
po czym wywal zbędne już w tej sytuacji rezystory emiterowe 1 om, które pogarszałyby tylko sprawność. Czujesz się na siłach zrobić to wszystko?
Ta słuchawka to chyba nie zapewni takiego natężenia dźwięku żeby można bylo słuchać nie przykładając ucha?
Coś tam pewnie usłyszysz, ale z niższymi tonami będzie słabo.
Schematu nie trzeba ale przy okazji podpowiem że na szybko fajnie się rysuje rysikiem na ekranie smartphona w programie typu Freenote, Sketchbook, czy Autodesk SketchBook.

Trzeba być masochistą aby posługiwać się
smarkfonem do celów innych niż zapewnia zwykła komórka
