I ja również witam w nowym dniu

Jedyną rzeczą ocalałą po przepięciu w sieci to miernik uniwersalny AXIO AX-585 i moja stacja lutownicza

nawet generator sygnałów poleciał (swoja drogą muszę do niego zerknąć)
1. Owszem zgadzam się z Tobą, jednak tak jak jest też działa (jest pełne przejście) ponieważ dotknięcie potencjometru palcem nie robi na wzmacniaczu wrażenia, a wcześniej wzrastał przydźwięk.
2. Do tej pory nie miałem problemów z nowymi lampami od JJ, posiadam piec gitarowy i mam tam dwie sztuki EL84 mogę na próbę te wstawić, chociaż nie wiem czy to dobry pomysł bo dostały po czterech literach i dzwonią jak dzwonki na mszy. Uroki Comba gitarowego...
3. Zamknąłem punkt o którym mówisz kondensatorem 47nF do masy przydźwięk jest ale znacznie mniejszy.
4. A i owszem, tak jak mówiłem na filmie. Gdy zmniejszam wartość P3 (próbując zwiększyć głośność) przydźwięk się nasila.
Miernik ustawiony na pomiar napięcia zmiennego wszystkie potencjometry na ``zero``:
-Przy samym żarzeniu jest 0.0053V
-Przy włączonym anodowym miernik wskazuje od 0.0270V do 0.0300V
Miernik ustawiony na pomiar napięcia zmiennego, potencjometr głośności na max:
-Przy samym żarzeniu jest 0.0054V
-Przy włączonym anodowym miernik wskazuje 0.2V!
5. Ekran transformator jest połączony z przewodem PE ale nie do masy zasilacza.
Isophon - Ekran jest cały czas założony i podłączony do masy. Obudowa (klatka) nie jest podłączona do PE, styka się ze szkieletem i frontem, więc jest na niej potencjał masy zasilacza (układu) więc zatrzymuje zakłócenia.
Jak dla mnie problem nie leży tylko na ekranowaniu itd (bo ciągle na tym się skupiamy) przecież w nim nie działa regulacja niskich częstotliwości (są obcinane z sygnału wejściowego i na kolumnie ich niema) Cały preamp działa jak filtr górno-przepustowy.