Odbiornik detektorowy

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Marcin K. »

Atlantis pisze:
STUDI pisze:Kwestia dobroci. Duża cewka - długie uzwojenie. Duża pojemność własna.... Tak cewka ma małą dobroć. Czemu kombinowano z szablonami i specyficznymi nawinięciami?
Im większa wartość L/C tym lepiej.
Tylko czy to faktycznie ma znaczenie? Specjalnego tłoku na długich (a tym bardziej średnich) falach nie ma. Czy faktycznie od takiego odbiornika wymagana jest wysoka selektywność?
Studi nie napisał nic o selektywności takiego odbiornika, nie myl dobroci cewki z selektywnością odbiornika. Odbiornik jest selektywny jak potrafi "wygrzebać" z pośród gąszczu fal tą jedną, słabą stację. Dobry selektywny odbiornik ma przynajmniej dwie przemiany częstotliwości :lol: Detektorek w prostym wykonaniu z jedną cewką, o ile w ogóle jest selektywny to i tak będzie odbierał najmocniejszą stację pracującą w pobliżu. No może to zły przykład, chyba że ktoś mieszka obok nadajnika Twojego Radia Gminnego, nadającego na średnich falach a chce odbierać Warszawę na długich :wink:
Ja dawno temu kombinowałem z detektorkami, najlepiej chodziły te z anteną ferrytową. Nawet wykonałem kiedyś cewkę na karkasie z p.cz. Libry z nieco dłuższym rdzeniem i grało bdb. Innym razem nawinąłem jeszcze mniejszą cewkę i umieściłem całość wraz z kondensatorem (obwód LC nastrojony na Wa-wę RC) i diodą w dużej, starej, bakelitowej wtyczce :) Ważne było włączenie wtyczki, byle by nie trafiło na fazę (antena świetlna), kran - uziemienie.
Mam złe doświadczenia z cewkami powietrznymi, nigdy nie grało jak należy, w ogóle nie grało. Jak wykonasz odpowiednio dobrą cewkę, będzie miała dużo zwojów, dużą średnicę, to powinno się udać ale kartonik ze srajtaśmy raczej odpada :roll: Poszukaj danych nawojowych cewki z Detefona i taką wykonaj (mam te dane na dysku jakbyś nie odszukał).
Tutaj u Jogiego jest dużo fajnych pomysłów: http://www.jogis-roehrenbude.de/Detektor.htm
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Maciek1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 917
Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Maciek1 »

STUDI pisze:
Atlantis pisze:Zależy od tego jakie są główne założenia. Antena ferrytowa pasuje do odbiornika detektorowego jak wół do karety. Cewka nawinięta na tekturowym karkasie przypomina rozwiązania z epoki i można ją wyeksponować na zewnątrz odbiornika. Nie wspomnę już o takiej kwestii jak dopasowanie impedancji - antena ferrytowa nie będzie przecież miała odczepu co dziesięć zwojów.
Robimy detektorek jako replikę czegoś z lat 20-tych czy detektor jako normalne urządzenie użytkowe?
W pierwszym przypadku kategorycznie nie wolno użyć diody ostrzowej. Czyż nie?
Więc jak to jest - dioda z lat 60-tych OK ale cewka z tego okresu już nie?

Dopasowanie impedancji określa impedancja słuchawek i samego detektora diodowego. Dioda Ge pomimo niskiego napięcia przewodzenia spory prąd wsteczny co oznacza obniżenie tej impedancji. Z drugiej zaś strony chodzi o maksymalną moc doprowadzoną do słuchawek - czyli impedancja obciążenie nie może być za wysoka.
Uzwojenie sprzęgające (jeśli w antenie) może dopasować obwód LC do detektora obciążonego słuchawkami o niskiej względnie impedancji. Owszem napięcie spada ale przecież natężenie prądu rośnie.

Skuteczność odbioru zależy od energii odebranej przez antenę. Powiedzmy sobie szczerze jakie są szanse na dług antenę? Antena ferrytowa wydłuży nam nieco tę rzeczywistą antenę a ponadto to co doda to bez składowej elektrycznej zakłóceń.

Może co 20 zwojów odczepu nie będzie ale przecież taka antena ferrytowa np. od radia Jowita ma dwie cewki średniofalowe plus długofalową, dwie cewki sprzęgające. Mamy już na wstępie możliwość kilku odczepów.

Kwestia dobroci. Duża cewka - długie uzwojenie. Duża pojemność własna.... Tak cewka ma małą dobroć. Czemu kombinowano z szablonami i specyficznymi nawinięciami?
Im większa wartość L/C tym lepiej.

Wrócę do postawionego pytania - ma to działać czy być tylko repliką odstawioną na półkę jako eksponat?
Witam ponownie.

Rozpocznę może od odpowiedzi na ostatnie pytanie. Taka replika z cewką wykonaną w opisany przeze mnie sposób z całą pewnością działa. Sprawdziłem to kilkukrotnie w swojej praktyce radioamatorskiej. Antenę mam dobrą projektu G5RV i takie odbiorniki działają z nią świetnie. MarcinK -> Robiłem cewki na rolkach po kloppen-papierze i z dobrą anteną i uziemieniem to bardzo ładnie działało (Ostatnia próba lato 2008)

Selektywność nie ma tu wielkiego znaczenia(Więc nie ma co walczyć o jakąś wielką dobroć obwodu…). W dzień jesteśmy w stanie odebrać jedynie Solec oraz jakąś stację rosyjską (nasłuch z centrum Mazowsza). W nocy faktycznie jest większy wybór i czuć niedostatki selektywności ale tylko przy kilku stacjach.

Jako detektor stosuję kryształ galeny nabyty na corocznej giełdzie minerałów i odbiornik bardzo przypomina te z początków radia przy czym nie czuję odrazy do diód ostrzowych z lat 60` to na nich właśnie dokonywałm pierwszych nasłuchów.

Jeśli chodzi o repliki odbiorników z lat 20` wart polecenia jest ten „Interflex”, ciekawie by się prezentował z lampą produkcji Alka. http://www.eclipseofthechurch.org/w7ekb ... iflex.html
Gdzieś w swoim archiwum powinienem mieć kilka książek drukowanych w U.S.A w pierwszej połowie lat 20` traktujących o budowie prostych odbiorników wraz ze schematami oraz fotografiami gotowych modeli. Jeżeli będzie zainteresowanie tymi publikacjami mogę je zamieścić.
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

Marcin K. pisze:Studi nie napisał nic o selektywności takiego odbiornika, nie myl dobroci cewki z selektywnością odbiornika. Odbiornik jest selektywny jak potrafi "wygrzebać" z pośród gąszczu fal tą jedną, słabą stację.
Zawsze mi się wydawało, że szerokość pasma przenoszenia standardowego obwodu równoległego LC zależy w dużej mierze właśnie od dobroci cewki. Czyżbym żył w błędzie? :>
Dobry selektywny odbiornik ma przynajmniej dwie przemiany częstotliwości :lol: Detektorek w prostym wykonaniu z jedną cewką, o ile w ogóle jest selektywny to i tak będzie odbierał najmocniejszą stację pracującą w pobliżu. No może to zły przykład, chyba że ktoś mieszka obok nadajnika Twojego Radia Gminnego, nadającego na średnich falach a chce odbierać Warszawę na długich :wink:
Tak, tylko o ile większą czułość mają takie superheterodyny z podwójną przemianą? Wychwytują, wzmacniają i odtwarzają nawet słabiuteńkie sygnały, więc jeśli trafimy na dwie stacje nadające na zbliżonej długości fali to istotnie mamy problem. Odbiornik detektorowy był w zamyśle budowany z myślą o odbiorze lokalnej stacji średniofalowej a w późniejszym okresie również o wiele potężniejszej stacji centralnej. Czegoś, co nie będzie w stanie ruszyć membraną słuchawek po prostu w nich nie usłyszymy. ;) A ile mamy teraz silnych stacji radiofonicznych AM? Na długich zwyczajnie nie ma co sobie przeszkadzać, między tymi paroma stacjami zwykle mamy kawałki pustego pasma. I mówię tutaj o odsłuchu za pomocą fabrycznej superheterodyny.

Generalnie pomysł ze złożeniem jakiegoś detektorka przyszedł mi na myśl głównie dlatego, że chciałbym sprawdzić czy coś jeszcze słychać w ten sposób pod Krakowem...
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: MichałKob »

Z pewnością dobroć cewki bezpośrednio wpływa na selektywność obwodu rezonansowego. Problem tylko w tym, że kiedy przyłączymy detektor między początek a koniec choćby najlepszej cewki, bardzo ten obwód stłumimy. Wychodzi mi kompromis pomiędzy selektywnością odbiornika, a mocą otrzymaną na słuchawkach.
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

Hmm... A gdyby chcieć dobudować do odbiornika detektorowego prosty lampowy wzmacniacz głośnikowy, to w jaki sposób najlepiej podłączyć go do wyjścia słuchawkowego? W książce "Budujemy sami radioodbiorniki" Kowalskiego zastosowano transformator podnoszący napięcie, przekładnia OIDP 1:5. Trochę problematyczne rozwiązanie, biorąc pod uwagę fakt, iż samo uzwojenie pierwotne musiałoby mieć całkiem sporo zwojów, a wtórne pięć razy więcej. Może dałoby się to rozwiązać jakoś prościej - kondensator i potencjometr do regulacji głośności w obwodzie siatkowym pierwszej lampy?
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: MichałKob »

Nie wiem, czy trzeba "motać" transformator, kiedy w sumie prościej zastosować dodatkową lampę (zamiast triody-pentody dwie pentody na przykład). Na pewno ma to sens przy próbie budowy odbiornika w miarę "autentycznego". Trzeba wtedy obciążyć detektor jakimś dużym rezystorem, albo kombinować z detekcją (wzmacniacz przed detektorem, detekcja siatkowa, detekcja na zakrzywieniu ch-ki anodowej..), jak już się ma obwód rezonansowy i zasilanie to otwiera się pole do eksperymentów :)
_idu

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: _idu »

Maciek1 pisze:Selektywność nie ma tu wielkiego znaczenia(Więc nie ma co walczyć o jakąś wielką dobroć obwodu…). W dzień jesteśmy w stanie odebrać jedynie Solec oraz jakąś stację rosyjską (nasłuch z centrum Mazowsza). W nocy faktycznie jest większy wybór i czuć niedostatki selektywności ale tylko przy kilku stacjach.
Jest o co walczyć. Wysoka dobroć to większa moc sygnału doprowadzona do detektora.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6544
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Marcin K. »

Atlantis co w końcu budujesz? Detekrotka, Manczarskiego czy reakcyjniaka?
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

Manczarski na pierwszy rzut, gdy tylko się wyrobię z ważniejszymi rzeczami.
Jest już drewniana skrzyneczka, zgromadzona większość części. Będę musiał jeszcze tylko wykonać karkasy, nawinąć cewki i rozwiązać kwestię zamontowania lampy. Zastanawiam się nad dwiema opcjami (podstawka lampy z czterema bolcami + przejściówka albo jakaś bardziej współczesna).

Pomysł z detektorkiem chodzi za mną od jakiegoś czasu. Zbieram informacje, to na później.

Natomiast jeśli chodzi o 1-V-2 to już pomysł na bliżej nieokreśloną przyszłość. Chodzi o konstruktywne wykorzystanie posiadanych lamp. Tutaj jednak zapewne nie wszystkie części znajdą się pod ręką, w przeciwieństwie do dwóch powyższych projektów.
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

Mam jeszcze jedno pytanie. Zrobiłem na szybko prosty eksperyment. Podłączyłem do mojej kiepskiej anteny (20m miedzianej linki PCV, w większej części rozciągnięta wzdłuż ściany budynku) oraz prowizorycznego uziemienia (kaloryfer) swoisty pseudo detektor - dioda DOG-53, kondensator 10nF oraz słuchawki wysokoomowe (najpierw pojedyncza wkładka 1600om, potem zestaw złożony z dwóch takich). Brak obwodu rezonansowego. W słuchaweczkach słychać po pierwsze brum sieciowy, jednak w tle, jakby dało się wyłapać bardzo, bardzo cieche zarysy jakichś audycji.

Czy gdyby teraz zbudować porządny detektor, z obwodem LC, dopasowaniem impedancji itp. można by się spodziewać lepszego efektu?
Czy taka prymitywna antena (używam jej do prób z Bartkiem, tudzież słuchania broadcastingowych stacji KF) w ogóle nadaje się do czegokolwiek jeśli chodzi o pierwsze próby z detektorem, czy też bezwzględnie trzeba będzie ją powiesić wyżej i odsunąć od ścian?
To samo odnośnie uziemienia - kaloryfer się nada, czy koniecznie muszę zakopać kawał blachy w wilgotnej ziemi?
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

No proszę... Miła niespodzianka. ;)
Skleciłem na szybko prowizorkę. Słuchawki 2x160om, pierwsza lepsza antenka ferrytowa (z innego projektu) na fale średnie wraz z kondensatorem zmiennym, AAP153, kondensator 10nF równolegle do słuchawek i antena wraz z uziemieniem jak powyżej. Zagraniczne stacje na średnich słychać cicho, ale dostatecznie dobrze, by dało się rozpoznać język. Czyli jednak jest szansa, że coś z tego będzie jeśli:
- wykonam lepszą cewkę wraz z odczepami do dopasowania impedancji.
- postaram się o lepszą antenę.
- wykonam obwód rezonansowy w wersji na długie fale - 225kHz ma w końcu tutaj najsilniejszy sygnał.

Czy zastosowanie galeny mocno pogarsza odbiór w stosunku do współczesnej diody germanowej?
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

I jeszcze jedno:
Czy długość pręta ferrytowego ma wpływ na działanie radia? Bo podejrzewam, że w tym przypadku jednak decydujące znaczenie co do czułości radyjka ma antena zewnętrzna, a cewka na ferrycie wraz z kondensatorem obrotowym odpowiada za jego selektywność.
Pręcik o średnicy 10mm i długości około 55mm się nada?

Jaka orientacyjnie powinna być liczba zwojów, żeby dało się odbierać 225 kHz?
Zakładam wykorzystanie mniejszych kondensatorów zmiennych, tak około 150-250pF maksymalnej pojemności.
Bo jak rozumiem antena i tak odstroi ten obwód...
Alek

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Alek »

Nie rób cewki na antenie ferrytowej. Zrób powietrzną, o długości mniej więcej równej jej średnicy, drutem powiedzmy 0,4-0,5 mm. Taka cewka będzie miała dużą dobroć.
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: Atlantis »

Alek pisze:Nie rób cewki na antenie ferrytowej. Zrób powietrzną, o długości mniej więcej równej jej średnicy, drutem powiedzmy 0,4-0,5 mm. Taka cewka będzie miała dużą dobroć.
W tej chwili i tak kończą mi się zapasy drutu nawojowego o tej średnicy. To co mam wystarczy spokojnie na kilka następnych projektów KF, jednak stanowi zdecydowanie za małą ilość jak na jedną dużą cewkę długofalową. Pomyślałem sobie, że teraz spróbuję sklecić "użytkową" wersję detektorka. Plastikowe pudełeczko, cewka na ferrycie zamontowana wewnątrz, AAP-153 albo jakaś DOG-xx w roli detektora.
Na konstrukcje o "zabytkowym" wyglądzie (a w takich właśnie potrzebna jest duża cewka powietrzna) brak w tej chwili czasu. Zwłaszcza, że wymagają trochę zabawy ze stolarką. :)
_idu

Re: Odbiornik detektrowy

Post autor: _idu »

Atlantis pisze:No proszę... Miła niespodzianka. ;)
Skleciłem na szybko prowizorkę. Słuchawki 2x160om, pierwsza lepsza antenka ferrytowa (z innego projektu) na fale średnie wraz z kondensatorem zmiennym, AAP153, kondensator 10nF równolegle do słuchawek i antena wraz z uziemieniem jak powyżej. Zagraniczne stacje na średnich słychać cicho, ale dostatecznie dobrze, by dało się rozpoznać język. Czyli jednak jest szansa, że coś z tego będzie jeśli:
- wykonam lepszą cewkę wraz z odczepami do dopasowania impedancji.
- postaram się o lepszą antenę.
- wykonam obwód rezonansowy w wersji na długie fale - 225kHz ma w końcu tutaj najsilniejszy sygnał.

Czy zastosowanie galeny mocno pogarsza odbiór w stosunku do współczesnej diody germanowej?

Przy takich słuchawkach to uzyskałeś rewelacyjne wyniki. Taki rezultat wg mniema prawo zaistnieć jeśli wykorzystałeś uzwojenie sprzęgające do wejście mieszacza na tranzystorze.

Powinieneś podążyć dwoma drogami - zmniejszyć obciążenie obwodu. Czyli słuchawki o wysokiej efektywności i możliwe wysokiej impedancji.
Spróbować dopasować impedancję słuchawek. Można wykorzystać dowolne trafo głośnikowe od radia lampowego!!!. Również trafa małej mocy sieciowe też się nadadzą (nawet te zalane w plastiku o mocy 0.5W - 1.5W). Antenę masz niezła jeśli już coś słyszysz. Popraw warunki pracy obwodu LC - obciążenie. Może potem wydłużyć antenę jeśli możesz.

Galena - hmm raczej nie (chyba ze chcesz eksperymentować).... Możesz jedynie sprawdzić odbiór na diodzie Si Schottky małej mocy (czyli mającej jak najmniejsze napięcie przewodzenia) oraz jak zdobędziesz - na diodzie Ge z złotym ostrzem.

Co jeszcze.... Dziś jest sporo zakłóceń.Więc może cewka w zaekranowanej obudowie, antena zewnętrzna - połączenie anteny z odbiornikiem ekranowane. Ekranowane kable do słuchawek.