Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

_idu

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: _idu »

Tomek Janiszewski pisze: Nie wiem jak miał "Krokus" (ale chyba miał teleskopową, bo to spory odbiornik),
Krokus nie miał anteny teleskopowej. Był wyposażony (jak na odbiornik turystyczno-samochodowy) w gniazdo do podłączenia anteny samochodowej i złącze do dodatkowego stopnia mocy.
Tomek Janiszewski pisze: ale ten drugi to nie "Kamila" lecz "Dominika". Nieco tylko większa od "Kolibra"/"Sylwii", istotnie z anteną ferrytową na fale krótkie. Odmiana "Dominiki" wyposażona tylko w zakresy LW i MW nosila nazwę "Kama" natomiast "Kamila" była mutacją "Minora".
Nazwy tych wynalazków zawsze mi się myliły.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Jado »

Nasunęło mi się kilka pytań odnośnie samych cewek - bo w sumie to teraz o to gra idzie - jak wykonać najlepsze cewki.

Po pierwsze - skąd wziąć większe ilości (tj. wystarczające do nawinięcia cewki o powiedzmy 150zw) licy w.cz. 7x0,05?
Na Wolumenie udało mi się kupić od "dziadka z rdzeniami" kilka kawałków, ale są za krótkie - najwyżej kilkadziesiąt zwojów wyjdzie.
Myślałem też o tym, że można by spróbować ostatecznie samemu skręcić trochę licy - wszak drut 0,05 mam :-)
Tyle tylko, że nie byłaby opleciona bawełna, ale widywałem też i cewki wykonywane z takiej gołej licy (fabryczne).

Po drugie - czy trafa w.cz. (przestrajane) wykonać jako cewki powietrzne, czy też może spróbować nawinąć na rdzeniu kubkowym ferrytowym?
Z jednej strony będzie mniej zwojów więc rezystancja i pojemność cewki będzie mniejsza (może starczy licy), ale pewnie dochodzą straty w rdzeniu, no i nie wiem jak będzie wyglądać kwestia regulacji sprzężenia miedzy nimi (rdzeniem w srodku?)
Jakiego typu rdzeń byłby najlepszy dla zakresu sredniego (posiadam F1001, F2001)?
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: AZ12 »

Transformatory wielkiej i pośredniej częstotliwościach w odbiornikach radiowych nawija się na karkasach z rdzeniem ferrytowym wkręcanym wewnątrz niego. Na zewnątrz nakładany jest rdzeń garnkowy. Można by wykorzystać gotowy filtr p. cz. AM 465kHz z odbiorników radiowych zmieniając kondensatory. Cewki powietrzne dla częstotliwości długo i średniofalowych mogą mieć zbyt małą dobroć.
Ratujmy stare tranzystory!
_idu

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: _idu »

Jado pisze: Po pierwsze - skąd wziąć większe ilości (tj. wystarczające do nawinięcia cewki o powiedzmy 150zw) licy w.cz. 7x0,05?
Raczej demontaż.....
Jado pisze: Po drugie - czy trafa w.cz. (przestrajane) wykonać jako cewki powietrzne, czy też może spróbować nawinąć na rdzeniu kubkowym ferrytowym?
Z jednej strony będzie mniej zwojów więc rezystancja i pojemność cewki będzie mniejsza (może starczy licy), ale pewnie dochodzą straty w rdzeniu, no i nie wiem jak będzie wyglądać kwestia regulacji sprzężenia miedzy nimi (rdzeniem w srodku?)
Jakiego typu rdzeń byłby najlepszy dla zakresu sredniego (posiadam F1001, F2001)?
Rdzeń kubkowy załatwi dwie kwestie. Po części nieco zaekranuje cewki. Cewki powietrzne maja największe rozproszenie pola magnetycznego w przestrzeń. Po drugie zwiększy indukcyjność- czyli będzie mniej zwojów - a miej zwojów i mniejsze wymiary cewki to generalnie większa jej dobroć. Do tego zmniejszą się szkodliwe pojemności własne.

Co do rdzenia. parametr AL podaje współczynnik - nH na zwój jak dobrze pamiętam. Czyli im wyższy tym mniej zwojów. niestety nie informuje o tym czy się lepiej czy gorzej nadaje na w.cz. do 2MHz.

Rdzenie z rdzeniem do przestrajania mają szczelinę na środkowej kolumnie. W trafie, które nie jest przestrajanym filtrem pasmowym czy obwodem LC przestrajanym z cewką sprzęgajacą szczelina to wręcz wada - zmniejsza AL.

Inna niezła opcja to rdzeń pierścieniowy.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Jado »

Byłem dzisiaj na Wolumenie i jakimś cudem udało mi się kupić licę w.cz. - w ilości, która starczy mi chyba na na nablizsze 100 lat :-) (szpula 0,95kg - nie wiem ile metrów, ale duzo....jakies kilometry chyba)
Lica pochodzi z 1981 roku i jest niemiecka - podobno pozostałości z demobilu z Kasprzaka, ale kto to tam wie?...
Bardzo miękka i dość cienka (cieńsza niz nasza) - 8x 0,05
Ponieważ na tym Forum są osoby, które może borykają się z problemem cewek zjedzonych przez gryzonie, i może chciałyby samodzielnie nawinąć w/w cewki, a tez cierpią na brak licy w.cz., podaje namiary:
Warszawski Wolumen, pawilon z częsciami RTV, znajdujący się w górnym prawym rogu, w ostatniej alejce Wolumenu, patrząc na Wolumen od strony ul. Kasprowicza (mają tam róznego rodzaju głośniki, kolumny, stare telewizory kineskopowe, itp...).
Facet sprzedał mi tą szpulę za jedyne 30zł (choć cena oficjalna 40zl/kg - widocznie nie idą za często)
Oprócz licy 8x0,05 była jeszcze lica 8x0,03 w tej samej ilości i cenie. W sumie szpul tam było ok 10 (nie wiem czy jeszcze cos maja w magazynie).

W każdym razie dla mnie problem "skad wziąć licę" został rozwiązany :-)
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: TELEWIZOREK52 »

No to się spóźniłem,dwa dni szukałem szpulki z licą zakopaną w latach 70tych ,sowiecka bo sowiecka ale 20x0,02! i też około kilograma.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Jado »

Zebym wiedział, że ktoś dla mnie szuka, to bym sam nie szukał po Wolumenie - w mysl zasady "bierz sprawy w swoje ręce" :-)
Tak przy okazji, to ciekawe jakie parametry mają lice o róznych ilościach żył i grubościach drutu? Skad te róznice i
dlaczego. Czy im więcej żył to lepiej? I jak ma się do tego grubość tych żył?
Na przykład 20x0,05 jest dośc gruba, więc cewka się robi zaraz gruba (jesli wielowarstwowa), więc może wypuścili 20x0,02, żeby była cieńsza?
Ale im cieńsze druciki, to teoretycznie rezystancja rośnie (choć dla prądu zmiennego w.cz. to pewnie inaczej się to liczy).
U Borowskiego jest jedno zdanie: "Wymiary i liczba żył w licy, zależą od częstotliwości i wymiarów geometrycznych cewki".
Ale jak zależą?
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Furman Zenobiusz »

Pamiętam fragmenty tekstu z książki o tematyce terenowych napraw wojskowego sprzętu radiowego - wraz ze wzrostem częstotliwości pojawia się i uwydatnia zjawisko naskórkowości, prąd płynie po powierzchni przewodu, stąd ważne, żeby ta powierzchnia jak najlepiej przewodziła i w miarę możliwości było jej jak najwięcej.
Dlatego w nadajniku którego budowę przestudiowałem na wszystkie strony, praktycznie wszystkie wysokoprądowe połączenia były z miedzianych rur (nawet nie prętów), posrebrzanych z wierzchu. Był nawet taki patent, jak 4 cieńsze, również posrebrzane rury przedzielone koszulką gumopodobną i skręcone razem - taka 'rurolica' :D

W odbiorniku licę widziałem nawet w niektórych przewodach sygnałowych, a fragmenty koncentryka przenoszące sygnał między blokami miewały wewnętrzną żyłę z wierzchu srebrzoną.

Tak btw, z tymi kilometrami licy na szpuli 0.95kg to nie bądź taki optymistyczny :) Sugerując się tym, co mam napisane na starej szpuli z drutem 0,05 waży on 1,22kg/4km, aczkolwiek nie wiem w jakiej jest emalii.
Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Jado »

No rzeczywiście - z tymi kilometrami przesadziłem.
Gdyby szpula była cała wypełniona jak myślałem, to byłoby rzeczywiście mnóstwo, ale po dokładnym obejrzeniu szpuli okazuje się, że wewnętrzna srednica szpuli tez jest duża i rónica między wew. i zewnętrzną średnica wynosi jakieś 15mm tylko - tyle wynosi grubość całego uzwojenia.
Ale i tak jest tego sporo i na sporo cewek starczy.
Szpula ma wymiary 10x10cm.

Robiłem juz pierwsze próby z licą.
Nawinąłem cewki obwodu drugiego na rdzeniach kubkowych.
Początkowo był to rdzeń typu F1001 L-9 465 6,1 "S" AL=63
Dla indukcyjności 220uH musiałem nawinąć 55zw w/w licy.
W porównaniu z cewkami powietrznymi ( z czego jedna namotana była drutem 0,2 - 150zw) wzrosło wzmocnienie (może to kwestia lepszego sprzężenia między cewkami), ale pogorszyła się współbieżność obwodów - niewiele, ale jednak nie było już tak dobrze jak poprzednio.
Ponieważ owo "465" na rdzeniu sugerowało, że może jest on specjalnie przeznaczony do filtrów pośredniej f, więc pomyślałem, że może rdzen nie wyrabia się przy większych częstotliwościach i stąd to rozjeżdżanie współbieżności.
Miałem jeszcze inne rdzenie, więc tym razem dałem rdzen o oznaczeniu F2001 L-9 6.1 AL250.
Dzięki większej AL mogłem odwinąć nieco zwojów - wyszło 29 zwojów dla 220uH indukcyjności.
No i ....jest sukces :-)
Współbieżność znowu prawie idealna, wzrosło wzmocnienie i co ważniejsze selektywność obwodu.
Teraz po dostrojeniu do stacji nie słychać już głośno drugiej zakłócającej stacji, jeśli już jest to teraz jest tylko "gdzies tam daleko w tle"....
Na dodatek jakby poszerzyło się pasmo odbieranego sygnału...ale to może moje wrażenie subiektywne albo detektor ma większy sygnał to lepiej pracuje :-)

W "Poradniku radioamatora" jest tabela na temat rdzeni ferrytowych i wynika z niej, że do jeszcze wyższych częstotliwości pracują rdzenie typu F-201, F-82... Może warto by spróbować z nimi (ale musiałbym kupić, bo takich nie posiadam).
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Furman Zenobiusz »

Możesz wkleić zdjęcie takiej nawiniętej ceweczki ?
W niedzielę przeprowadzałem próby z najprostszym jednolampowym odbiornikiem - z detekcją siatkową.
Nawinąłem standardowy zestaw jak dla zwykłego detektora - na diodzie germanowej - cewka na tekturowej rurce z przesuwanym w środku rdzeniem i kilkoma odczepami do podłączenia anteny i detektora. Chciałem w ten sposób po prostu przetestować jakość świeżo wykonanej anteny (i niestety tymczasowego jeszcze uziemienia), początkowo nawet detektorem z diodą germanową, ale nie wiedzieć czemu nie działał wcale.

Dawniej nawet udawało mi się w ten sposób słuchać radia (PR 1 odbierało po dostrojeniu samym rdzeniem całkiem dobrze), tymczasem ostatnia próba skończyła się totalną klęską - miałem stacje jedna na drugiej porozdzielane długimi przerwami z ciszą, brak możliwości dostrojenia się do czegokolwiek - tak jakby pasmo odbiornika sięgało od fal długich przez średnie aż po krótkie. Ponadto było o wiele za cicho i co najgorsze, do tej pory nie wiem dlaczego. Jako uziemienie wbiłem tymczasowo 2m żelazny pręt, w dość wilgotny grunt.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Rury o których pisze kol.Furman Z, to były falowody.
Czy zastanawiał się któryś z kolegów dlaczego licy nie stosowano w głowicach UKF ? Nawet do cewek krótkofalowych nie stosowano licy.Gdyby chodziło o drgania (lica jest elastyczna) i związane z tym odstrajanie ,wystarczyło je zalać a tego nie robiono.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: AZ12 »

Z licy nie można wykonywać cewek powietrznych. W głowicach UKF można też stosować zwykły drut miedziany i też działa. Robiłem takie cewki przy przestrajaniu odbiorników tranzystorowych Sudety oraz Śnieżka, oryginalne cewki były z drutu miedzianego emaliowanego DNE.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Matizz »

Cześć!
TELEWIZOREK52 pisze:Czy zastanawiał się któryś z kolegów dlaczego licy nie stosowano w głowicach UKF ? Nawet do cewek krótkofalowych nie stosowano licy.Gdyby chodziło o drgania (lica jest elastyczna) i związane z tym odstrajanie ,wystarczyło je zalać a tego nie robiono.Pozdrawiam.
Odpowiedź znajdziesz w książce "Cewki do odbiorników". Część materiałów załączam w postaci skanów.
Książka jest dostępna do ściągnięcia na serwerze Fonaru.

Pozdrawiam
Matizz
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Witam.Lica była pierwszą i jedyną "częścią" jaką miałem w początkach,wtedy jeszcze zabawy (połowa lat 60tych) w radiotechnikę.Wtedy też przekonałem się jakie znaczenie ma czym i jak nawija się cewki w najprostszych radyjkach. Mając do dyspozycji jeden tranzystor,parę diod z odzysku,trzeba było kombinować.Na moje pytanie odpowiada odpowiada wzór na trzeciej stronie przesłany przez kol.Matizza. Ja o tym wiem, ale wzór przypomniałem sobie z przyjemnością i wzór ten jest odpowiedzią dlaczego nie nawija się cewek UKF licą.
Wg mnie w licy tkwi "tajemnica" jakości odbioru starych odbiorników.Dla przykładu wystarczy porównać cewki p.cz w jakimkolwiek starym odbiorniku,nawinięte koszykowo ,oczywiście licą. W latach 70tych było to już parę zwojów DNE. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Furman Zenobiusz
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1344
Rejestracja: pn, 11 stycznia 2010, 20:44
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Odbiornik o bezp. wzm., German, Lampy i antena ferrytowa

Post autor: Furman Zenobiusz »

Ciekawa sprawa, bo w wojskowym sprzęcie o którym pisałem wyżej, dolna częstotliwość zaczynała się od 1,5MHz a mimo to bardzo dużo cewek m.in. w panelach odbiornika ponawijane była licą. Z zamieszczonego wzoru wynikałoby w takim razie, że ta lica musiała być skręcona z bardzo wielu drucików, żeby to miało sens chociażby do 3MHz (góra pasma w zależności od wersji paneli 30 lub 50MHz). Chyba, że stosowana była jedynie w obwodach pomocniczych.