Zdaje się że do głośnika plazmowego to GP-5 sie nie nadaje w ogóle za to 6P45S(też z Rubina) jak najbardziej.
Ogólnie do głośnika plazmowego to się nic nie podpina oprócz źródła dźwięku - głośnik plazmowy to generator w.cz dużej mocy modulowany sygnałem akustycznym(sam w sobie jest wzmacniaczem).
Na końcu elektrody występuje wyładowanie którego temperatura zależy od stopnia modulacji ,a co za tym idzie zachodzą zmiany ciśnienia i mamy dźwięk , jednak głośnik plazmowy nie nadaje się do przenoszenia niskich częstotliwości i posiada wiele wad.
Ja osobiście uważam że warto go zbudować choćby dla samego eksperymentu no i oczywiście dla zobaczenia samego efektu.
Piotr sprzedaje trafa głośnikowe , taniej nie załatwisz, żarzenie lampek wymodzisz ....ja osobiście nie lubię kombinować z jakimkolwiek układem jak mam elementy na styk, takich PL36 powinieneś zabunkrować z 10szt , na razie dalej taniutkie.