Uszkodzone Radia!

[cirrostrato]

Trochę obok ale dalej w temacie(wybaczcie).Gość(a właściwie jakiś szczurek) na Allegro sprzedaje(bezskutecznie)Beethovena po sekcji.Napisałem onegdaj aby na przyszłość raczej coś takiego w całości sprzedawał,odpowiedzi nie przytoczę ,zresztą szybko skasowałem.Teraz znów Stradivari2 rozkawałkował.Czasem i bez pomocy poczty można mieć sprzęt w kawałkach..

[Boski Miszcz]

Jak wysyłam radia czy coś lampowego i dużego choć niekoniecznie lampowego to wysyłam autokurierem czyli sam robie za kuriera o ile to możliwe:):) A jeżeli wysyłam coś pocztą to nawet pojedynczą lampkę pakuję tak jakby miała przetrwać nuklearną eksplozję :)

[...:::SQL:::...]

A do mnie jedyna paczka która szybko przyszła to z firmy MJM . Następnego dnia . Reszta 2-7 tygodni . Ciekawe jak oni to robią podpisali cyrograf z diabłem/pp

[pierwszy]

Tak, u nas Belzebub lata z paczkami

[pawfil]

Moje niektóre doświadczenia z pocztą (Blaupunkt fot 1) i dhlem (Havel fot 2). Niestety ani z pocztą, ani z dhlem nie wygrałem Havel kosztował mnie 50 zł, natomiast przesyłka około 70 zł. Otrzymałem kilka pism z wyjaśnieniem, iż firma dhl nie poczuwa się do winy. To samo poczta. No cóż....

[KaKa]

Moje niektóre doświadczenia z pocztą (Blaupunkt fot 1) i dhlem (Havel fot 2). Niestety ani z pocztą, ani z dhlem nie wygrałem Havel kosztował mnie 50 zł, natomiast przesyłka około 70 zł. Otrzymałem kilka pism z wyjaśnieniem, iż firma dhl nie poczuwa się do winy. To samo poczta. No cóż....

Jeżeli masz i chęci to możesz się z nimi targać po sądach. Ale czy w tym państwie coś da...?

[pawfil]

Nie wydaje mi się żebym miał jakiekolwiek szanse na wygraną. Te firmy w papierach maja wszystko ok. A że się zawartość paczki popsuła, no to trudno, zdarza się. Beznadzieja.
Kiedy rozmawiałem na na poczcie z panią kierownik, że zniszczyli mi w przesyłce stare radio, to tylko głupio się uśmiechnęła.

[Marconi]

Witam! W moim przypadku skończyło się podobnie jak napisał kolega-pawfil. Naczelniczka ma takie radia gdzieś Mam kilka zdjęć z masakry, takich jeszcze nie widziałem na Triodzie: radia zostały doszczętnie zniszczone, a ich naprawa kosztowała kilkakrotnie drożej niż cena zakupu radia. Ostatnio otrzymałem lampy z Niemiec, proszę spojrzeć jak nadawca zapakował delikatne lampy, na każdej umieścił karteczkę z nazwą oraz parametrami lampy. Lampy są zawinięte w delikatną bibułkę, potem bąbelkową folię, a na koniec włożone do papierowej tuby. Naprawdę bardzo starannie to zrobiono. Również nosy w pudełkach pakowane były w identyczny sposób. Ktoś, kto się zna na tym tak pakuje. Czasami do transportu dobrze jest zdemontować gałki i skalę, bo lampy trzeba koniecznie wyjąć; inaczej zostaną nam ewentualnie ich cokoły do wykorzystania Pozdrawiam