Mój Williamson
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Blachę zrobił znajomy w warsztacie. Po tym jak mi prawie palce ucięło przy próbie robienia wiertarką ręczną otworu 23mm dałem sobie spokój. Kolumny? Najlepsze co mam aktualnie to DIY na TVM. Dam fotki. W porównaniu z Tonsilem (Space86 i ZG30) grają o niebo lepiej. Ale jak nie będę chciał słuchać głośno to mam od Nuncjusza bardzo miłe i zgrabne kolumienki Gale na zwrotnicach Triangle.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1836
- Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój Williamson
Niestety wiem o czym mówisz. Sam sobie paskudnie palec rozciełem. Podstawa to dobre zamocowanie blachy!!Maciej Szczodrowski pisze:Po tym jak mi prawie palce ucięło przy próbie robienia wiertarką ręczną otworu 23mm dałem sobie spokój.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 949
- Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
- Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy
Re: Mój Williamson
Pink Triangla Macieju,to dobra firma angielska produkująca niegdyś świetne gramofony.Jeśli chodzi o wzmacniacz to cieszę się ,że tak ładnie to zaczynasz,napewno odwdzięczy ci się pewnym działaniem i dobrym dźwiękiem.Ładne "precelki"Maciej Szczodrowski pisze:Blachę zrobił znajomy w warsztacie. Po tym jak mi prawie palce ucięło przy próbie robienia wiertarką ręczną otworu 23mm dałem sobie spokój. Kolumny? Najlepsze co mam aktualnie to DIY na TVM. Dam fotki. W porównaniu z Tonsilem (Space86 i ZG30) grają o niebo lepiej. Ale jak nie będę chciał słuchać głośno to mam od Nuncjusza bardzo miłe i zgrabne kolumienki Gale na zwrotnicach Triangle.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Wiem, że kolega Megabit nie był pierwszy, ale on mi przypomniał jako ostatni ten link do strony o pomiarach oscyloskopem. Pobawiłem się tym, co wydawało mi się najprostsze do zmierzenia. Padło na liczenie kratek i zabawę w dB (jakkolwiek to fachowo nazwać). Oscyloskop od Nuncjusza kapitalnie się do tego nadaje (nie to co Mini 4, które kocham gdy szukam zakłócenia w zasilaniu). Przyjąłem, że 1kHz będzie wzorcowe, czyli 0dB. Potem zacząłem w jedną i drugą stronę obserwować działki (te małe punkty w ramach dużej kratki na oscyloskopie). Wyniki są ciekawe, aczkolwiek ich nie pojmuję. Zawsze pasmo mierzy się do poziomu magicznego -3dB, a u mnie jest całkiem inaczej. Oto wyniki:
1kHz=0db (określona liczba kratek pełnych)
20Hz -> +0,25dz
70Hz -> +0,5dz
80Hz -> 0dz
1kHz -> 0dz
3kHz -> +0,25dz
5kHz -> +0,5dz
10kHz -> +1dz
20kHz -> +1,5dz
Jak interpretujecie te dane? Czemu jest wzrost a nie spadek? W wolnej chwili sprawdzę jaką korekcję uda mi się wprowadzić bocznikując rezystor w pętli kondensatorem rzędu kilkadziesiąt pF.
-----------------------------------------------------------------------------------
A teraz to już się pogubiłem. Nie rozumię tego. Jeżeli ustawiam oscyloskop na zakres 2V/cm to sygnał na wejściu (1kHz) zajmuje dwie małe kratki (od osi zero licząc jedna w górę, jedna w dół, bawię się sinusem). Na wyjściu w identycznym ustawieniu oscyloskopu mam wtedy 20 małych kratek (10 w górę, 10 w dół). I co ma z tego wynikać. 5 małych kratek to umnie jedna duża, czyli 1 cm na skali. Tylko kiedy to jest rzetelny pomiar, bo w ramach zakresu (teraz 2V/cm) ja sobie mogę ustawić kręcąc w jedną lub drugą stronę na ekranie wielki sygnał lub mały. Dlatego zmierzyłem dla konkretnego ustawienia.
Spróbuję fotki zrobić.
Posty scalono.
1kHz=0db (określona liczba kratek pełnych)
20Hz -> +0,25dz
70Hz -> +0,5dz
80Hz -> 0dz
1kHz -> 0dz
3kHz -> +0,25dz
5kHz -> +0,5dz
10kHz -> +1dz
20kHz -> +1,5dz
Jak interpretujecie te dane? Czemu jest wzrost a nie spadek? W wolnej chwili sprawdzę jaką korekcję uda mi się wprowadzić bocznikując rezystor w pętli kondensatorem rzędu kilkadziesiąt pF.
-----------------------------------------------------------------------------------
A teraz to już się pogubiłem. Nie rozumię tego. Jeżeli ustawiam oscyloskop na zakres 2V/cm to sygnał na wejściu (1kHz) zajmuje dwie małe kratki (od osi zero licząc jedna w górę, jedna w dół, bawię się sinusem). Na wyjściu w identycznym ustawieniu oscyloskopu mam wtedy 20 małych kratek (10 w górę, 10 w dół). I co ma z tego wynikać. 5 małych kratek to umnie jedna duża, czyli 1 cm na skali. Tylko kiedy to jest rzetelny pomiar, bo w ramach zakresu (teraz 2V/cm) ja sobie mogę ustawić kręcąc w jedną lub drugą stronę na ekranie wielki sygnał lub mały. Dlatego zmierzyłem dla konkretnego ustawienia.
Spróbuję fotki zrobić.
Posty scalono.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Przecież to proste! Wystarczy niepanikować.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Na osłodę prostokąt i trójkąt. Wygląd prostokąta pokrywa się z moją obserwacją pasma. Coś się na wysokich wzbudza. Pobawię się za dnia z pF w pętli.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
A teraz spróbuję policzyć moc wyjściową, bo miernik elektroniczny mnie chyba oszukuje. Skorygujcie jeśli robię to źle.
Amplituda sygnału 13V (międzyszczytowa 26V). Stąd:
13V x 0,707 = 9,191
9,191 x 9,191 / 8 = 10,56W
I gdzie te obiecane 16W!!!
A może jest ono do uzyskania w klasie B. Ja mam klasę A w tym momencie i raczej nie będę przełącznika robił. Podoba mi się ten dźwięk. Ale powiedzcie, przy całej Waszej cierpliwości dla tego wątku, czy dobrze wszystko na oscyloskopie policzyłem.
Pozdrawiam!
Maciek.
Amplituda sygnału 13V (międzyszczytowa 26V). Stąd:
13V x 0,707 = 9,191
9,191 x 9,191 / 8 = 10,56W
I gdzie te obiecane 16W!!!
A może jest ono do uzyskania w klasie B. Ja mam klasę A w tym momencie i raczej nie będę przełącznika robił. Podoba mi się ten dźwięk. Ale powiedzcie, przy całej Waszej cierpliwości dla tego wątku, czy dobrze wszystko na oscyloskopie policzyłem.
Pozdrawiam!
Maciek.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- 125...249 postów
- Posty: 186
- Rejestracja: wt, 11 marca 2008, 00:07
Re: Mój Williamson
Jakoś nikt się nie kwapi aby potwierdzić Twoje obliczenia a przecież są prawidłowe.
Bądźmy wdzięczni idiotom. Gdyby nie oni, reszta nigdy nie osiągnęłaby sukcesu. [M.Twain]
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój Williamson
E tam, wzbudza, pojedynczy przerzut bez dalszych oscylacji, nie jest źle. Za to sinus na poprzednim zdjęciu jest już wyraźnie zniekształcony.Maciej Szczodrowski pisze:Coś się na wysokich wzbudza. Pobawię się za dnia z pF w pętli.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Cieszę się, że udało mi się szybko nauczyć liczyć na oscyloskopie. Szkoda tylko, że tak mało W na wyjściu. Klasa A to jedno, ale chciałoby się od EL34 PP czegoś więcej.
Dążę do perfekcji, przecież tak dobrych wyników jeszcze nie miałem, więc dorzucę kondensator w pętlę globalną, bo na razie jest tam tylko rezystor i poprawię górę pasma. Niech sygnał prostokątny też jest porządny.
Jethrotull!
Ten ostatni sygnał to nie jest zniekształcony sinus, ale trójkąt
Od razu bym załapał, że jest fatalnie przy takim sinusie zdeformowanym 
Pozdrawiam!
Maciek.
Dążę do perfekcji, przecież tak dobrych wyników jeszcze nie miałem, więc dorzucę kondensator w pętlę globalną, bo na razie jest tam tylko rezystor i poprawię górę pasma. Niech sygnał prostokątny też jest porządny.
Jethrotull!
Ten ostatni sygnał to nie jest zniekształcony sinus, ale trójkąt


Pozdrawiam!
Maciek.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój Williamson
Ale mi chodzi o ten drugi obrazek z poprzedniego Twojego posta, tam jest sinus z przygiętym wierzchołkiem.
-
- 125...249 postów
- Posty: 186
- Rejestracja: wt, 11 marca 2008, 00:07
Re: Mój Williamson
Wystarczy "zjechać" ciut mocą w dół a wierzchołek zaokrągli się, tyle tylko, że już nie będzie 10,56W.jethrotull pisze:Ale mi chodzi o ten drugi obrazek z poprzedniego Twojego posta, tam jest sinus z przygiętym wierzchołkiem.
Bądźmy wdzięczni idiotom. Gdyby nie oni, reszta nigdy nie osiągnęłaby sukcesu. [M.Twain]
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Wiem, aż wystarczy lekko zdjąc sygnału z wejścia. Taki ciemny w te klocki nie jestem
Trochę już zbudowałem. A układ dzisiaj przeszedł jeszcze kilka modyfikacji, efektem czego jest moc wyjściowa na poziomie 12,5W. Przede wszystkim w driverze w katodzie pojawiło się zamist 1k 820ohm (większość ludzi daje 220ohm, ale wtedy coś się wzbudza przy zerowej głośności - w głośnikach nie słychać, ale na oscyloskopie widać). Zmieniłem też układ pracy dla końcówki mocy.
Miałem klasycznie przez moment: 470ohm w katodzie, 1k między anodą a s2. Bardziej klasycznie niby się niedało, ale... Spojrzałem całkiem przypadkowo na toroidy wyjściowe od Piotra, a tam pisze wielkimi literami 5k. No to złapałem Mikołajczyka, a Mikołajczyk dla takiego obciążenia sugeruje Rk=220ohm, a s2 mostkowana z anodą (czyli układ triodowy). Tak też zrobiłem i moc wzrosła. Tymbardziej, że TS - wypisz, wymaluj - akurat na to był chyba liczony (czyli w anody EL34 idzie 370V). No i wszystko się dopasowało. Coprawda Mikołajczyk mówi 16,5W dla tego układu, ale już mam dość z nim zabawy. Dzięki Piotrze za ładny komplecik transformatorów!
Potem skatowałem swoje uszy, a jeszcze bardziej genialny wyrób Tonsila o nazwie Space86, słuchając na nim, co wzmacniacz robi z sygnałem z generatora. Słaby dół, a to co było powyżej 10kHz po prostu mnie przeraziło! Co za pisk barbarzyński.
Za to kolumny Gale od Nuncjusza radziły sobie wspaniale w każdym kawałku pasma. Jestem więc silnie podbudowany. Niebawem wyniki pomiarów pasma. Już potrafię to obliczyć na oscyloskopie
Przy okazji: niby jedna kreska na oscyloskopie, a o ile więcej mocy. Na Mini4 wogóle bym tego nie zauważył. Dzięki Ci Nuncjuszu za wszystko!
Teraz kolej na wskaźniki i obudowę. Jutro dostanę boczki z alu o słusznej grubości 8mm
Pozdrawiam!
Maciek.

Miałem klasycznie przez moment: 470ohm w katodzie, 1k między anodą a s2. Bardziej klasycznie niby się niedało, ale... Spojrzałem całkiem przypadkowo na toroidy wyjściowe od Piotra, a tam pisze wielkimi literami 5k. No to złapałem Mikołajczyka, a Mikołajczyk dla takiego obciążenia sugeruje Rk=220ohm, a s2 mostkowana z anodą (czyli układ triodowy). Tak też zrobiłem i moc wzrosła. Tymbardziej, że TS - wypisz, wymaluj - akurat na to był chyba liczony (czyli w anody EL34 idzie 370V). No i wszystko się dopasowało. Coprawda Mikołajczyk mówi 16,5W dla tego układu, ale już mam dość z nim zabawy. Dzięki Piotrze za ładny komplecik transformatorów!
Potem skatowałem swoje uszy, a jeszcze bardziej genialny wyrób Tonsila o nazwie Space86, słuchając na nim, co wzmacniacz robi z sygnałem z generatora. Słaby dół, a to co było powyżej 10kHz po prostu mnie przeraziło! Co za pisk barbarzyński.
Za to kolumny Gale od Nuncjusza radziły sobie wspaniale w każdym kawałku pasma. Jestem więc silnie podbudowany. Niebawem wyniki pomiarów pasma. Już potrafię to obliczyć na oscyloskopie

Teraz kolej na wskaźniki i obudowę. Jutro dostanę boczki z alu o słusznej grubości 8mm

Pozdrawiam!
Maciek.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Mój Williamson
Te transformatory nadają się zarówno do triody jak i pentody. Pierwotnie miał powstać układ z przełącznikiem, ale jak zbudowałem prototyp, to wszyscy przełączali go w triodę, więc tak już zostało. Przełącznik nie był opisany, a przełączało wiele osób kierując się wyłącznie brzmieniem, więc uważam to za miarodajny test.
Punkty pracy lamp w obu przypadkach są identyczne, więc Rk się nie zmienia. Stosuję 470R + podkówka 100R dla każdej lampy. Podawane w katalogu 220R dotyczy wspólnego Rk dla obu lamp.
Muszę przyznać, że niższa moc układu pentodowego mnie dziwi, bo po prostu nie powinno tak być
Punkty pracy lamp w obu przypadkach są identyczne, więc Rk się nie zmienia. Stosuję 470R + podkówka 100R dla każdej lampy. Podawane w katalogu 220R dotyczy wspólnego Rk dla obu lamp.
Muszę przyznać, że niższa moc układu pentodowego mnie dziwi, bo po prostu nie powinno tak być

-
- 625...1249 postów
- Posty: 1004
- Rejestracja: pn, 21 lutego 2005, 15:22
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mój Williamson
Było kilka zmian równocześnie, więc nie można porównywać, czy w pentodzie jest ciszej. Może, gdybym teraz przełączył na pentodę to byłoby głośniej, ale trioda mi odpowiada. A ta jedna rzecz w Mikołajczyku mnie irytuje! Nigdy nie wiem, kiedy pisze o wspólnym Rk, a kiedy o oddzielnych dla każdej lampy w końcówce. Czyli co? Mam zmienić znowu na 470k dla każdej lampy? Teraz gra super!
Pozdrawiam!
Maciek.
Pozdrawiam!
Maciek.
Kim jestem, skąd przychodzę, dokąd idę...
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?
Co sprawia, że mogę zapytać o "arche"?